Marko: zachowanie Hamiltona przyczyniło się do zwolnienia Masiego
Konsultant Red Bulla przekonuje, że milczenie siedmiokrotnego mistrza świata po GP Abu Zabi 2021 miało wpływ na decyzję FIA odnośnie odsunięcia Michaela Masiego ze stanowiska dyrektora wyścigowego. Austriak nie omieszkał się również odnieść do ostatnich postanowień Federacji ws. startów rosyjskich kierowców.
Lewis Hamilton kompletnie odciął się od mediów po tym, jak w kontrowersyjnych okolicznościach stracił szansę na wywalczenie tytułu w 2021 roku. Brytyjczyk skupił się na obowiązkach rodzinnych i postanowił zrobić całkowity "reset."
W tym samym czasie sporo debatowano na temat przyszłości Michaela Masiego, którego nieprzepisowe decyzje pozbawiły 37-latka ósmego mistrzostwa świata. Część obserwatorów uważała nawet, że te dwie sprawy łączą się ze sobą i że jego cisza była związana ze stanowiskiem Mercedesa w tej sprawie. Padok F1 był bowiem przekonany, że Niemcy domagają się zwolnienia Australijczyka, choć oficjalnie zaprzeczył temu Toto Wolff.
Mimo to faktycznie doszło do odsunięcia Masiego z roli dyrektora wyścigowego. Jego obowiązki zostały podzielone na dwójkę Eduardo Freitas-Niels Wittich, którzy będą wspierani przez odpowiednik piłkarskiego VAR oraz wieloletniego pomocnika Charliego Whitinga, Herbiego Blasha.
Helmut Marko, a więc jeden z największych rywali Mercedesa i Hamiltona, nie ma żadnych wątpliwości, że zachowanie tego drugiego wpłynęło na ostateczne decyzje FIA w tej sprawie:
"Istniały wyraźne wskazówki, że Hamilton nie przestanie się ścigać. Nie było przecież żadnych działań na rynku kierowców. Gdyby Hamilton przekazał Mercedesowi, że odchodzi, natychmiast zaczęliby szukać zastępstwa. Tak jednak się nie stało", mówił Austriak w wywiadzie dla RTL.
"Swoim milczeniem chciał tylko pokazać swoje niezadowolenie z całej sytuacji i podjętych decyzji. To zachowanie miało wpływ na odsunięcie Masiego i nie wydaje mi się, by było to w porządku. Trzeba spojrzeć na jego działania z ostatnich lat."
"Gdyby Masi miał do dyspozycji wszystko, co zamierzają teraz wprowadzić, łatwiej byłoby mu podejmować decyzje. VAR i doradca byliby po jego stronie. Został po prostu poświęcony."
Kolejną kwestią, o której sporo się ostatnio mówi, jest zgoda FIA na dalsze starty rosyjskich i białoruskich kierowców, mimo iż ich państwa zaatakowały niedawno Ukrainę. Decyzji Federacji nie może zrozumieć wiele osób, ale Marko przekonuje, że Nikita Mazepin, którego tylko dotyczy ta sprawa, powinien mieć możliwość ścigania się w F1. Zaznacza jednak, że nie może mu w tym pomagać firma jego ojca, Uralkali:
"Jeżeli Mazepin może pozostać w ekipie bez wsparcia finansowego Uralkali, nie powinniście wykluczać go ze względu na narodowość. [Daniił, lider rankingu ATP] Miedwiediew nie został wykluczony z międzynarodowych rozgrywek tenisa."
"Chodzi głównie o wsparcie finansowe z Rosji. Uralkali jest tytularnym sponsorem zespołu [Haasa], ale myślę, że ze względu na wszelkie ograniczenia nie będzie już możliwe dalsze finansowanie. W tej kwestii problem sam się rozwiąże."
komentarze
1. Glorafindel
W sumie spoko.
Wolno oszukiwać w F1. Wolno łamać przepisy. Wolno ustawiać wyniki wyścigów w F1. Wolno wskazywać palcem kto ma wygrać mistrzostwo, a kto nie.
Ale już nie wolno wyrażać swojego niezadowolenia gdy w F1 dochodzi do oszustwa. Nie wolno sprzeciwiać się temu, że w F1 łamane są przepisy.
W sumie logiczne.
2. hubi7251
Nie w porządku to było nie pozwolenie oddublowania się wszystkim kierowcom Panie Marko.
3. goralski
Milczenie przyczyną zwolnienia Massiego? Witki mnie opadli...
4. LeadwonLJ
Myślę, że Lewis swoim milczeniem nie chciał nic pokazywać, tylko odciąć się od świata na chwilę. Świata, który go zawiódł, bo jak inaczej nazwać to jak FIA łamie swoje własne przepisy. Mówię tu oczywiście o tym, że po oddublowaniu się aut powinni oni byli poczekać jeszcze jedno okrążenie przed startem wyścigu
5. Glorafindel
4. LeadwonLJ
I skoro zarządzono od dublowanie się to powinni zrobić to wszyscy kierowcy, a nie tylko Ci wskazani palcem, którzy akurat "przeszkadzali" w robieniu show.
6. Krukkk
Widze, ze Xandi znowu nadaje z innego konta-uciekam stad.
7. mik_72
Czy VAR pomógłby właściwie zinterpretować regulaminy w tamtej sytuacji??
Pan Helmut chyba u Ławrowa korepetycje brał.
8. Slazak
Szkoda czasu na wypierdy tego capa, on i jego papierowy miszcz grają we własnej lidze.
9. jan_ka
Jak ten facet lubi mieszać !
10. Globtrotter
po oczach widać, że dziadek postrzega świat inaczej niż pozostali
11. BlahFFF
W ogole nie rozumiem koncepji VARu w F1. Przeciez sedziowe maja caly czas dostep do kamer, telemetrii itp. Ba, nawet czesto zwklejanie z wydaniem decyzji bylo wlasniem tym tlumaczone - ilosci danych do sprawdzenia i zweryfikowania. Nie da sie przeciez nagle zatrzymac calego wyscigu zeby przeanalizowac tak prosta sytuacje jaka wowczas miala miejsce.
12. matito
Trochę szkoda że wszyscy patrzą tylko na ten jeden wyścig i z tej perspektywy oceniają cały sezon jako ustawianie wyścigów i mistrzostwa...
Nie jestem ani fanem Maxa ani tym bardziej Lewisa ale patrząc na cały sezon to Max zasłużył na tytuł, a co do ustawiania wyścigów to w sumie zgoda, na silverstone Lewis wyeliminował maxa za co dostał śmieszna karę, tak żeby tylko mógł spokojnie wygrać a w gp węgier wyścig ustawił Bottas.
Oczywiście można teraz doszukiwać się że tu jeden mógł odpuścić a tu drugi.. ale no to są wyścigi na 100%, odpuścić można gdy ma się nad rywalem dużą przewagę w mistrzostwach i lepiej dojechać spokojnie na drugim miejscu niż ryzykować i skończyć z niczym. Widać to było gdy z RBR Vettel zdobywał tytuły (mówię tu o tych sezonach dominujących) tam widać był napięcie na początku a gdy potem miał już bezpieczną przewagę w mistrzostwach to odpuszczał bezpośrednią ostrą walkę nawet kosztem zwycięstwa by spokojnie dowieźć np drugie miejsce.
Ale w tym sezonie wszystko było na styk..
13. Vendeur
Helmut to największy przygłup całego światka F1. Po prostu zjeb, inaczej niestety nie można tego człowieka określić. Jest tak tępy, że nawet nie dostrzega, iż wystawia się na pośmiewisko przed całym światem.
14. Vendeur
@12. matito
Nie jesteś rzekomo fanem żadnego, ale jednak bronisz Maxa i winnych widzisz w Hamiltonie i Bottasie. Gratuluję obiektywności...
15. berko
Hipokryzja poziom master expert. Kiedy on przestanie pier****ć...
16. Glorafindel
12. matito
A jakie znaczenie ma to kto bardziej zasłużył na tytuł? Mnóstwo było kierowców którzy zasłużyli na mistrzostwo, a nigdy go nie wygrało i jakoś nikt wtedy nie łamał przepisów aby dać im ten tytuł. Nie zawsze w sporcie wygrywa ten kto zasłużył ale ten kto na koniec ma więcej punktów albo ten który wygrywa wyścig na którym akurat miał szczęście albo jego bolid lepiej sprawdza się na danym torze.
Nie można oszustwa usprawiedliwiać tym że na przestrzeni sezonu kttos bardziej zasłużył na tytuł.
I masz rację, że nie wolno patrzeć na to co się stało tylko przez pryzmat jednego wyścigu. Do oszustwa doszło też w Belgii gdzie Masi przyznał punkty i zwycięstwo w wyścigu mimo że wyścig się nie odbył. A miał on ogromne znaczenie na przebieg mistrzostw bo w przypadku takiej samej ilości punktów Max wygrywa bo ma o 1 zwycięstwo więcej w fikcyjnym GP.
Ściąganie żółtych flag przez bo Max nadjeżdża na co zwrócił uwagę Vettel (albo nawet Alonso, nie pamiętam już dokładnie) też jestt absurdem i tylko pokazuje jakie było nastawienie w całej F1.
Przytaczasz Silverstone, a dlaczego nie przytaczasz Monzy? Tam też jeden z kierowców nie odpuścił i doszło do wypadku eliminującego rywala z wyścigu? Wspominasz Węgry i "eliminacje Verstappena" przez Bottasa ale już zaklamujesz rzeczywistość bo Bottas nawet nie tknął Maxa. Bottas uderzył i wyeliminował Norrisa, nie Maxa. No chyba że insynuujesz że Bottas umyślne i specjalnie uderzył w Norrisa tak aby trafić w Verstappena bo to jest absurd. A skoro tak dlaczego nie piszesz o tym że Verstappen umyślne dążył do wyeliminowania rywala w Brazylii czy w Arabii?
17. berko
@16. Glorafindel
Na takich jak @12 szkoda strzępić język. On i tak nie zrozumie.
18. I_am_speed
Jest Marko w tytule artykułu, są i stali bywalcy płaczący i rzucający wyzwiskami, wszystko po staremu ;) Kolega Vendeur to już przechodzi samego siebie.
@11 Właśnie mam takie same przemyślenia, kompletnie nie rozumiem co miałby oznaczać VAR bo przecież sędziowanie i zarządzanie wyścigiem od dawna wykorzystuje jako taki VAR tylko, że to się tak nie nazywa. Nie da się przecież porównać sędziowania w piłce nożnej do sędziowania wyścigu, dziwne gadanie z tym całym VARem.
19. matito
Nie bronie maxa za wszelka cenę, w gp włoch uważam że ewidentnie była to jego wina maxa, lewis był z przodu i zostawił mu miejsca tyle ile mógł, nie można w taki sposób wciskać się w zakręt.
czytajcie ze zrozumieniem, nie piszę że max jest super prawdziwym mistrzem ever i wgl. Piszę tylko że zasłużył na tytuł z perspektywy sezonu a nie że zdobył go uczciwie, chociaż sam kierowca nie jest temu winien co zrobił masi. Podkreślam jedynie że patrząc na cały sezon to zasłużył na tytuł i gdyby go przegrał w ostatnim wyścigu tak samo napisał bym że to on zasłużył na tytuł. Tak samo jak w 2007 uważam że na tyt zasłużył lewis albo w 2008 massa - a wyniki były inne.
ja wcale nie doszukuje się winy w mercedesie czy lewisie. uwazam lewisa za najepszego kierowce w obecnej stawce i jednego z najlepszych w historii. i wcale nie usprawiedliwiam oszustwa. zgodnie z duchem sportu powinien wygrać ten wyscig lewis bo był szybszy w każdym etapie wyscigu. przestrzelił zakręt wypychany przez maxa - ok walka koło w koło. Potem pozwolił mu się wystarczająco zbliżyć - ok tu nie ma mowy o oddawaniu pozycji a i tak max nie potrafił nadążyć za nim. i tu nie ma dyskusji.
jeszcze raz podkreślam, nie bronie nikogo i nie szukam winnych. tu nie ma co szukać, winny był dyrektor wyścigowy. Uważam jedynie że zgodnie z duchem sportu powinien tyt zdobyć lewis, jednak patrząc na cały sezon zasłużył max na tytuł ale nie w takich okolicznościach
20. Krukkk
Kempa 007. Dlaczego taki prymitywny @Vendeur nie dostal bana za uzywanie wylgaryzmow, przeklenstw i obrazanie kazdego kto mysli inaczej niz On?
21. weres
Marko uważa, że Lewis powinien chwalić tych którzy go okradli z tytułu i domagać się, żeby pozostali na stanowisku po to, żeby go ponownie okraść. współczuję fanom puszek, bo bronie logiki Helmuta to misja beznadziejna.
22. xandi_F1
@Kruk
Halo. Proszę nie wspominać o mnie nadaremno. Straty wizerunkowe.
23. Krukkk
@Xandi. Ty nie masz zadnego wizerunku. Moze zele to ujalem...Twoj wizerunek jest mizerny :D
24. xandi_F1
@Kruk
Nie. Po prostu partnerzy w biznesie okazało się, że czytają tutaj.
25. Krukkk
@Xandi. Kiedy wdajesz sie w glupie pyskowki ze mna nic soba nie reprezentujac, to juz nie martwisz sie o swoj wizerunek?
26. xandi_F1
@Kruk
Tam mam rację.
27. Aeromis
Głębia.
Głębia.
Głębia milczącego Lewisa,
jest głębią gołębią.
Tyle w niej głębi
co chleba suchego
W gołębim brzuszku
W gołębim brzuszku.
:)
28. Krukkk
@Xandi. Z Toba jest gorzej niz moze sie wydawac. Milego dnia.
29. Vendeur
@18. I_am_speed
Niestety, nie ma nieobelżywych słów, które mogłyby określić tego człowieka i tego, co wypowiada.
@19. matito
Dlaczego piszesz imiona kierowców małą literą...?
30. xandi_F1
@Kruk
Z Tb nie lepiej. Również miłego.
31. sylwek1106
Ale burza w szklance wody. HAM milczał, wszystkie media straszyły, że odejdzie. Plotkowano, że Mercedes domaga się odejścia Masowego. Zawsze prawdomówny Toto wszystko zdementował, więc trzeba mu wierzyć. Tu na pewno nic się nie może łączyć! Swoją drogą kabaret z sędziowaniem w ubiegłym sezonie sięgnął metra pod dnem i dobrze, że poleciały głowy. Co ma zmienić VAR to nie wiedzą najstarsi Indianie. Już teraz mają milion kamer, czujników i telemetrię, a i tak wiele decyzji było kontrowersyjnych. Oby nie było gorzej.
32. sylwek1106
*Masowego - Masiego:-)
33. carrera 2013
Marko ........ Massiego zwolnili za przekręt stulecia, dzięki któremu Twoj pupil dostał tytuł papierowego mistrza.
34. Artur fan
może niech cały świat zamilczy i putin sam się podda i zastrzeli gdzieś w bunkrze
35. matito
29. Vendeur
Pisałem wtedy na szybko w pociągu i na tablecie a jego doczepiana klawiatura dość specyficznie działa co z automatycznym korektorem często daje małe litery do nazw własnych, imion itp.. a dość ciężko na nim coś poprawiać. Jak piszę z normalnego komputera to staram się by wszystko było w porządku ;)
36. Glorafindel
19.matito
Piwrwszy komentarz w ogóle nie przekazuje tego co chciałeś wyrazić i tego co napisałeś w drugim.
"Trochę szkoda że wszyscy patrzą tylko na ten jeden wyścig i z tej perspektywy oceniają cały sezon jako ustawianie wyścigów i mistrzostwa..."
Sam przyznałeś że to co wydarzyło się w ostatnim wyścigu to było oszustwo. Sam przyznałeś że Verstappen nie powinien wygrać mistrzostwa mimo, że na nie zasłużył i że z duchem sportu powinien wygrać Lewis. Jak to nazwać jak nie ustawieniem wyścigu i w efekcie samego mistrzostwa?
W sezonie wydarzyło się naprawdę sporo rzeczy sprzecznych z duchem sportu, uczciwego sportu, gdzie ewidentnie ktoś z zewnątrz próbował manipulować wynikami wyścigów tak aby je jak najbardziej uatrakcyjnić.
Co więcej, na początku uważałem, że Max też jest ofiarom. Ale po tym jak się obnosi z tak zdobytym mistrzostwem i szczyci się tym że wygrał je dzięki oszustwu, że zacząłem uważać że nie jest nic wart jako sportowiec.
37. Krukkk
@36. Pogodz sie z tym, ze teraz przyszla kolej na Maxa w bolidzie Red Bull Racing.
Nie klam, ze uwazales Maxa za ofiare-to jest Twoj wrog nr 1, bo psuje brylowanie Twojego Idola. No i oczywiscie powinienes wiedziec, ze F1 to nie sport.
38. fistaszeq
@36 nie powinien wygrać ostatniego wyścigu, ale powinien wygrać mistrzostwo
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz