Ecclestone: Nowa godzina GP Australii wiele nie zmieni
Organizatorzy Grand Prix Australii zaproponowali zmianę godziny wyścigu na 7:00 [czasu polskiego], co ma zapewnić większą widownię w Europie. Bernie Ecclestone uważa jednak, że taka zmiana nie przyniesie wielkich korzyści.Rozpoczęcie wyścigu zostanie przeniesione z godziny 5:30 na 7:00 [czasu polskiego], jednak według Ecclestona taka zmiana dla europejskiego kibica Formuły 1 nie będzie miała praktycznie żadnego znaczenia. Organizatorzy przenieśli już w tym roku początek wyścigu o 1,5 godziny, z 4:00 na 5:30 [czasu polskiego].
„To nie jest dokładnie to czego byśmy chcieli. Najlepiej gdyby dla europejskiej widowni wyścig rozpoczynał się w południe, albo około godziny 14:00 [czasu polskiego]. To oznaczało by jednak, iż wyścig w Australii musiałby się zaczynać w środku nocy” mówił Ecclestone dla australijskiej gazety „The Age”.
komentarze
1. Piotre_k
Powiedziałby otwarcie: rezygnujemy z GP Australii żeby zrobić miejsce dla Indii, zamiast udawać, że negocjuje i stawiać warunki nie do zaakceptowania...
2. tomtdk
Co ten gosc pier...li ,zmiany nia sa konieczne. a ta zaproponowana jest bdb choć dla mnie bez wielkiego znaczenia. Ale zawsze to lepiej pospac 2 godzinki dluzej. On szuka w p...e miodu.
3. conrad30
niedobry jest ten Bernie
4. Dr.Thiem
Gdyby nie Bernie moze bysmy teraz w ogole nie ogladali formulu 1.Co innego, ze on ma z tego tyle peklu :) Prawa do trasmisji ma chyba do 2099 roku :) tzn jego firma ma.
5. walerus
GP Rosji raczej, GP Indii będzie mimo wszystko...
6. lakik
I mają racje tego wyścigu nie obejży zbyt wielu fanów . Lecz trzeba popatrzec na to z innej strony gdyby wyscig w Aystrali odbywał się w nocy to na trybunach nie zasiadło by wielu kibiców .
7. Dagmara_W
Moim zdaniem wiele osób wstaje o 7 rano i to jest naprawde dobra godzina. wyścig w Australii jest naprawde wyjatkowy i nie warto z niego rezygnować , pozatym formuła ma swoich stałych fanów a oni się godziną nie przejmują. Szczerze to ja tam wole oglądnąć wyścig rano a nie czekac z niecierpliwościa do popoludnia aż sie wyscig zacznie, bo do tego czasu to ja już mam palipitacje serca czy przypadkiem ktoś bolidu Roberta nie uszkodzi..
8. walerus
o 7.00 w niedzielę- to chyba nie tak duzo ludzi - a obiadek fajnie się je po 14.00 bo nagle coś w gardle staje gdy BMW czadu daje....
9. Luzman7
A tak poza konkursem to nie wazne o której godzinie bedzie wyscig bo jak komuś bardzo zależy (czytaj: nie jest "niedzielnym kibicem") to wstanie aby oglądać to co lubi najbardziej bez względu o której godzinie bedzie to puszczane....
10. quick B
Zgadzam sie z tobą tak sobie rano wstaje włączam telewizor i ogarnia mnie euforia jak widze ten cały kramik a potem cała niedziela dla mnie
11. F1Misteria0730
aj Bernie... Tak źle i tak nie dobrze... zgadzam się z Piotre_k juz mogłby otwrcie przyznać że w miejsce Australii wstawi Indie... A dla mnie nie zależnie jak spektakularny i ciekawy byłby ten tor w Indiach nigdy nie bedzie lepszy od Albert Park. Ten tor ma poprostu duszę jest uzywany praktycznie tylko na potrzeby F1. Z resztą cała atmosfera podczas tego weekendu jest niesamowita. To nie tylko pierwszy wyscig nowego sezonu na półulicznym torze (jakie bardzo lubie) ale tez wyscig w pieknym mieście, w którym panuje świetna atmosfera. Ciekawe czy w tych całych Indiach tak bedzie (bo teraz to juz nie wątpie ze dazy tylko do wciśnięcia ich w kalendarz :-/ )
12. Raven89
Now godzina wiele nie zmieni...ale zastąpienie Ecclestone'a przez kogoś innego z całą pewnością!
