McLaren wciąż chce poprawiać swoje pit-stopy
Główny inżynier McLarena, Andrea Stella, wskazał zaskakujący obszar, w jakim jego zespół może jeszcze mocno się poprawić. Takowym mają być pit-stopy, z którymi notabene Brytyjczycy znakomicie radzili sobie w sezonie 2022.McLaren jako jedyny w tym roku był w stanie w jakikolwiek sposób zagrozić Red Bullowi w kwestii pit-stopów. I chociaż ekipa z Milton Keynes wygrała tę klasyfikację po raz piąty z rzędu, to jednak właśnie Brytyjczycy najszybciej zmienili koła swojemu kierowcy w sezonie 2022.
Wydarzyło się to w GP Miasta Meksyk, kiedy pit-stop Daniela Ricciardo potrwał zaledwie 1,98 sekundy. Wynik ten naprawdę musi wzbudzać podziw, biorąc pod uwagę przedsezonowe zapowiedzi o trudnościach, jakie mogą pojawić się w alei serwisowej po wprowadzeniu większego i cięższego 18-calowego ogumienia.
I mimo iż McLaren ma wiele technicznych problemów do rozwiązania po sezonie 2022, nadal zamierza udoskonalać swoje wymiany. Poinformował o tym Andrea Stella:
"Uważam, że są pewne aspekty, w których możemy iść naprzód. Jesteśmy w stanie robić szybkie pit-stopy i według niektórych parametrów, jesteśmy między drugim a trzecim najszybszym zespołem na tym polu. Jeśli chcemy być w nim najlepsi, był to dobry sezon pod to, aby nadal iść naprzód", mówił Włoch, cytowany przez RacingNews365.
"Jest to jednak tylko jeden z elementów ścigania się, ale jest też parę takich, w których jesteśmy już konkurencyjni. Mowa np. o strategii wyścigowej. W paru kwestiach chcemy wykonywać po prostu lepszą robotę, a w niektórych obszarach mamy naprawdę spore możliwości. Powoli stajemy się optymistami i jesteśmy zachęceni tym, że stopniowo idziemy w stronę czoła stawki."
komentarze
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz