Horner: w tempie wyścigowym mamy 0,1 lub 0,2 sekundy przewagi
Christian Horner twierdzi, że osiągi Red Bulla i Mercedesa są bardzo zbliżone, lecz wskazuje przy tym, że obecnie lekką przewagę posiada dowodzony przez niego zespół.
Po GP Holandii Max Verstappen prowadzi w klasyfikacji generalnej kierowców z trzema punktami przewagi nad reprezentującym Mercedesa Lewisem Hamiltonem.
Brytyjczyk w minioną sobotę przegrał kwalifikacje ze swoim największym rywalem tylko o 0,04 sekundy, zaś dzień później, w wyścigu, niemal przez cały czas utrzymywał na nim presję.
Chociaż Mercedes od Grand Prix Węgier prowadzi w tabeli konstruktorów, to w tym sezonie wyjątkowo rzadko może świętować zwycięstwo swojego kierowcy; w ostatnich dziewięciu rundach tylko raz była ku temu okazja - w wyścigu na Silverstone, gdy wygrał Hamilton.
W minioną niedzielę zawodnik Mercedesa stwierdził, że Red Bull posiada teraz dużo szybszy pakiet, ale zdaniem Christiana Hornera różnica między oboma zespołami wciąż pozostaje bardzo niewielka.
"Kwalifikacje zamknęły się w jednej dziesiątej sekundy. Obecnie w tempie wyścigowym mamy może 0,1 lub 0,2 sekundy przewagi, ale do końca sezonu pojawią się także obiekty, które bardziej będą sprzyjać Mercedesowi. Musimy więc pewnie wykorzystać każdą nadarzającą się okazję."
Podobną opinię co szef Red Bulla, przedstawił także sam Max Verstappen.
"Nie sądzę, że któryś z zespołów posiada nad drugim dużą przewagę. Na Zandvoort nasze bolidy były super blisko, a Lewis naciskał przez cały wyścig, przez co ja nie mogłem popełnić żadnego błędu."
komentarze
1. TomPo
Spokojnie, zaraz zleca sie tutejsi znaFcy i powiedza, ze to Merc ma najszybszy bolid i Horner gada glupoty, bo przeciez oni wiedza najlepiej, bo to znaFcy.
No ale mow ludziom, ze RBR ma teraz lepszy bolid, to cie zwymyslaja.
Ech... szkoda gadac.
2. Danielson92
Skoro na Zaandvort mieli taką przewagę, a mimo to Hamilton siedział im na ogonie to ile mieli przewagi w Austrii Azerbejdżanie czy Monaco gdzie Ham był bez szans z Maxem. Tym bardziej brawa dla Lewisa, za to że potrafi być bardzo blisko Red Bulla. A przy tak wyrównanym poziomie jaki prezentują Hamilton i Verstappen to 1-2 dziesiąte różnicy w osiągach to całkiem sporo.
@1 A byli tutaj tacy, którzy twierdzili, że w Holandii to wcale Red Bull nie był szybszy :-) Zaklinacze rzeczywistości.
3. sliwa007
Od początku sezonu widać jak na dłoni, że Red Bull posiada szybszy bolid, widzi to każdy w miarę obiektywny kibic. Te 0,1-0,2s to może jakaś średnia ze wszystkich torów, natomiast na większości torów to jest raczej 0,2-0,3s. Przy tak zbliżonych osiągami zawodnikach jak Lewis i Max to jest bardzo dużo.
4. iceneon
@1 Nie inaczej, są nawet tacy co twierdzą, że Merceses wciąż dominuje i nie przekonują ich fakty, że wygrali jeden wyścig z ostatnich dziewięciu. To niemożliwe, że RBR ma lepszy bolid, po przecież Perez słabo jeździ, a Maks wyciska z bolidu ponad sto procent (w tym miejscu rysunek obślinionego bezmózga).
5. giovanni paolo
1. Jeden powie, że teoretyczne 0.1 sekundy przewagi to niespotykana wręcz dominacja. A w mojej ocenie, gdy podczas wyścigu różnice pomiędzy kolejnymi okrążeniami często wynoszą 2 sekundy, to żadna różnica. Nawet 0.2 sekudny przewagi czystego tempa wyścigowego nie sprawią, że jeden bolid wyprzedzi drugi na torze a nie podczas zmiany opon, w jakiś magiczny sposób tak się nie dzieje. Gdyby tak było, regulacje przyszykowane na sezon 2022 nikomu by się nawet nie przewinęły przez myśl.
6. Ziel5950
No i bardzo dobrze, oby Red Bull miał jak największą przewagę by Max wygrał tytuł na luzie.
7. Skoczek130
Hehe, po co te przechwałki? Niech lepiej skupią się na sobie, bo w każdej chwili ta potencjalna "przewaga" może zniknąć. Szczerze to śmieszą mnie te wyliczenia. :D
8. Davien 78
No ale podobno Maxymiliam jest jeszcze o 0.2 s szybszy od Hama. Sam tak mówił i her dziad też to mówił. Czyli 0.2s + 0.2 s jak nic = 0.4 sec. A to już nie jest nic wiele jak piszecie. Więc albo Maxiu nie jest szybszy od oliwkowego bo szybki to on ogólnie jest. Albo Ham nie jest taki papierowy jak to hejterownia widzi. Rozumiem że sami go podziwiają i tym większy szlam leją na niego. To taka nasza polska cecha. Pluć na dobre.
9. Skoczek130
@giovanni paolo - dochodzi także kwestia adaptacji do warunków atmosferycznych bolidu oraz okno pracy opon. Takie wyliczenia są bez sensu. Równie dobrze Mercedes może powiedzieć, że ma przewagę. Osiągi są do siebie na pewno bardzo zbliżone i zależą na prawdę od wielu kwestii.. nawet chybionych lub trafionych ustawień.
10. Davien 78
@7 Dokładnie. Muszą śmieszyć bo stale udowadniasz że Merc szybszy. Co masz napisać jak sami to potwierdzają. Że to nie prawda? Fajnie było by gdyby RB był 0.3 s wolnieszy a Max wygrywał. Ale to niestety tu tak nie działa. Nie z Hamem. Zakładam że gdyby między samochodami różnica była 0.00 s. To nie Ver by otwierał tabelę teraz. Mimo tego Ver jest kierowcą fenomenalnym. Nie kibicuję mu ale doceniam jego klasę.
11. Soto
@7
A jak sam przez poprzedni sezon pisałeś, że Mercedes ma 0,8 s przewagi, to nie śmieszyły Cię Twoje własne wyssane z palca wyliczanki?
12. Skoczek130
@Davien78 - RBR niestety za bardzo się przechwala. Powinni działać, jak Merc - zamiast szczycić się przewagą, powiedzieć że nie czują się faworytami, presja spoczywa na rywalach. Potem wychodzą na błaznów. Wiem, że ten artykuł jest znakomitą pożywką dla antyfantów austriackiego zespołu i ich holenderskiego lidera (odezwali się praktycznie wszyscy jego przeciwnicy). Różnica w tempie jest minimalna - raz na korzyść jednego, a raz na korzyść drugiego zespołu. Nie uważam, by RBR miał jakąkolwiek przewagę - bardziej to zależne od toru. I z pewnością nie uważam Hamiltona za lepszego kierowcę od Verstappena, co większość powyższych userów nie zaaprobuje.
@Soto - w zeszłym roku mieli dużą przewagę? 0,8 sekundy? Aż tak dobrej pamięci do bzdur nie mam (obowiązki rodzinne, zawodowe, doktorat, nowe mieszkanie itd.). Widzę, że ty chyba nie masz co robić w życiu, skoro pamiętasz takie dyrdymały. :P
13. Danielson92
@1 Hehe, idealnie to przewidziałeś. Zresztą nie trzeba być wrozką, żeby wiedzieć, że niektórzy będą w kółko tłukli, że Red Bull wcale nie jest szybszy w tym sezonie.
@12,, Nie uważam, by RBR miał jakąkolwiek przewagę - bardziej to zależne od toru"
To gdzie mają być szybsi, poza torem? Skoro na większości torów oni są szybsi, to chyba ogólnie samo z siebie sprawie, że są szybsi. Gdzie szybszy był Mercedes. Portugalia, Hiszpania, Francja(tam strategicznie przegrali) i pewnie Węgry, chociaż tam nie da się zweryfikorać tempa Maxa. Silverstone i Belgia nie do ocenienia. Ale najlepiej napisać, że Red Bull nie ma żadnej przewagi, bo wtedy wychodzi, że Max nadrabia wszystko.
14. Davien 78
@12 Oj chłopie na doktora to ty nie wyglądasz. Ty nawet mgr nie jesteś. A jak nawet to miej Panie w opiece naszj kraj jak my takich intelektualistów mamy. Chłopie Roger Binot po testach wyliczył RB ma 0.45 sek przewagi. Dziad her Helmut stwierdził pi 4 wyścigach ....,mamy ok. 0.2s przewagi. Merc mówi mają 0.2-0.3 s przewagi. Pirelli publikuje grafikę po drugim segmencie kwalifikacji w ostatnim wyścigu gdzie podaje 0.39 s przewagi RB. Horner mówi 0.1 fo 0.2 s. Zakładam że RB zaniża. Skoro mówią 0.2 to jest 0.3 s jak mówi Merc. ,,Doktorze" jak to było ,,serce mówi mi więcej niźli mędrca szkiełko i oko..." Ty jako doktor to chyba szkiełko i oko a nie od serca jedziesz.
15. hubertusss
Przewaga jaką podaje Horner może być uśredniona. Ale widać, że od początku sezonu RB jest mocno konkurencyjny. Gdyby nie dojechane przez Maxa 3 wyścigi nie z jego winy. Gdyby w nich zajął nawet drugie miejsce za Hamiltonem. To dzisiaj był by kilkadziesiąt punktów z przodu.
16. XandrasPL
Horner powiedział coś takiego aby ludzie go zaczęli znów słuchać i brać poważniej bo ostatnie 3 miesiące to walił z Toto kocopoły.
17. Slazak
Ile bedzie wart tytuł Maxa skoro FIA spowolniła bolid Mercedesa zmiana przepisów. Znakiem tego sezony 2022-23 beda zdominowane przez Merca
18. iceneon
@12. Skoczek130
Oni się nie przechwalają, tylko zaniżają. Przewaga jest większa. Tu nie chodzi o sympatię czy antypatię, tylko o obiektywne spojrzenie na obecną formę zespołów, a tu RBR jest z przodu coraz wyraźniej. Nie jesteś obiektywny w ocenie tempa Mercedesa, bo nienawidzisz Hamiltona, po tym jak pokonał Massę i wciąż pielęgnujesz w sobie tą nienawiść. Wiele osób udowadnia, że nie masz racji, a Ty dalej tkwisz w swoim błędzie i uważasz to za jedyną słuszną prawdę. Proszę skończ już z tym. Jeśli jesteś tym za kogo się podajesz to nawet nie przystoi Ci pisać takich bzdur. Trochę głupio to wygląda.
19. Soto
@12
Doktorat? Uśmiałem się szczerze teraz. Dzięki za poprawę humoru.
20. Davien 78
Kiedyś na studiach ćwiczenia z rysunku technicznego na I semestrze miałem z doktorem. Ponieważ w technikum rysunek miałem i w sumie coś tam z tego kumałem to czasem poprawiałem tego doktora jak rysował po tablicy niepoprawne przenikania brył, czy rzuty. Gość nieraz miał minę nietęgą bo wychodziło na moje po dłuższej czy krótszej dyskusji. No ale to było do czasu aż do zaliczenia przyszło. A na zaliczenie było wykonać projekt reduktora obrotów + rysunek. Wszystkim w grupie te projekty policzyłem i rysunki zrobiłem i 4 i 5 mieli. Ja zaliczyłem na końcu dzień przed II egzaninem z rysunku na 3.0 bo miernych nie ma na studiach. To w nagrodę za poprawki pana doktora. Ten motoreduktor 4 x rysowałem. Do dziś mam awers do doktorków. Więc po skoczku nie oczekujmy cudów. Czarno na białym pisze że puszki szybsze a ten swoje, jakieś powietrze rzadkie wymyśla i inne dyrdymały. Wstyd.
21. Krukkk
@20. A potem obudziles sie, byles caly mokry i mama zapytala: "Co ci sie snilo synku?"
22. Danielson92
O jest i Pan od robienia syfu na forum.
23. giovanni paolo
18. O... obie... cooooo?! Coś takiego jak obiektywizm nie istnieje, kiedy wy polacy to wreszcie zrozumiecie.
24. iceneon
@23 A ty co? Rumun?
25. XandrasPL
Przepraszam za kolegę. Miał ciężka nocną zmianę.
26. Krukkk
@22. Syf, to akurat Wy zrobiliscie komentarzami powyzej. Nikt normalny takich deklaracji prasowych nie traktuje powaznie.
Ale co Ty mozesz o tym wiedziec, jezeli wypisujesz takie glupoty:
"Skoro na Zaandvort mieli taką przewagę, a mimo to Hamilton siedział im na ogonie to ile mieli przewagi w Austrii Azerbejdżanie czy Monaco gdzie Ham był bez szans z Maxem."
Tego nigdy nie dowiemy sie, bo to jest cholernie poufne i nawet gdyby @Davien 78 latal za bolidem RBR Honda po torze z decybelomierzem w reku to i tak nic by to nie dalo. Oczywiscie zartuje z tym decybelomierzem, bo chlopak tak mnie rozbawil, ze tylko pozostalo sie z tego osmiac.
Ale po co pomyslec, zastanowic sie nad tym co chce sie napisac? Lepiej poskakac do siebie, nawypisywac pierdol, poobrazac sie i na koniec znalesc takiego, na ktorego mozna zrzucic wine za cala gownoburze.
27. Skoczek130
@Davien78 - w nosie mam, co ty sobie myślisz. Zapewne należysz do przygłupów, co wszystko co powiedzą, biorą za pewnik. Nie pozdrawiam. :P
28. Skoczek130
@Soto - daj adres, to prześlę Ci dowody. A zresztą nie muszę nic udowadniać anonimowi z forum, którego IQ nie wybiega ponad przeciętną. :P
29. Skoczek130
@iceneon - większa przewaga? To czemu Perez tak cienko przędzie w stosunku do Bottasa? Tu wszystko rozchodzi się o nastawienie do kierowcy. Jeżeli ktoś uważa Hamiltona za dużo lepszego od Verstappena, to jego teoria może być słuszna. Ja wyżej cenię Verstappena i uważam, że wcale nie ma lepszego bolidu. A gadki Hornera i spółki? Prawda jest taka, że te wszystkie gadki-szmatki nie można poważnie traktować. Oni jedno mówią, a drugie robią. Merc w ostatnich latach nieustannie stawiał się w roli goniącego, choć tak na prawdę tak nie było. ;) RBR przyjmuje inną postawę. Najbliższe wyścigi zweryfikują. Jeżeli Max będzie w stanie wygrać na najniższych torach i to uczyni, to przyznam Wam rację. Obecnie mam inne zdanie.
30. Skoczek130
@Slazak - to co są warte tytuły Hamiltona, skoro zdobył je w dominującym bolidzie zespołu, który wymusił zmianę przepisów (i dzięki tej rewolucji rozpoczęli hegemonię, inaczej nie mieliby na to szans)? Najlepsze, że nikt tu nie zwróci Ci uwagę, że piszesz głupoty, bo zwyczajnie roi się tu od antyfanów RBR.
31. Aeromis
Kiedy Horner mówi że tracą do Merca - kłamie. Kiedy mówi że mają przewagę - wyzywanie od znafców i inny chłam. Łykacie to jak młode pelikany. Kto normalny wierzy w te gierki? Horner usiłował wywrzeć nacisk na Hamiltona mówiąc, że Merc ma szybszy bolid (czyt. Lewis go nie wykorzystuje). Teraz mówi że RBR ma szybszy, by wywierać presję na konstruktorach (że się za mało starają - by popełnili właśnie błąd). Co trzeba mieć w głowie aby uwierzyć, że przewagę 0,1 czy 0,2 sekundy da się wyliczyć i jest to mniej więcej liczba constans?
Stare byki a jakie niemądre...
32. Danielson92
Zabawne, bo gdy ktoś powie, że Mercedes jest szybszy to członkowie Verteamu jednym głosem przytakują i przyklaskują. Teraz, gdy golem okiem widać przewagę konstrukcji Red Bulla, to jest to negowane. A najlepsze było jak po Gp Hiszpanii Ci, którzy pod tym artykułem drwią z tych wyliczeń to już ogłosili koniec walki o tytuł i bezsprzeczną dominację Merca. Wtedy jednym głosem był śpiew, że Mercedes szybszy, a teraz powątpiewanie w przewagę puszek :-D A jak tamte przewidywania się sprawdziły, to właśnie widać po obu klasyfikacjach:-D
Mówicie jak wam wygodniej po prostu.
33. Danielson92
@30 Ty naprawdę masz jakąś niezaleczoną fobię Hamiltona.
Niejaki Senna też zdobywał tytuły w samochodzie z innej ligi. Też są nic nie warte? Przecież mieli wielką przewagę nad innymi.
34. wariat133
@Skoczek! The Bill_u. Pytasz się dlaczego nikt nie lubi rbr? lata w F1 tego zespołu pokazały jak rbr traktuję inne stajnie. Z góry. Są egocentryczni i cyniczni. Hristian Horner i Helmut marko są tak nieszczerzy, że nawet nie potrafią tego ukryć. Ich mimika mówi wszystko. Hristian nawet prywatnie pytany nie potrafi odp. Szczerze kto będzie mistrzem sezonu. Zachowuje się jak korpo szczur który zrobi wszystko dla interesu rbr. Brak szczerości i chyba nawet brak miłości do f1. Max twierdzi, że jest najlepszy. Ma tak rozbuchane ego, że nie umie przyznać się do popełnianych błędów. Brak pokory poprzedza upadek. Cały team pod takim kierownictwem jest tak odbierany. Za czasów Vettel vel. palucha, seb był odbierany tak samo jak teraz max. Wszystko się zmieniło po odejściu z rbr. Teraz go szanuję na równi z Hamiltonem. Rbr to toksyczny zespół i ciągnie swój do swojego. Gdzie był Hamilton po tylu latach kariery co max? A gdzie jest max? Co złego jest w tym, że mercedes wykorzystał swoją szansę? Toto jest też nielubiany w F1 ale za to iż wygrywa i jest pewny siebie. Hamilton za wygłupy poza torem. A Helmut, max i Horner za to, że ujadają jak psy i plują jadem i pychę. Bo uważają się za lepszych od innych. Rbr biedny bo nie ma silnika. A jak rozstało się z renault? Dzięki nim mają 4 tytuły. Brak szacunku dla rywalai. Prawdziwi kibice szukają wzoru do naśladowania. Takiego Charlesa Leclerca, lando norisa, młodych uśmiechniętych sportowców. Wzorów do naśladowania. A max to nawet emocji nie potrafi ukryć jak przegra kwalifikacje lub wyścig. Zgnilizną zżera jego serce bo tak go wychował jos verstapen. Kolejny niedoceniony talent. Co leczy kompleksy na swoim synu. Jak można kibicować Maxowi no jak? Szczerze, czuję, że max wygra te mistrzostwa i to mnie smuci. Mam jednak cichą nadzieję, że merc utrze rbr nosa w tym sezonie. A potem niech się dzieje co chce. A ty skoczek takie farmazony piszesz razem z swoimi klakierami, że mam większość tu komentujących poblokowanych.. Ciebie z powrotem zablokuję. Jak ciebie czytam to, aż mi głupio za ciebie. Żadnej logiki. Tylko ślepa wiara i fanatyzm. Żegnam.
35. Krukkk
Komentarz nr 34 sklania do zadania sobie pytania: Tego Xandiego to na xero odbijaja, czy co?
36. XandrasPL
@Kruk
Jak wzorować się to na najlepszych
37. Skoczek130
@Danielson92 - @Aeromis dobrze napisał - uważacie się za "znaffców F1", a wierzycie w bajeczki podsyłane mediom. Oglądam F1 ponad 10 lat i przestałem w ogóle traktować poważnie tego typu wypowiedzi. A Ty od początku sezonu, wraz ze @sliwa007 i innymi, na siłę próbujecie wszystkim wmówić, jak to RBR jest zdecydowanie lepsze, ale Hamilton robi różnicę. Nie dopuszczacie nawet do siebie myśli, że może być inaczej. Perez nie jest w stanie nawet dojeżdżać czwarty, natomiast Bottas robi to regularnie. Ale co tam - Hamilton jest bezradny w starciu z Verstappenem, bo Holender ma według zdecydowanie lepszy bolid. W innym przypadku Hamilton pokazał geniusz, natomiast Verstappen nie wykorzystał w pełni bolidu. :D Jeżeli ja należę do Verteam, to ty i powyżsi należycie do Hamteam, bo uwierz - Twoje wypowiedzi w tej tematyce są bardzo stronnicze i nie wychodzi Ci bycie obiektywnym (ktoś, kto na okrągło podkreśla przewagę RBR i świetną postawę Hamiltona, w moim odczuciu nie może być inaczej odbierany. Pzdr
38. Skoczek130
@Danielson92 - a moja odpowiedź w stosunku do @Slazaka była na poziomie jego wypowiedzi - skoro tytuł Verstappena będzie nic nie wart, to co warte tytuły Hamiltona? Oczywiście, że Anglikowi nie można odbierać sukcesów, bo musiał na nie zapracować. Wykorzystał, co mu dano. I absolutnie jego sukcesów nie uważam za bezwartościowe (mniej warte według mnie od Schumiego, ale wartościowe). Ale nie zwrócisz uwagi takiemu @Slazakowi na to, co napisał... bo dotyczy Verstappena, za którym ewidentnie nie przepadasz. Jakby tak napisał o Hamiltonie, na pewno byś w sposób cięty zripostował.
39. Krukkk
@Xandi.
"Jak wzorować się to na najlepszych"
Pomyslales tak sobie, nastepnie zalogowales sie na inne konto.
40. XandrasPL
XD
41. Danielson92
@37 Jest właśnie dokładnie odwrotnie jak piszesz. To z waszych opinii można wywnioskować, że Red Bull nie jest szybszy, tylko Max robi różnicę. Przypomnę, że gdyby nie pech i inne zdarzenia to Holender miałby kilkadziesiąt punktów przewagi nad Hamiltonem. Więc nawet dobra jazda Hamiltona niewiele by pomogła. Nie twierdzę, że Red Bull jest dużo szybszy, ale w większości wyścigów to oni dyktują tempo, a Mercedes musi gonić. Max jest ostatnio świetnie dysponowany. Po nerwowym początku sezonu ostatnio nie popełnia praktycznie błędów. Jeździ świetnie, ale ma też taki sam samochód. Kiedy to w końcu do Ciebie dotrze. Ciągle podajesz przykłady z Perezem, to wymien ile miał dobrych, czystych weekendów. Jakoś na Imoli czy w Azerbejdżanie potrafił pojechać świetnie.
Ricciardo też strasznie cieniuje na tle Norrisa i co to oznacza, że bolid McLarena wcale nie jest dobry? Na temat stronniczości nie będę się wypowiadał, bo Ty jesteś ostatnią osobą, która może to komuś zarzucić :-)
Masz rację nie lubię Maxa, ale jeśli w tym sezonie zdobędzie tytuł, to będzie to w pełni zasłużone mistrzostwo, bo Holender jeździ ostatnio jak automat. I pierwszy pogratuluję tytułu.
42. Skoczek130
@Danielson92 - nie uważam, że któryś z kierowców robi różnicę. Obaj dają z siebie wszystko, ale nie przeskoczą bolidów. Jestem stronniczy i mało obiektywny. Tego nie ukrywam. Ale też nigdy nie twierdziłem, że jestem w tej dziedzinie autorytetem. Śmieszą mnie Ci (nie chodzi o Cb, ale znajdą się tacy), co usilnie robią z siebie obiektywnych, ale nieustannie deprecjonują Maxa, a gloryfikują Lewisa. Do tych kieruje swoje posty. Zobaczymy, jak się potoczy reszta sezonu. Ktokolwiek wygra, zrobi to zasłużenie. Ale zapewne trafią się tacy, co i tak powiedzą "Hamilton nie miał szans, bo nie miał czym walczyć. Max tylko wykorzystał maszynę".
43. Skoczek130
@wariat133 - mnie wielokrotnie podpadł Merc, który robi z siebie świętoszka, choć z pewnością nim nie jest. Niestety w wydawaniu opinii na temat kierowców i zespołów zawsze górę brać będą kwestie sympatii lub antypatii do danych zawodników.
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz