2008-03-03
Alonso: GP2 dogoni F1?
Dwukrotny mistrz świata F1 Fernando Alonso uważa, że dalsze powstrzymywanie rozwoju technologii w Formule 1 może doprowadzić do tego, że inna seria wyścigowa – GP2 niedługo dogoni F1.R E K L A M A
Bolidy F1 zostały pozbawione części elektroniki, między innymi kontroli trakcji czy kontroli startu, a możliwe są kolejne ograniczenia techniczne. Hiszpan uważa, że takie postępowanie może doprowadzić do tego, że to nie F1 będzie najbardziej rozwiniętym technicznie sportem samochodowym:
„Może [nowe ograniczenia] to jest dobra rzecz, ale przez to F1 przestaje być najbardziej zaawansowanym technologicznie sportem na świecie.”
„Każdy spoza F1 patrzący na nasze wyścigi widzi, że sport ten jest najbardziej zaawansowany, ale jeżeli GP2 w dalszym ciągu będzie się poprawiać, utrzyma slicki, to oni będą robić nasze czasy okrążeń już bardzo niedługo, podczas gdy my cofamy się.”
Innym, obecnym problemem w F1 według Alonso jest to, że w trakcie sezonu nie można już tak ulepszyć bolidu, jak było to możliwe w przeszłości:
„W przeszłości, jeżeli bolid nie sprawował się dobrze na początku sezonu, była szansa na poprawę jego osiągów poprzez prace z oponami i silnikiem. Teraz, jeżeli bolid jest dobry w styczniu, będziesz mieć cały dobry sezon. Jeżeli bolid jest zły, będziesz miał cały zły sezon, ponieważ nic nie możesz zrobić z bolidem.”
„Może [nowe ograniczenia] to jest dobra rzecz, ale przez to F1 przestaje być najbardziej zaawansowanym technologicznie sportem na świecie.”
„Każdy spoza F1 patrzący na nasze wyścigi widzi, że sport ten jest najbardziej zaawansowany, ale jeżeli GP2 w dalszym ciągu będzie się poprawiać, utrzyma slicki, to oni będą robić nasze czasy okrążeń już bardzo niedługo, podczas gdy my cofamy się.”
Innym, obecnym problemem w F1 według Alonso jest to, że w trakcie sezonu nie można już tak ulepszyć bolidu, jak było to możliwe w przeszłości:
„W przeszłości, jeżeli bolid nie sprawował się dobrze na początku sezonu, była szansa na poprawę jego osiągów poprzez prace z oponami i silnikiem. Teraz, jeżeli bolid jest dobry w styczniu, będziesz mieć cały dobry sezon. Jeżeli bolid jest zły, będziesz miał cały zły sezon, ponieważ nic nie możesz zrobić z bolidem.”
komentarze
1. shav
racje ma chłopak, no ale czy ktoś go posłucha?:)
2. Z.Stardust
jak teraz na gp2 jest cała sterta częstych i efektownych crash'ów to jak bedą jeszcze bardziej szybcy to ja zamykam oczy! a co do ograniczeń rozwoju bolidów i mad maxa to mam pytanie: kto i za co będzie szukac tych genialnych i przełomowych rozwiązań, od których f1 się poniekąd wywodzi? hmmm?
3. afx
renault to padaka i fernando wie ze ma caly sezon w plecy
4. feomathar
Jeżeli Alonso na rację to kibice i sponsorzy(!) zaczną powoli uciekać do GP2 a F1 straci swój prestiż i tytuł królowej sportów motorowych. Mam nadzieję że jednak do tego nie dojdzie. Pozdro :)
5. Smola
Max musi odejść!
6. Piotre_k
Wpadałoby teraz nałożyć jakieś ograniczenia na GP2 ;-) F1 na razie jeszcze nie przastaje być najbardziej zaawansowana, a jakieś ograniczenia być muszą, bo jak napisał Z.Stardust w końcu zabraknie wydolnych finansowo zespołów do startów. Z tym, że zamiast zabraniać rozwijania silników lepiej byłoby ograniczyć budżet i w jego ramach dać wolną rękę konstruktorom
7. walerus
biedoczek...
8. Borg
A mi sie wydaje, ze Renault chce postawic wszystko na jedna karte. Wydaje mi sie, ze maja jakis prototyp nieprzetestowany, byc moze to tylny spoiler w ksztalcie litery "W", a byc moze duzo duzo wiecej. Jesli zaryzykuja, a bedzie to klapa - przyszly sezon moze sie okazac jak poprzedni. Dlatego Alonso krytykuje zasady panujace w F1.
9. lankas
wprowadzenie w przyszłym roku KERS w połączeniu z zamrożeniem siloników i ograniczeniem siły docisku skieruje prace inżynierów na rozwój systemu odzyskiwania energi kinetycznej, to chyba będzie dość zaawansowany projekt,a mało tego moze wprowadzić trochę zamieszania w stawce:).Osobiście nie zgodze się z Alonso
10. walerus
Alonso - szuka wszędzie usprawiedliwienia dla swoich (i renault) prawdopodobnie słabych wyników w 2008 roku....
11. conrad30
moim zdaniem zamrozenie rozwoju silnikow to bzdura.Mozna przeciez okreslic przepisami moc np800ps i nie wiecej i niech zespoly robia jak najlepsze jednostki.Przeciez kazdy na tym skorzysta.Wszyscy wiemy ze wiele innowacyjnych rozwiazan trafia po latach do cywilnych aut.Poprostu SZKODA!!!!!!
12. lankas
conrad30- dlatego zamrozili silniki i skupią się na KERS
13. pz0
Jak to nie można rozwijać bolidu w trakcie sezonu?. Przecież normalne że wprowadza się specyfikację B, jak np Spyker w 2007.
14. Raven89
Totalna bzdura-skąd wzięliście tę wypowiedź?.GP2 jest przedsionkiem F1 i dlatego nigdy nie będzie bardziej rozwiniete pod wzgledem technicznym.W tej serii bardzie testuje się możliwości kierowców,którzy w przyszlości mają prowadzic bolidy F1.Gdyby osiągami GP2 wyprzedziło "wielki cyrk",to sądzę,że zagrozone byłoby życie wielu niedoświadczonych kierowców.
15. Z.Stardust
Pewnie, że gp2 jest przedsionkiem f1 ale tu nie chodzi o rozwinięcie "pod względem technicznym" ale zwyczajnie - o osiągi bolidu. wyraźnie F.A. mówił o czasach okrążeń. Przecież nwet w praktyce taczki można rozpędzić do 400 km/h i wcale nie będą one dowodem na jakieś szczególne zaawansowanie "pod względem technicznym".
16. Peti
Kochani znowu jest zabawa na oficjalnej stronie F1 dotycząca Roberta i Nicka. Polecam.
17. Z.Stardust
do afx. renault to (prawie) taka sama padaka jak bmw w sezonie 2007. tylko że oni mają dość świeże dwa tytuły mistrzowskie a ex.sauber ? Człowieku - to jest f1! tu czasami chodzi o 0.5s albo i mniej. już samo to że są wśród tych wielkich i najlepszych jest godne uznania. więcej szacunku dla tego teamu i wszystkich innych. rozumiem że masz swoich faworytów ale oni też mieli złe chwile, mają złe chwile i będą je mieli. przez to ten sport tak cholernie mnie kręci. pozdrawiam fanów f1
18. djmarquss
www.formula1.com głosujcie na Roberta w ankiecie, która dotyczy kto pierwszy z nich wygra wyścig
19. walerus
jak to kto....;-)
20. Peti
No co jest z Wami - głosować - Robert dostaje baty od Nicka.
21. dragomirov
To robota Flavio Briatore, ten niby wywiad i zawodzenie Alonzo na możliwości i ograniczenia FIA. Przecież GP2 wymyślił właśnie Flavio i Bernie Eccelstone, to co mogą ugrać? Może chcą dać do zrozumienia FIA, że jeśli będą ograniczać przepisami rozwój F1 to na bazie GP2 stworzą nową Formułę. Stworzą nową organizację, podpiszą stosowne umowy, rozpiszą konkurs na inwestorów, przygotują zespoły oi bolidy na własnych przepisach i będą dwa "cyrki", konkurujące ze sobą. Biorąc pod uwagę przedsiębiorczość Berniego i Flavio, FIA nie ma szans. Zespoły pójdą za nimi jak owieczki.
22. przesio
f1 zamieni sie w F2 a gp 2 W Gp 1 cos tam costam dopisane jeszcze
23. bulionik
Alonso może i się już zaczyna usprawiedliwiać ale te wszystkie ograniczenia według mnie nie przynoszą żądanych efektów. Trzeba to zmienić! Max obudź się!!! ;-)
24. MaRcin84
Bulionik i dragomirov: w 100% się z wami zgadzam
25. lewusFIA
To jest całkiem realne, dragomirov, to ciągłe szukanie nowych zmian w GP, to uliczne, to nocne, wygląda na to, że przygotowują glebę pod nową formułę wyścigów ale już bez takich ograniczeń jakie w tej chwili oplatają F1.
26. walerus
seon 2008 może być - ale nie musi - jeszcze nudny - sezon 2009 może przynieść duzo więcej atrakcji! nowe formuły wyścigów - to wyścigi jak w grach komputerowych....
27. dragomirov
zapewne a nawet z pewnością rozwój bolidów musi trwać. Sztuczne blokowanie bądź blokowanie nie tych kierunków rozwoju co trzeba, niszczy ten sport i rozwój technologi cywilnej. Jest jednak jedno zagrożenie dla tego sportu, które gdy się pojawi może spowodować zawieszenie lub likwidację formuły i to bez względu na organizację. A jest to wytrzymałość kierowcy na przeciążenia. Nie wiem czy się zastanawialiście nad tym, ale średnio na torze jest kilka szybkich zakrętów, gdzie przeciążenia sięgają 5g. Kierowca przejeżdżając przez półtorej godziny 60 do 70 rund pomnożone przez kilka takich zakrętów, powoduje że organizm poddawany jest przez ten czas kilkuset przeciążeniom dochodzącym (na razie) 5g. Zapewniam was, że nawet piloci myśliwców przechwytujących takich jak F16, nie trenują tak intensywnie, tak długo i tak często. Średnio lot trwa do godziny a w tym czasie raptem kilka razy wykonują trudne manewry takie jak beczka czy pętla, w których przeciążenia dochodzą do 6g czasem do 9g. Gdy pilot wykonuje tak trudną ewolucje to praktycznie traci na chwilę wzrok i słuch. Czy wyobrażacie sobie sytuację w której kierowca straci na chwilę przytomność, np. na zakręcie? Pierwszy tragiczny wypadek spowodowany śmiercią z powodu przeciążenia zabije ten sport a inżynierowie pozbawieni ograniczeń szybko doprowadzą bolidy do takich możliwości.
28. renault f1
ALONSO zawsze ma racje :-)
29. greg11
Biedny Alonso !!!!! Juz po treningach wie ze nic nie zdziała ??? Szkoda Go bo dobry jest !!!No nic za niedługo sie dowiemy ???
30. renault f1
greg11 nie bądź smutny ALONSO i tak jest najlepszy , treningi to nie to co wyścig on da sobie rade trzeba trzymać kciuki  
31. dziarmol
2008-03-03 14:38:54 lewusFIA -Bernie pewnie chce f1 wysłac w kosmos na orbitę saturna haha
32. walerus
Alonso będzie mieszał - ale głównie BMW w walce o 5 i 6 miejsce....
33. wrona12
Dobrze ze beda jeździć bez kontroli trakcji. Żadna to nowinka techniczna, a na śliskim torze pokaże kto jest lepszy bez tc.
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz