Jos Verstappen trafił do szpitala po GP Holandii
Nie wszyscy Holendrzy mogli w pełni świętować zwycięstwo Maxa Verstappena w domowej rundzie. Ojciec 23-latka, Jos, trafił po niedzielnej rundzie do szpitala, ale na szczęście szybko został z niego wypisany.W minioną niedzielę wyścig F1 zamienił się w prawdziwy festiwal pomarańczowych, holenderskich kibiców. Po 36-latach ich runda powróciła do kalendarza królowej motorsportu, a cała stawka rywalizowała na malowniczym, oldschoolowym obiekcie w Zandvoort.
Ku uciesze miejscowej publiczności, cały weekend przebiegł pod dyktando Maxa Verstappena, który powrócił na fotel lidera mistrzostw świata. Zawodnik Red Bulla nie pozostawił złudzeń rywalom, kto jest faworytem do zdobycia tytułu, wywalczając w sobotę pole position oraz wygrywając wyścig.
Oczywiście po przekroczeniu linii mety widzowie natychmiast zaczęli świętować triumf swojego ulubieńca, ale - jak donosi holenderski De Telegraaf - nie wszystkim dane było się nim nacieszyć.
Okazuje się, że ojciec Maxa, Jos Verstappen w niedzielę został przetransportowany helikopterem do szpitala w Roermond. U byłego kierowcy F1 stwierdzono zapalenie jelit:
"Verstappen cierpiał z powodu silnego bólu brzucha. Na torze podejrzewano, że może mieć problemy z pęcherzykiem żółciowym bądź kamieniami nerkowymi. Jednakże u 49-latka stwierdzono zapalenie jelit, przez co otrzymał specjalne antybiotyki", czytamy w De Telegraaf.
komentarze
1. BAR 82_MCE
Wow cóż za news...To chyba najważniejsza informacja dnia.
2. Glorafindel
A gdzie komunikaty Red Bulla o niestosownej radości po zakończeniu wyścigu skoro ich człowiek był w szpitalu!!!
3. elin
@ 2. Glorafindel
Nie ma, ponieważ Jos to nie człowiek Red Bulla, tylko zbędny " Dodatek " w garażu Maxa ;-)
4. hubertusss
@2 Jos po zakończeniu wyścigu był w padoku nawet ściskał się z Maxem.
5. Bartko
Dobrze że skończyło się na strachu. Chociaż patrząc po komentarzach niektórych idiotów , niektórzy cieszyliby się gdyby było inaczej
6. dex
i co to ma wspólnego z F1 panie Kacprze?
7. ekwador15
co za denny news, jeszcze tyle tekstu, lania wody a wystarczyloby tylko ostatni akapit aby sie dowiedziec. czy nie moze byc jakiegos dzialu "szybkie newsy" "błyskawiczne newsy" by niektore informacje podawac w 1 czy 2 zdaniach a nie caly artykul i 80% to lanie wody :D?
8. Majk-123
4. hubertusss
Oszołomie. Na 58 okrążeniu Hamilton miał tylko sekundę straty, więc Max nie miał żadnych dwóch opcji, bo gdyby zjechał to straciłby prowadzenie. Natomiast zjazd Hamiltona po super miękkie to zawsze jakaś opcja na PRÓBE ataku na pierwsze miejsce. NIC NIE MIELI DO STRACENIA. Ciekawe co byś powiedział jakby pod koniec był samochód bezpieczeństwa, co utrudniło by dowóz pierwszego miejsca Maxowi. Jakby go nie wyprzedzili to by im korona z głowy nie spadła, bo Gasly był bardzo daleko z tyłu.
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz