Russell i Hulkenberg otrzymali punkty karne za incydenty z GP Monako
Niebezpieczne incydenty z zawodów na ulicach Monte Carlo doprowadziły do kilku czasowych sankcji, a oprócz tego dwóch zawodników powiększyło swój karny dorobek. Zostali nimi George Russell oraz Nico Hulkenberg.Od początku sezonu 2023 sędziowie nieco łagodniej zaczęli podchodzić do kwestii nakładania punktów karnych, co prawdopodobnie było reakcją na liczne narzekania kierowców z końcówki poprzedniej kampanii. Dość powiedzieć, że w ciągu pięciu pierwszych rund jedynie Carlos Sainz otrzymał takie oczka z powodu kolizji z Fernando Alonso, do jakiej doprowadził w Australii.
Trochę nowości pojawiło się jednak po GP Monako, w którym arbitrzy mieli dość sporo pracy jak na standardy tegorocznych zmagań. Dwa wykroczenia wycenili nie tylko na 5-sekundowe sankcje, ale także taką samą liczbę punktów karnych. Wręczono je George'owi Russellowi oraz Nico Hulkenbergowi.
Brytyjczyk spowodował niebezpieczny incydent w okolicach zakrętu numer "5", gdy nieostrożnie powracał na tor. Wówczas uderzył w nadjeżdżającego Sergio Pereza, a stewardzi szybko poinformowali o karze czasowej i dwóch dodatkowych oczkach.
“I couldn’t see anything” 🙈
— Formula 1 (@F1) May 28, 2023
Contact between Perez and Russell as the Briton rejoins the track at Mirabeau 💥😮#MonacoGP #F1 pic.twitter.com/eaUhH78Pfy
Zawodnik Haasa swojego występku dopuścił się w tym samym miejscu, lecz dotyczyło ono zbyt szaleńczego ataku na Logana Sargeanta, na co ten od razu skarżył się przez radio. Nie był to natomiast koniec złych wiadomości dla Niemca, gdyż z powodu nieprawidłowego obsłużenia tej sankcji w trakcie pit-stopu sędziowie dołożyli mu następne 10 sekund.
This clash between Hulkenberg and Sargeant has been noted by the stewards.
— Autosport (@autosport) May 28, 2023
The Haas was forced to pit for repairs 🛠️#F1 #MonacoGP pic.twitter.com/S455Z09jNr
Ostatnie dwie niedzielne kary, choć już nieokraszone żadnymi punktami, były związane z kalibracją licznika prędkości w alei serwisowej w bolidach Williamsa. Zarówno Alex Albon, jak i Sargeant dopuścili się bowiem jej przekroczenia, co w przypadku Taja zostało wycenione na 100 euro (zdarzenie miało miejsce przed wyścigiem), a Amerykanina 5 sekund.
Tabelę z punktami karnymi i reprymendami kierowców można znaleźć TUTAJ.
komentarze
1. Vendeur
"Wówczas uderzył w nadjeżdżającego Sergio Pereza"
Jak można do cholery takie bzdury wypisywać, zajmując się tematyką F1? Nawet bez zajmowania się nią... czy autor jest ślepy?
To Perez uderzył w Russela, bo ten zajechał mu w niebezpieczny sposób drogę.
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz