McLaren nie może się podnieść
Od wypowiedzi kierowców McLarena bije jedno uczucie - rozczarowanie. Szczególnie niezadowolony wydaje się Lando Norris, który korzystając na karach dla Bottasa i Verstappena, zaczynał wyścig z drugiego rzędu a ostatecznie nieomal wypadł poza punktowaną strefę. Z kolei Daniel Ricciardo ograniczył się tylko do wyprzedzenia Yukiego Tsunody. Stajnia z Woking w ciągu właśnie zakończonego tryptyku zdobyła jedynie cztery punkty i wydaje się, że bezpowrotnie straciła szansę na zajęcie 3. miejsca w klasyfikacji generalnej konstruktorów."Rozczarowujący wyścig, bo mieliśmy szansę na zdobycie wielu punktów a jej nie wykorzystaliśmy. Bolid był bardzo mocny, czułem się pewnie i wszyscy za nami, może poza Fernando, mieli gorsze tempo. Nie jestem pewien, czy mogliśmy bić się o podium, ale z pewnością mieliśmy tempo, aby walczyć o czwarte lub piąte miejsce. Niestety nie udało się, ale my sami niczym nie zawiniliśmy. No cóż, wielka szkoda, ponieważ zespół naprawdę ciężko pracował przez cały weekend, ale nic nie mogliśmy zrobić."
Daniel Ricciardo, P12
"Niestety było to dość rozczarowujące zakończenie potrójnego weekendu wyścigowego. Mieliśmy problemy z paliwem, bo musieliśmy je oszczędzać i to podyktowało nasz wyścig. Nie wiem co się stało, ale oczywiście musimy się temu przyjrzeć. Myślę, że wolny weekend dobrze nam teraz zrobi. Zaraz pójdziemy na odprawę, spróbujemy zrozumieć dzisiejsze problemy, a potem mamy trochę czasu, żeby popracować w symulatorze i przygotować się do dwóch ostatnich rund sezonu. Chcemy to zakończyć mocnym akcentem."
komentarze
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz