komentarze
  • 26. hubertusss
    • 2021-12-13 12:24:06
    • *.multi.internet.cyfrowypolsat.pl

    Ludzie przestańcie się już użalać. Nic nie zmienicie. Mistrzem jest Max i tyle. Wyprzedził uczciwie Hamiltona. To, że sędziowie zrobili bałagan to nie wina obu kierowców. SC można było zdjąć ze dwa kółka wcześniej. Może sędziowie chcieli zakończyć wyścig za SC. Ale ktoś oprzytomniał na szczęście. Więc przestańcie się już użalać.

  • 27. hubi7251
    • 2021-12-13 12:24:33
    • *.ea.ipv6.supernova.orange.pl

    @23
    Oczywiście, że gdyby sędziowie trzymali się przepisów byłoby fair, dlatego nie mogłem się z tym pogodzić wczoraj. Jednakże nic z tym nie zrobimy, nawet jeśli uważamy że wynik tego wyścigu został ustawiony przez Masiego to plucie jadem jako kibic Hamiltona nic nie da. Sam Lewis swoim zachowaniem przekazał nam coś w stylu "spokojnie, nie plujmy jadem, sport jest czasem po prostu brutalny, ale pokażmy klasę".
    Takiego zachowania polecam się trzymać.

  • 28. hubi7251
    • 2021-12-13 12:27:44
    • *.ea.ipv6.supernova.orange.pl

    Swoją drogą Formuła 1 wczoraj po wypadku Latifiego mała podane jak na tacy spektakularne zakończenie tego sezonu. Aż się prosiło o czerwoną flagę i finał z pól startowych na miękkich oponach przez ostatnie 4 okrążenia. Lewis startowałby z P1, bo był poza konkurencją w tym wyścigu jak Max w Q3 i nikt nie miałby do nikogo pretensji.

  • 29. andi66
    • 2021-12-13 12:32:36
    • Blokada
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    @30
    Nie zrobili by tego bo LH by wygral

  • 30. sismondi
    • 2021-12-13 12:46:21
    • *.219.15.224

    @29.oczywiście ja nie mam pretensji do Maksa czy RBR tylko do drukarzy ...

  • 31. Aeromis
    • 2021-12-13 12:47:13
    • *.bielsko.dialog.net.pl

    @31. andi66
    Tja... LH by wygrał za pomocą swojej wybitnej umiejętności "Na przełaj".

  • 32. denis444
    • 2021-12-13 12:48:08
    • *.72.33.12

    Podsumowanie wyścigu i sezonu już na spokojnie. Verstappen miał zaskakująco słabe tempo w tym wyścigu, nawet na świeżych oponach nie był w stanie zbliżyć się do Hamiltona. Ciekawe co było tego przyczyną? Bo w Arabii Saudyjskiej tak źle to nie wyglądało, a Abu Zabi mimo wszystko było lepszym torem dla Red Bulli. Po raz kolejny też bardzo słabo rusza Verstappen, na 4 ostatnie starty wyszedł mu tylko jeden, a w reszcie dużo tracił. Także forma Red Bulla znacznie spadła na ostatnie wyścigi. Nawet oddanie pozycji na 1 okrążeniu dla Maxa i tak by wiele nie dało, bo w tym tempie maksymalnie do 1 okrążenia z DRS byłby połknięty, ewentualnie by się zderzyli, a wtedy to i tak Max miał więcej do stracenia. Perez wreszcie pojechał znakomity wyścig, a ta obrona na zużytych oponach i w znacznie słabszym tego dnia bolidzie była fenomenalna i co ważne całkowicie czysta. Jednak po wyprzedzeniu Pereza, Hamilton ponownie jechał swój wyścig. No i teraz najważniejsze, ostatnie 5 okrążeń.
    Całe szczęście że to Latifi się rozbił, a nie ktoś z Alpha Tauri, bo dopiero by były podejrzenia. Najlepszym wyjściem w tamtym momencie dla losów tytułu (to znaczy najbardziej sprawiedliwym) było wywieszenie czerwonej flagi i potem ponowny start wyścigu na te 4 okrążenia. Jednak ten wypadek na to nie zasługiwał, tylko na klasyczny SC, a on jak to często bywa wywraca wyniki i dla części kierowców zawsze będzie niesprawiedliwy. Przy tym kosmicznym tempie Hamiltona, mogli go ściągnąć do boksu bo i tak by wyprzedził potem Maxa, jednak widocznie liczyli na to że po raz kolejny dyrekcja wyścigu będzie po ich stronie i nie dopuszczą już do restartu.
    A co do tych dublowanych to jasne było że powinni się oddublować tak jak to zawsze jest przy SC, z racji tego że czas gonił a stawka była bardzo rozciągnięta, postanowiono wyrównać szanse o tytuł, by pomiędzy VER a HAM nikogo innego nie było, HAM również nikogo przed sobą nie miał więc to było sprawiedliwe. A najbardziej żałośni to byli w Mercedesie domagając się uznania wyników sprzed restartu, to dopiero byłoby chore i nie mające nic wspólnego ze sportem. To tak jakby po zakończonym meczu i rozejściu się piłkarzy do szatni trener drużyny złożył skargę iż gol zdobyty w 85 minucie był na granicy spalonego i żąda zakończenia meczu i uznania wyników po 84. minucie kiedy jego drużyna zdobywała prowizoryczne mistrzostwo świata. A przecież równie dobrze gdyby nie uznane tej bramki to i tak drużyna przeciwna mogła zdobyć gola przez te ostatnie 5 minut meczu, a może wygrać nawet z jeszcze wyższym wynikiem. To samo tutaj kto powiedział że Max nie wyprzedziłbym Hamiltona nawet mając tych dubli przed sobą, którzy już na prostej by mu zjechali z drogi.
    Biorąc pod uwagę cały sezon należała się ta wygrana (i ten wielki fart) Verstappenowi. Już pomijając kontrowersyjne wypadki na Silverstone i Monzy, to na Hungaroringu stracił minimum 15 punktów nie ze swojej winy. W Baku miał pecha, bo wystarczyło kilka okrążeń i komplet punktów by wpadł, no i nie można zapominać o Imoli, gdzie gdyby nie czerwona flaga w czasie której Hamilton miał naprawiony bolid to tych 18 punktów by nie zdobył, a prawdopodobne że skończyłby z zerem. Wtedy to spokojnie mógłby jechać na P3 w tych 3 wyścigach na Bliskim Wschodzie i tytuł by miał. Jednak karma wygrała. Kolejny sezon może być już dominacją Mercedesa, bo podrażnieni porażką nie odpuszczą. Także za nami wspaniały sezon trzymający w napięciu przez wszystkie tegoroczne wyścigi, który skończył się jak dla mnie sprawiedliwie, bo i RBR i Merc mają po tytule. Jeden ma mistrza świata kierowców, a drugi konstruktorów.

  • 33. andi66
    • 2021-12-13 12:53:55
    • Blokada
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    Verstappen nie miał czasu, aby złapać Hamiltona, gdyby nie doszło do wypadku. Gdy tak się stało, gdyby przestrzegano pisemnych zasad SC, skończyliby ustawiać się w kolejce za SC. Hamilton wygrywa tak czy inaczej, chyba że ktoś zainterweniuje tak, jak zrobił to Masi.

  • 34. Danielson92
    • 2021-12-13 12:57:36
    • *.204.84.157.nat.umts.dynamic.t-mobile.pl

    @28 Szkoda, że Ty do tej pory użalalałeś się przy każdej okazji nad Silverstone i Hungaroringiem, a minęło blisko pół roku od tamtych wydarzeń. Także nie bądź obłudny.

  • 35. michal98
    • 2021-12-13 13:00:00
    • *.dynamic-2-waw-k-2-1-0.vectranet.pl

    @17 Tytuł wygrywa się na przestrzeni całego sezonu. Przez cały sezon szczęście sprzyjało oponiarzowi. Max stracił co najmniej 34 punkty przez "sportową walkę" Mercedesa na Silverstone i Hungaro. Karma wraca. Na przestrzeni sezonu wygrał lepszy zawodnik.

  • 36. Aeromis
    • 2021-12-13 13:20:47
    • *.bielsko.dialog.net.pl

    @34. denis444
    1. W przypadku kraksy VER-HAM to Lewis miał wszystko do stracenia a nie Max.
    2. RBR widziało że ne ma szansy, więc na ostatni wyścig przyjechali z małym tylnym skrzydłem licząc na jakiś cud. Widać było gdy Max miał mały problem z wyprzedzeniem Sainza, ustawienie bolidu nie zagrało na korzyść. Kto wie czy jednak nie okazało się kluczowe po restarcie!
    3. I owszem, nie ma wytłumaczenia na brak ściągnięcia Lewisa po nowe opony i ten element nawet pomimo całego bałaganu był kluczowy, na zajechanych starych oponach Hamilton nie mógł za wiele, nie z tak mocnym kierowcą jak Verstappen, to nie Bottas.

    Co do Silverstone, to warto wspomnieć, że przy scenariuszu 1. VER (+25p) 2. HAM (+18p) Max zyskałby +7 punktów przewagi, a tymczasem stracił -25 co daje łączną różnicę aż 32 punktów, które potencjalnie przytulił Hamilton za które dostał 10 sekund kary (...).

  • 37. Fan Russell
    • 2021-12-13 13:26:43
    • *.internetdsl.tpnet.pl

    Vettel: Karma dla Hamiltona za Singapuru 2017 i Baku ;)

  • 38. Buma2016
    • 2021-12-13 13:33:42
    • *.icpnet.pl

    Ludzie Hamilton jest może mistrzem 7 razy ale zawsze wszystko pod mercedesa dlaczego Hamilton nie oddał pozycji po starcie?? Max na poprzednim wyścigu musiał oddać bo Ham.płakał do inżynierów.Mercedes nie potrafi przegrywać żenujące oskażenia po wyścigu wstyd.Max jest lepszy i tyle.

  • 39. denis444
    • 2021-12-13 14:19:06
    • *.72.33.12

    @34. Aeromis

    1. Gdyby obaj odpadli to tak, ale tutaj miałem na myśli sytuację, w której obaj się zderzają i mają podobne uszkodzenia np. przebitą oponę czy uszkodzenie przedniego skrzydła. Hamilton przy tym tempie co miał, mógłby po wyjeździe z boksów szybko odrabiać pozycje, a Verstappen miałby problemy, mógłby utknąć za Ferrari czy McLarenem.
    2. Możliwe właśnie że to rozwiązanie ze zmniejszonym dociskiem bardziej zaszkodziło niż pomogło, choć wydawało mi się, że to rzeczywiście ma sens. Zastanawiająca jest ta przewaga w kwalifikacjach, w Q3 olbrzymia na korzyść Maxa, ale i w innych częściach tempo Red Bulla nie wyglądało źle, na poziomie -0,1s co zapowiadało zaciętą rywalizację. Dłuższe przejazdy trenowane w piątek też to zwiastowały. A co do restartu to też ciekawe co by było gdyby VER miał specyfikację z Arabii Saudyjskiej, ale przy tych oponach myślę że też by HAM wyprzedził.
    3. Liczyłem już najmniej optymistyczne warianty dla VER, choć HAM był bardzo zmotywowany na Silverstone (tak jak na końcowe wyścigi tego sezonu, od Brazylii poczynając) i tam możliwe, że by wygrał. VER z kolei mógł wygrać na Węgrzech (a nie być trzeci jak napisałem) tor sprzyjał RBR. Nie zmienia to faktu że na przestrzeni sezonu bardziej zasłużył na tytuł niż HAM, który miał wtopy jak np. ta Imola, Monako czy dość słabe tempo w Turcji.

  • 40. cccx
    • 2021-12-13 14:24:50
    • *.201.55.42

    Red Bull to nie potrafi przegrywać, ani wygrywać, a Helmut Marko jest zwykłym hipokrytą. Max to jeden z największych dupków w F1 (nie wiem jak można być jego fanem, ale on raczej nie ma fanów tylko fanboyów).
    I żeby było jasne, nie lubię Hamiltona, bo jest politycznie poprawnym głupkiem.

    Mistrzostwo dla Maxa zostało wydrukowane w ostatnim wyścigu i tyle - tylko fanboy Maxa albo ktoś kto bardzo nielubi Hamiltona może temu zaprzeczać. Hamilton nie miał szans tego wygrać - obojętnie co by w końcówce zrobił to i tak Max zostałby mistrzem. Naprawdę podoba się wam wygrywanie w taki sposób?

  • 41. michuoz
    • 2021-12-13 14:48:46
    • *.dynamic.mm.pl

    @ 42. cccx , Hamilton nie miał by szans tego wygrać obojętnie co by zrobił ?! piszesz poważnie ?Gdyby nie SC, on by to wygrał. Podaj swój scenariusz, że przy przewadze Hama o 12 sekund , bez wypadku Latifiego, nagle Max miałby wygrać dzięki przychylności sędziów. Chyba przesadzasz z tym że faworyzowali VER . Chciałbym przypomnieć że przedostatni wyścig VER musiał oddać pozycję Hamiltonowi (wypchniety przez Hamiltona) , bo VER przestrzelił zakręt przy obronie, w ostatnim teraz wyścigu Hamilton broniac wylecial z zakretu i nie musiał oddawać pozycji , więc WTF ? różne decyzje sędziów do bardzo podobnych jak nie identycznych sytuacji. Nie ma mowy o faworyzoaniu VER przez sędziów.

  • 42. Danielson92
    • 2021-12-13 14:52:06
    • *.204.84.157.nat.umts.dynamic.t-mobile.pl

    Wyjdzie cap i gada takie głupoty. On psuje wizerunek, odbiór tego zespołu i samego Maxa. Zapomniał co wyprawiał po Silverstone zakłamany odbłudnik. Na miejscu Mercedesa każdy złożyłby skargę. Istnieje podejrzenie, że przepisy zostały złamane. Red Bull także by się nie czaił. I niech nie gada o moralnym zwycięstwie. Bo akurat to Hamilton może tak się czuć, a na pewno nie Red Bull z Maxem. Helmut nie pogrążaj i tak waszego nadszarpniętego wizerunku po wczorajszych wydarzeniach. Lepiej niech zamilczy. Tym bardziej, że najpierw Horner mówił że powinni się oddublować.

  • 43. MaFF
    • 2021-12-13 15:04:26
    • *.

    Czekam na moment, w którym hamiltoniarze w końcu zaczną się godzić z porażką, a nie wspominać jakieś wywody o tym, że to Hamilton był lepszy od Verstappena w sezonie.

  • 44. Aeromis
    • 2021-12-13 15:18:14
    • *.bielsko.dialog.net.pl

    @45. MaFF
    Czekam na moment w którym Hamiltoniarze i Verstappeniarze przestaną sobie skakać do oczu.
    A zaczną Alonzowcy i Ricciardowcy, bo to oznaczało że ktoś inny walczy o tytuł. :)

  • 45. cccx
    • 2021-12-13 15:26:53
    • *.201.55.42

    @ 43. michuoz Nie zrozumiałeś.
    "Hamilton nie miał by szans tego wygrać obojętnie co by zrobił ?! piszesz poważnie ?Gdyby nie SC, on by to wygrał. Podaj swój scenariusz, że przy przewadze Hama o 12 sekund , bez wypadku Latifiego, nagle Max miałby wygrać dzięki przychylności sędziów. "

    Chodzi o to, że po wypadku Latifiego Hamilton obojętnie co by zrobił to i tak miał już przegrane. Zjechałby, to dojechaliby za SC i wszyscy by mówili, że po co zjeżdżał. Dlatego Hamilton był bez szans po SC, mimo, że prowadził i był dużo lepszy w tym wyścigu. Gdyby była czerwona flaga byłoby inaczej.

  • 46. Lysybielany48
    • 2021-12-13 17:00:03
    • Blokada
    • *.centertel.pl

    To koniec HAMA w przyszłym roku Russell go obiedzie

  • 47. Aeromis
    • 2021-12-13 17:12:20
    • *.bielsko.dialog.net.pl

    @48. Lysybielany48
    Nic bardziej mylnego, Russell będzie mieć przekopane z Hamiltonem w następnym sezonie. Bez chusteczek się nie obejdzie, ale jak przetrwa pierwszy sezon to będzie już tylko lepiej, bo talent to on ma.

  • 48. Skoczek130
    • 2021-12-13 18:09:47
    • Blokada
    • *.toya.net.pl

    Temu Panu podziękujcie. Niech idzie już na emeryturę bawić wnuki. Tak toksycznego typa w padoku F1 nie było i chyba nie będzie! Psuł wizerunek Vettela, teraz psuje Verstappena, a przy tym całego zespołu RBR. Szczerze za nim nie przepadam!

  • 49. andy_chow
    • 2021-12-13 18:11:16
    • *.117.93.2

    Helmut pieprzy jak potłuczony. Wyobraźmy sobie ,że to Max prowadzi cały wyścig a na koniec odwalają taki cyrk i Hamilton wyprzedza Maxa . Już to widzę jak RBR razem z adwokatami protestuje. Jestem pewien ,że zachował by się tak samo .Punkt widzenia zależy od tego z kim pracujesz lub komu kibicujesz

  • 50. przesio
    • 2021-12-13 18:11:21
    • *.184.100.239.ipv4.supernova.orange.pl

    Sprawiedliwie byłoby gdyby wjechała czerwona flaga i restart z pół startowych . Wtedy wygrałby lepszy i nie byłoby żadnych dyskusji

  • 51. Slazak
    • 2021-12-13 18:17:45
    • Blokada
    • *.telpol.net.pl

    ad- 34. denis444:
    w części się zgadzam, że sezon był ciekawy do ostatniego okrążenia - FAKT

    Niestety sport to nie miejsce na roztrząsanie co byłoby gdyby... Nie można liczyć punktów straconych: a MAX to by miał tyle, a HAM to tyle...

    - W sporcie wygrywa lepszy na mecie i tu pojawia się FIA, sęk w tym że HAM nie miał szans na zjazd po nowe opony, MAX był za nim, a nikt nie wie czy FIA pozwoliłaby na oddublowanie czy jazdę za SC do końca( patrz wyścig na SPA).

    - FIA/MASSI podjął decyzję że nie będzie czerwonej flagi choć tydzień wcześniej takową podjął w podobnych okolicznościach( MAX na tym skorzystał ), w trakcie SC ogłosił, że nie będzie oddublowania, choć ( prawdopodobnie zmienił zdanie po naciskach RB ). Oczyścił pole MAX'owi ale nie zrobił tego w przypadku CARLOSA, który walczył w tym wyścigu o podium

    Podsumowując, klasa dla HAM za wyścig, który miał wyłonić Mistrza. MAX wygrał tylko dzięki dziwnemu splotowi sytuacji, którym wyjaśnienia się nie doczekamy.
    Szkoda, że tytuł przypadł MAX'owi w takich okolicznościach, jeśli nie powtórzy wyniku w następnych latach , większość przeciwników ( a i obecnych fanów) będzie mu to wytykać. Być może przejdzie do historii oby tylko nie tak jak JVilleneve. Tego nie wiemy ale się dowiemy z czasem.

    Moja opinia w tej sprawie jest taka, że FIA-Bull wydrukowała wynik, wygrała kasa i młodość fanów, którzy sa targetem RB kupując ich produkty.
    MERC ma 8 tytuł i dominację w erze hybrydowej.
    Widać takie czasy, tutaj nie chodziło aby wygrał lepszy zawodnik w tym wyścigu, chodzi o oglądalność, młodość, emocje i kontrowersje. Wygrana HAM'a była by tylko na rękę jemu samemu, natomiast wygrana MAX'a to powiew młodości i chęć zwrócenia uwagi młodego pokolenia na F1 ( czyli KASA )

    Dzisiaj większość podziwia Schumachera jaki to był wielki, a ja pamiętam jego wyścigi od początku w Benetonie i nie był cukierkowy, nie grał fair, a tytuły w Ferrari to zasługa zespołu, w tych bolidach Barichello potrafił z nim wygrywać i karnie przepuszczać by MSCH zdobył tytuły. Oczywiście każdy lider ma swojego skrzydłowego ( BOT, PER ).

    na koniec, MAX - chwilo trwaj, ciesz się chłopie ale życzę Ci aby RB zapewnił Ci zwycięski bolid w 2022 bo jeśli tego nie zrobi, większość Twoich dzisiejszych fanów skupi się na nowych Zwycięzcach. Taki żywot Gladiatorów.
    Historia uczy, że chwała bohaterów trwa krótko i jest ulotna, obym się mylił, oby

  • 52. andi66
    • 2021-12-13 18:31:43
    • Blokada
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    Niektórzy po prostu udają, że nie widzą wszystkiego, nawet jeśli dzieje się to na ich oczach, myślę, że ta decyzja w wyścigu była dobrym przykładem, która niestety zrujnowała sport......

  • 53. SebastianM
    • 2021-12-13 18:37:18
    • *.

    Jedno jest pewne, ktoś z tego cyrku wyjdzie bardzo niepocieszony. Trybunał FIA, CAS są właśnie od tego, żeby sporne kwestie rozstrzygać. Zwykli ludzie również często dochodzą swoich racji przed sądami.

  • 54. hubi7251
    • 2021-12-13 22:12:06
    • *.ea.ipv6.supernova.orange.pl

    Dużo osób pisze, że karma wróciła i słusznie Max zdobył tytuł.
    Ja napiszę, że jeśli tak jest z tą karmą to mam nadzieję iż karma wróci w następnym sezonie i to Lewis zdobędzie 8 tytuł.

  • 55. Globtrotter
    • 2021-12-14 04:43:36
    • *.satfilm.com.pl

    I mówi to dziad, który groził swoimi adwokatami przy kazdej możliwej okazji :D

  • 56. Lysybielany48
    • 2021-12-14 15:16:02
    • Blokada
    • *.dynamic.chello.pl

    Era Hama się skończyła i to najważniejsze.Jeb.ć celebrytów!!!!!!!!!!!


Skomentuj artykuł

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

Zarejestruj się już teraz

Ogólnopolski serwis poświęcony Formule 1 - Dziel Pasję
© 2004 - 2024 GPmedia | Polityka prywatności
Kopiowanie treści bez zgody autorów zabronione.

Created by nGroup logo with ICP logo