13. AndrzejOpolski
Luzman7: jak na razie to wszyscy jesteśmy niedzielnymi kierowcami :-)
14. AndrzejOpolski
ups * niedzielnymi kibicami :-)
15. walerus
i nie dzielnymi też...
16. maka87-1991
niehc zostanie tak jak jest jedno gp nocą starczy.
17. TOTTI
Bernie jest porypany, zalezy mu na kasie a przeciez godzina wyscigu dla fana F1 nie ma wiekszego znaczenia, zreszta w ogole nocny wyscig to glupota, bo nawet najwieksze swiatlo nie doswietli kazdego odcinka toru i tam wlasnie moga sie zdarzyc wypadki takie jak Kubicy w Kanadzie czy Hamiltona w Niemczech i Raikkonena na treningu we Włoszech.
18. Marti
Racja, Piotre_k, o to w tym wszystkim chodzi.
19. dziarmol
Co trzeba zrobic żeby Ecclestone wykopac na zbity pysk z FIA?
20. dragomirov
admin, nie ma czasu polskiego, tylko czas środkowoeuropejski.
21. tReNt
Bedzie tak dalej pier_lił to znajdzie się w końcu taki co go zajdzie z nozem od tyłu. Nie życze mu tego, ale jake sie jest takim sqr.... to trzeba to brać pod uwagę.
22. caspi
Ale czy to już jest pewne czy tylko sobie gdybają?? Chce wiedzieć jak czas planować. Nawet jak będzie o 4:00 też obejże :D Pozdro dla Roberta!
23. borgolot
Jak nie da? Znowu nie zobacze GP, w nocy jestem w robocie akurat do 7:00 . Zdąże tylko na studio, jeśli pojadę jak Olaf Ludwigh w wyścigu pokoju.
24. Kenjiro
Zaraz, czyli ta 7:00 to tylko propozycja czy już 100% fakt?
25. Kadet
Ci dają 7, ten daje 14 - licytacja się zaczeła, kangury miękną :) - czyli skończy się na jakiejś 10, bo jakos nie wyobrażam sobie, żeby australijczycy zgodzili się na zakłócanie ciszy nocnej :>
26. pz0
Dla mnie 4 rano była odpowiednia, od dawna człowiek się przyzwyczaił że na Australię wstaje się przed świtem, od wielu lat inauguracja sezonu była z reguły w Australii i pasowało. Jak Berniemu nie chce się wstawać wcześnie to niech sobie nagra wyścig i obejrzy o której mu pasuje, a nie szuka dziury w całym. Myślę że losy GP Australii już są przesądzone. Proponowałbym jeszcze jedną zmianę. Zrobić jakieś GP na lodzie, np GP Alaski (zamiast GP USA, którego już też zresztą nie ma). Nick bodaj dwa lata temu robił pokaz jazdy bolidem na oblodzonej nawierzchni.
27. Max Payne
Dla mnie zmieni. 7 rano to już lepiej niż 5:30, ale i tak bym oglądał:D
28. walerus
dla mnie 5,30 ok - nim dzieci wstaną będzie już po wyścigu..... ale wszystkim nie dogodzim...
29. tomciol22
wiec o której wkoncu ten wyscig???:/
30. dziarmol
2008-03-13 15:56:25 tomciol22- Hgw
31. p12qy
no walsnie o ktorej w koncu jest transmisja bo niby przeniesli na 7:00 a w programie polsatu jest 5:30 i 8:45 ;/
32. walerus
Raz a dobrze - WYśCIG JEST O 5,30 w niedzielę rano na polsacie!
33. pz0
W tym sezonie zmiana godziny wyścigu jest nierealna, te propozycje to na przyszłość
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz