Vasseur zdradził, kiedy Alfa Romeo ogłosi drugiego kierowcę
"Decyzja została już podjęta" - taką informację przekazał szef Alfy Romeo ws. drugiego zawodnika na sezon 2022. Szwajcarzy mają ją ogłosić we wtorek po GP Sao Paulo, a mianowicie 16 listopada.Od dłuższego czasu Alfa Romeo posiada ostatnie wolne miejsce na sezon 2022. Kolejka do tego fotela była dość duża i przez minione tygodnie przewijało się wiele nazwisk odnośnie ewentualnego zatrudnienia. Na szczęście już niedługo wszystkie wątpliwości zostaną rozwiane.
Frederic Vasseur w wywiadzie dla Canal+ ujawnił bowiem, że decyzja została już podjęta, a jej ogłoszenie planowane jest na 16 listopada:
"Decyzja ws. drugiego kierowcy została podjęta. Teraz to tylko kwestia ogłoszenia", przekazał uśmiechnięty Francuz.
Kto będzie tym zawodnikiem? Z pewnością nie Antonio Giovinazzi, który najprawdopodobniej został już o tym poinformowany, o czym świadczą jego wypowiedzi podczas weekendu w Meksyku. Oznacza, to, że Włosi znowu na jakiś czas pozostaną bez swojego reprezentanta w F1.
Wszystkie znaki na niebie i ziemi wskazują, że tym wybrańcem będzie Guanyu Zhou. 22-latek od wielu tygodni łączony jest z Alfą Romeo, a wszystko przez chińskich sponsorów, którzy mają wyłożyć za jego starty aż 30 milionów euro. Zapewne dostanie on tylko roczny kontakt, ponieważ na sezon 2023 do szwajcarskiego fotela przymierzany jest Theo Pourchaire.
Francuz w przyszłorocznych zmaganiach odbędzie szereg testów ze stajnią z Hinwil (m.in. weźmie udział w paru piątkowych treningach), który ma go jeszcze lepiej przygotować do F1. Potwierdził to sam Vasseur.
Oscar Piastri oraz Nyck de Vries, którzy także byli wymieniani w gronie kandydatów do angażu w Alfie Romeo, najprawdopodobniej będą pełnić obowiązki kierowcy rezerwowego w swoich obecnych zespołach. Australijczyk w Alpine, a Holender w Mercedesie.
komentarze
1. Roxor
Ehh jeśli to będzie Zhou, to Alfa zyska tylko $$$. Jakość kierowcy będzie podobna, albo i gorsza.
2. belzebub
@1 Widzę że jesteś wróżbitą. Zhou nie pojechał ani jednego weekendu w F1, więc nie wiadomo na co go stać i na ile może odstawać od Bottasa. Ale myślę, że może dostać szansę na pokazanie swoich umiejętności, zwłaszcza że w F2 radzi sobie całkiem dobrze.
3. XandrasPL
Może
4. Roxor
@ Latifi też sobie dobrze radził w F2, a w 2019 wyprzedził Zhou o 74 pkt.
5. Claudiusz
Zhou, to taki Tsunoda. Podciagnie budzet zespolu, ale kierowca F1 bedzie z niego slaby.
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz