Pedro de la Rosa dołączył do Astona Martina
Zespół Astona Martina podpisał umowę z Pedro de la Rosą, który został ambasadorem marki. Do jego zdań należeć będzie głównie wsparcie działu marketingowego, ale również rola doradcza w programie rozwoju młodych kierowców.
51-letni były kierowca F1 zaliczył bogatą karierę, startując w F1 w latach 1999 - 2012. W tym czasie wziął udział w 104 wyścigach, reprezentując łącznie barwy pięciu ekip.
Na padoku zasłynął jednak najbardziej jako świetny kierowca testowy, pełniąc tę rolę przez wiele lat dla McLarena i Ferrari. Jako tester F1 może pochwalić się pokonaniem on przeszło 100 000 kilometrów.
"Jestem zaszczycony, że mogą dołączyć do ekipy Aston Martin Aramco Cognizant jako Ambasador Zespołu" mówił 51-letni kierowca. "Znam już wielu ludzi w tym zespole, gdyż ściśle współpracowałem z Fernando Alonso [nowym kierowcą zespołu] podczas mojej przygody z McLarenem oraz Ferrari. Nie mogę doczekać się poznania pozostałej części tej organizacji."
"Będę polegał na moim doświadczeniu i wiedzy, aby pomóc ekipie rozwijać się i utrzymać pęd jaki nabrała przed sezonem 2023, wspierając przede wszystkim działy marketingu i komunikacji."
"Jasne jest, że AMF1 ma ogromny potencjał, a zatrudnienie świetnych liderów do działu technicznego oraz Fernando Alonso, który dołączy do ekipy w przyszłym roku, jeszcze bardziej wzmocni ten zespół i poprowadzi go do sukcesów."
"Nie mogę doczekać się pracy z Fernando, moim starym przyjacielem i rodakiem, a także z Lancem Strollem, utalentowanym kierowcą wyścigowym, który wygrał wszystkie kategorie juniorskie na drodze do Formuły 1. To idealny okres na dołączenie do tej organizacji, a ja będę ciężko pracował, abyśmy zmaksymalizowali każdą nadarzającą się okazję, gdyż wspólnie budujemy ekscytującą przyszłość."
komentarze
1. Andrzej369
"Pedro de la Rosa dołączył do Astona Martina"
Ja myślałem że jako kierowca za Strolla ;)
2. Amator
"Znam już wielu ludzi w tym zespole, gdyż ściśle współpracowałem z Fernando Alonso"
Współpracował z Alonso, więc zna wielu ludzi w Astonie? Nie widzę związku, ale w sumie nie wiem czy połowa ludzi która pracuje w Astonie nie pracowała kiedyś z Fernando...
3. Claudiusz
Mr Nobody - tyle w temacie.
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz