2023-04-28 GP Azerbejdżanu - Kwalifikacje 15:00 - 16:00
| Poz. | Kierowca | Zespół | Czas | |
|---|---|---|---|---|
| 1 | C.Leclerc | Ferrari | 1:40.203 | |
| 2 | M.Verstappen | Red Bull | 1:40.391 | |
| 3 | S.Perez | Red Bull | 1:40.495 | |
| 4 | C.Sainz | Ferrari | 1:41.016 | |
| 5 | L.Hamilton | Mercedes | 1:41.177 | |
| 6 | F.Alonso | Aston Martin | 1:41.253 | |
| 7 | L.Norris | McLaren | 1:41.253 | |
| 8 | Y.Tsunoda | AlphaTauri | 1:41.581 | |
| 9 | L.Stroll | Aston Martin | 1:41.611 | |
| 10 | O.Piastri | McLaren | 1:41.611 | |
| 11 | G.Russell | Mercedes | 1:41.654 | |
| 12 | E.Ocon | Alpine | 1:41.798 | |
| 13 | A.Albon | Williams | 1:41.818 | |
| 14 | V.Bottas | Alfa Romeo | 1:42.259 | |
| 15 | L.Sargeant | Williams | 1:42.395 | |
| 16 | G.Zhou | Alfa Romeo | 1:42.642 | |
| 17 | N.Hulkenberg | Haas | 1:42.755 | |
| 18 | K.Magnussen | Haas | 1:43.417 | |
| 19 | P.Gasly | Alpine | 1:44.853 | |
| 20 | N.de Vries | AlphaTauri | 1:55.282 | |
Leclerc w Baku sięgnął po pierwsze pole position w tym roku
Charles Leclerc w Baku sięgnął po swoje pierwsze pole position w tym roku, w Q3 pewnie pokonując kierowców Red Bulla.
Intensywny weekend wyścigowy w Baku już się rozpoczął. Po zaledwie jednym treningu kierowcy przystąpili do piątkowej czasówki, która rozstrzygnęła kolejność startową do niedzielnego wyścigu.
Jutro rano zamiast wolnego treningu zawodnicy staną w szarki po raz kolejny w skróconej sesji kwalifikacyjnej do wyścigu sprinterskiego.
Warunki na torze w Baku utrzymują się na stabilnym poziomie, jest ciepło i słonecznie, ale obiekt w stolicy Azerbejdżanu z roku na rok potwierdza, że jest wyjątkowo trudnym wyzwaniem dla kierowców.
Q1 - Dzwony de Vriesa i Gasly'ego
Zawodnicy mieli mniejsze lub większe problemy już w porannym treningu. Nadzieje na bezproblemową czasówkę zostały zaprzepaszczone już w Q1. Po 8 minutach sesja została przerwana czerwona flagą. Sprawcą zamieszania był rewelacyjny rano Nyck de Vries. Holender trening ukończył na szóstym miejscu przed kierowcami Astona Martina.
W Q1 dał się zaskoczyć w trzecim zakręcie. Moment zawahania sprawił, że zamiast bezpiecznie wyjechać na strefę wyjazdową w trzecim zakręcie centralnie wbił się w bandę, tracąc szanse na dobry wynik w kwalifikacjach. Być może wpływ na to dziwne zdarzenie miały problemy kierowcy z początku sesji z systemem brake-by-wire.
Po uprzątnięciu jego auta z toru do końca sesji pozostawało nieco ponad 10 minut, a w tabeli wyników pewnie prowadził Max Verstappen z 0,2 sekundy przewagi and Charlesem Leclerkiem.
Kierowcy tłumnie wyruszali na tor, ale nie dane im było pokonanie choćby jednego okrążenia pomiarowego, gdyż w trzecim zakręcie rozbił się w trochę mniej spektakularny sposób Pierre Gasly. Mechanicy Alpine niedowierzali, że po pracy jaką wykonali po treningu i wymianie układu napędowego, ponownie będą mieli pełne ręce roboty. Q1 po raz drugi zostało przerwane czerwoną flagą, a do końca sesji zegar wskazywał 7 i pół minuty.
Po wznowieniu rywalizacji szczęśliwie udało się dotrwać do jej końca bez kolejnych przygód. Kierowcy Red Bulla podkręcili jednak tempo. Max Verstappen był szybszy od Sergio Pereza o 0,358 sekundy, a od Charlesa Leclerca o 0,44.
Na dalszych pozycjach zameldowali się kierowcy Mercedesa. Bardzo wysoko znaleźli się również zwodnicy Williamsa. Albon Q1 kończył z ósmym czasem, a Sargeat był 11.
Do Q2 nie przeszli: Zhou, Hulkenberg, Magnussen, Gasly i de Vries.
Q2 - Verstappen kontroluje sytuację
Po pierwszym przejeździe w Q2 Red Bull dalej górował w stawce z tym, że pierwszym czasem mógł pochwalić się Sergio Perez. Charles Leclerc potwierdzał, że świetnie czuje się na tym torze, tracąc do lidera 0,085 sekundy, a chwilę później poprawiając swój wynik i wychodząc na prowadzenie.
Monakijczyk nie nacieszył się jednak długo swoja pozycją, gdyż w samej końcówce na używanym komplecie miękkich opon na prowadzenie wyszedł Max Verstappen.
Q2 przebiegło bez większych zakłóceń, ale nie zabrakło niespodzianki. Do Q3 nie przeszedł George Russell, który był 11 tylko 0,004 sekundy za Lewisem Hamiltonem.
Oprócz Brytyjczyka do finału piątkowej czasówki nie przeszli: Ocon, Albon, Bottas i Sargeant.
Q3 - Wyjątkowo wyrównana walka Leclerca i Verstappena
Trzeci segment czasówki zapowiadał się na piękny pojedynek Red Bulla z Charlesem Leclerkiem. Monakijczyk cały czas jest jedynym kierowcą, który zdobył więcej niż jednio pole position na tym torze.
W Q3 pierwszy na metę wpadł Sergio Perez, ale szybko jego czas o 0,1 sekundy poprawił Max Verstappen. Jadący za nimi Leclerc wpadł na metę z dokładnie takim samym czasem co urzędujący mistrz świata.
Na drugim przejeździe Charles Leclerc udowodnił, że można go śmiało nazywać specjalistą od toru w Baku. Zawodnik Ferrari jako pierwszy wyjechał na tor poprawiając czasy w kolejnych sektorach. Obóz Red Bulla bezradnie przyglądał się poczynaniom swojego rywala. Ani Sergio Perez, ani Max Verstpapen nie zdołali wykręcić lepszych czasów.
Na starcie niedzielnego wyścigu obok Leclerca ustawi się więc Verstpapen, a z drugiego rzędu ruszą Perez z Sainzem.
Osamotniony w Q3 Hamilton wykręcił piąty wynik przed Alonso, Norrisem, Tsunodą i Strollem.
Czołową dziesiątkę zamykał drugi kierowca McLarena, Oscar Piastri.
komentarze
1. gena1
Mina Ver bezcenna po przegranych Q
2. Dzogurt92
Pierwszy prawdziwie techniczny tor i od razu Charles wyjaśnia papierowego a siedmiokrotny małolata. Ehhh ta przewidywalna F1...
3. Danielson92
Leclerc znów potwierdził swój kwalifikacyjny fenomen. Strata Sainza mówi wszystko. Charles w tempie kwalifikacyjnym zdecydowanie bije Maxa. Szkoda ze w wyścigach nie jest taki mocny. Jego gorąca głowa wraz z grande strategiami przeważnie niweczą wysiłek z kwalifikacji. Oby w niedzielę było inaczej.
4. Supersonic
Leclerc to kwalifikacyjne monstrum. Pod tym względem jest najszybszym kierowcą w stawce, a w historii pewnie to już jest ścisła czołówka. To jest niesamowite jak on znajduje czas. Szkoda, że w wyścigach zazwyczaj nie jest tak dobrze. Tylko tyle i aż tyle mu brakuje by zamienić się z kierowcy z potencjałem na kierowcę z absolutnego topu jakim jest Verstappen.
De Vries długo miejsca nie zagrzeje przy takiej dyspozycji. Popełnia błędy, jest wolny i jest dość mocno wyjaśniany przez Tsunodę, który przez ostatnie 2 lata nie urywał tyłka mówiąc bardzo delikatnie. Czarno widzę jego przyszłość. Iwasa i Lawson już czekają na jego miejsce. Chyba za bardzo go przehajpowano po tej Monzy.
Gasly drugi weekend do zapomnienia. 4 tygodnie temu wepchnął siebie i Ocona na ścianę. Teraz się rozwalił. Jeśli nie było awarii to słabiutko, Pierre. W taki sposób to on nie "kupi" zespołu. Wygląda na to, że szumne zapowiedzi w szeroko pojętej społeczności jak to Gasly wyjaśni Ocona były grubo przesadzone. Jak na razie to Ocon jest ewidentnie lepszy.
5. hubos21
... ale to już było, może tym razem nie skończy się na podpisaniu oponki, cieszy forma Mercedesa widać, że dalej są w czaenej
6. Raptor Traktor
@4 "Wygląda na to, że szumne zapowiedzi w szeroko pojętej społeczności jak to Gasly wyjaśni Ocona były grubo przesadzone. Jak na razie to Ocon jest ewidentnie lepszy."
Nie wiem, czy jest ewidentnie lepszy, ale na pewno community F1 daleko do jakiejkolwiek trzeźwej oceny. Większość lubi Gasly'ego, a Ocona wręcz przeciwnie i z automatu stwierdzają przez to, że na pewno Gasly będzie tym lepszym, a prawda jest taka, że obaj ci goście są podobnej klasy średniakami i wcale nie zdziwi mnie, jeżeli sezon zakończą z identycznym dorobkiem punktowym.
PS. Gasly w niedzielę załatwia sobie bana na Imolę, ja wciąż wierzę.
7. fanFankiVettela
Gratki Charles! Gratki Yuki!
8. hubertusss
Fajnie to wyszło. Oby w wyścigu Leclerc mógł powalczyć z Perezem Bo na Maxa chyba tępa zabraknie. Dobra robota Ferrari.
9. Krukkk
Brawo Ferrari! Cel na ten weekend wyscigowy juz zrealizowany, teraz juz tylko pizza albo spaghetti popijane winem a w niedziele: Plan A, B, C...X, Y, Z i wyscig bez podium.
@1. Po wyscigu w niedziele nie zapomnij spojrzec w lustro. :D
10. Gumek73
Żeby się nie okazało, że auto Leclerca ustawione głównie na kwalifikacje, a w w wyścigu po kilku okrążeniach opony się skończą.
11. Iron Man
Miałem napisać coś w tym stylu co Krukkk ale uprzedził mnie :D Jak zwykle świetny komentarz.
12. Tomus1
#2. Czyli Monaco uważasz za nie techniczny tor?
Bo chciałem przypomnieć, że właśnie tam małolat zlał w zeszłym roku pseudo mistrza szybkich bolidów.
Ahhhh ci przewidywalni fanatycy.
13. Litwak
Grande Ferrari !!!! No pięknie i to mi się podoba !!!! Ferrari wymiata ależ to było magiczne okrążenie aż palce lizać!!!
14. Danielson92
@12 Wszystkie Twoje przedszkola i żłobki będą pewnie pozamykane w ten długi weekend? Tak będziesz tutaj bawił się a przy okazji nas :-D
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz