Hamilton i Russell zgodni - Ferrari posiada najszybszy samochód
Obóz Mercedesa jest pod wrażeniem dyspozycji włoskiej stajni w trakcie przedsezonowych testów. Lewis Hamilton przekonuje nawet, że gdyby wyścig był zaplanowany na ten weekend, miałaby ona zagwarantowany dublet. Brytyjczyk opowiedział również o problemach, z jakimi wciąż walczy jego team.
Jak na razie Ferrari nie zawodzi swoich kibiców. Wydaje się, że Włosi najlepiej przygotowali się do nowej ery regulacyjnej. Pierwsza tura testów pod Barceloną upłynęła pod znakiem ich świetnych rezultatów i to samo dzieje się obecnie w Bahrajnie.
W czwartek obaj kierowcy Scuderii uplasowali się w pierwszej trójce, a w piątek niewiele zabrakło do tego, aby Carlos Sainz zakończył dzień z najlepszym czasem. W ostatniej chwili jego okrążenie poprawił Kevin Magnussen, który pozostał na torze po zakończeniu sesji.
Dłuższe przejazdy i niezawodność również wyglądały imponująco w przypadku Ferrari. W Bahrajnie przejechali już bowiem 210 okrążeń. Forma Włochów oczywiście nie przeszła obojętnie innym zespołom, na czele z Mercedesem.
Już w Hiszpanii kolejni przedstawiciele z niemieckiego obozu zwracali uwagę na ich świetne przygotowanie. Teraz poszli o krok dalej i otwarcie mówią o tym, że mają oni najlepszy bolid:
"Na tę chwilę wydaje się, że Ferrari ma najmocniejszy samochód", mówił George Russell.
"Z moich obserwacji wynika, że gdyby wyścig był już w ten weekend, Ferrari prawdopodobnie zdobyłoby dublet. To samo mogłoby dotyczyć Red Bulla", oznajmił z kolei Lewis Hamilton, cytowany przez RaceFans.
Siedmiokrotny mistrz świata na tym zakończył temat Ferrari i postanowił opowiedzieć o problemach swojej ekipy. Mimo radykalnych poprawek, które ujrzały światło dzienne wczoraj - bolid W13 nie zachowuje się tak, jak życzyłby sobie tego Brytyjczyk. Narzeka on szczególnie na zjawisko porpoisingu:
"Pojawił się silniejszy wiatr, ale podskakiwanie jest jeszcze gorsze. Musimy więc po prostu popracować nad różnymi scenariuszami, próbując utrzymać daną siłę docisku i unikać podbijania, które widzieliście podczas ostatnich testów."
"Wszyscy mają z tym problem. Niektórzy radzą sobie z tym po prostu lepiej. Ogólnie jest jednak naprawdę ciężko. Nawierzchnia nie dość, że jest wyboista, to na dodatek jest jeszcze śliska. Jest jeszcze piasek. Rano jest za gorąco, a wieczorem wieje silniejszy wiatr."
"Bolid zdecydowanie różni się od tego z zeszłego tygodnia. Opony pracują tutaj jednak w zupełnie innych temperaturach. W ten weekend mamy więc inną maszynę, ale nie sądzę, że jest to związane z zmianami, które wprowadziliśmy."
"Przygotowanie tych ulepszeń jest wynikiem wspaniałej pracy zespołowej. Teraz musimy poradzić sobie z przeszkodami, które wszyscy napotkali przy tych nowych bolidach. Jestem jednak przekonany, że ekipa znajdująca się tutaj i fabryce poradzi sobie z tym, natomiast nie będzie to na pewno łatwe."
komentarze
1. Tomek_VR4
1. Każdy kto śledzi F1 od kilku lat wie że komunikaty Lewisa zawsze są odwrotnie więc jeśli mówi że mają problemy znaczy że będą dominować.
2.To tylko testy w Barcelonie też mówili że ferrari szybsze ale jednak zdobyli podium.
2. giovanni paolo
Czasami lepiej nie publikować takich artykułów, każdemu wyjdzie to na zdrowie. Brytyjczycy nie mają za grosz wstydu.
Na całe szczęście tym razem obeszło się bez słów z pogrubioną czcionką.
3. Skoczek130
Usunięty
4. I_am_speed
@3
Tak to działa na tym portalu, czeka się niewiadomo ile będąc nowym użytkownikiem. Trochę nie na miejscu takie stwierdzenia o koledze bo nawet nie wiesz co napisał...
5. Globtrotter
@po prostu ma pecha, że moderator omija jego komentarze ale Ty oczywiście musisz od razu ubliżać...
Nie dziwię się, że tyle osób ma Cię w ignorowanych.
Co do kierowców Merca. Gadanie bzdur ta stajnia ma opanowane do perfekcji. Legendarne już "my tires are dead"
Chociaż gdyby Ferrari pogodziło Merca i RBR zgarniając majstra konstruktorów i kierowców to bym się nie obraził.
Sainz mistrzem, byłoby fajnie.
6. plmno
Teraz Ferrari ma najszybszy bolid, ale za tydzień już nie ;)
7. I_am_speed
@5
Widzę, że jest tendencja stawiania na Sainza jako mistrza jeśli Ferrari faktycznie będzie najszybsze. A ja trochę na przekór powiem, że to Leclerc byłby mistrzem jeśli faktycznie tak będzie ;)
Sainz to świetny kierowca, bardzo regularny ale aż taki przesadnie poprawny, rzadko wykazuje się jakąś odwagą, podjęciem ryzyka, dla mnie nie ma "tego czegoś" co Leclerc bez wątpienia ma, taką naturalną błyskotliwość i umiejętność zaskoczenia i to jego prędzej widziałbym jako mistrza świata, zobaczymy ;)
8. Harman1997
Kierowcy mercedesa sa chipokrytami, MERCEDES JEST NAJSZYBSZY, symulacje pokazuka ze sa okolo 1.2 s przed reszta
9. Cube83
Gdy Hamilton mówi, że ktoś ma szybszy bolid od Mercedesa, należy odczytywać jako: Mercedes ma sporą przewagę na resztą stawki.
10. Layton
"Chipokrytami" czlowieku błagam słowniki są... To aż boli... Na testach wszyscy się ukrywają, zobaczymy po kilku wyścigach jaka jest naprawdę formą zespołów.
11. XandrasPL
- A teraz idźcie i mówicie, że mają najlepszy bolid, silnik ich lepszy itp. No Lewis pomóż Georgowi. Znasz się na tym
- No Ferrari dublet. Myyyyyyy 2 sek za nimi mamy bolid.
12. Fan Russell
Russell nie musi wygrać to wcale nie oznacza że Ferrari będzie dominowanie
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz