Alonso: Ferrari i McLaren powalczą o tytuł
Fernando Alonso uważa, że w nowym sezonie głównym pretendentem do tytułu będzie Kimi Raikkonen z Ferrari, jednak Lewis Hamiton, który swój debiutancki sezon w F1 ukończył na drugiej pozycji w klasyfikacji generalnej, również powinien liczyć się w walce dzięki większemu doświadczeniu.„Tak, to możliwe. Po roku zdobywania doświadczenia pewne rzeczy stają się łatwiejsze, co jest na korzyść dla niego. Po roku znasz wszystkie tory, wiesz jak przebiegają wyścigi, rozumiesz presję – wiele czynników jest teraz dla niego lepszych niż rok wcześniej.”
„Dwa Ferrari i dwa McLareny będą w stanie walczyć o mistrzostwo. Ale jeżeli miałbym wybrać jeden zespół i jednego kierowcę, postawiłbym na Kimiego, ponieważ on jest mistrzem świata, to jego trzeba będzie przede wszystkim pokonać. Pod koniec zeszłego roku Kimi miał kilka bardzo dobrych wyścigów, ale ma również pewność siebie, oczywiście jest też bardzo szybki.”
Alonso wypowiedział się również o szansach swojego teamu na walkę z najlepszymi:
„Będzie ciężko powtórzyć sukces, który wcześniej odnieśliśmy, to będzie oczywiście frustrujące nie móc prowadzić w tabeli. Ale dam z siebie wszystko, wiem iż zespół będzie się starał z wszystkich sił stworzyć najlepszy bolid, zobaczymy jak będzie. Nowy R28 jest krokiem wprzód, ale wciąż nie jesteśmy na poziomie pozwalającym wygrywać wyścigi. Potrzebujemy czasu i mądrych pomysłów. Będziemy określali nowe cele na każde Grand Prix, może nie będzie to wygrana, ale na początku pierwsza piątka, potem podium, a potem zobaczymy. Zawsze będzie jakaś motywacja.”
Kierowca Renault stwierdził również, iż testy Michaela Schumachera zwiększają zainteresowanie Formułą 1, jednak Niemiec nie wróci do zespołu w charakterze kierowcy wyścigowego:
„Kibice będą zachwyceni, to zwiększy zainteresowanie F1, tak więc to dobrze dla tego sportu. To byłby ponownie ciekawy sezon, byłby jednym z walczących o tytuł, ale nie wydaje mi się, żeby on chciał wrócić.”
komentarze
1. M3 GTR NFS MW
I tak sie stanie Michael Schumacher nie wroci na tor . A tobie zycze kilku wygranych , chociaz jestes tak pesymistycznie nastawiony. Kimi zrobi porzadek , Hamilton zademonstruje kilka spektakularnych wypadkow. Robert nasza nadzieja , niech NIck wie gdze jest jego miejsce. To bedzie bardzo interesujacy sezon, juz nie moge sie doczekac..
2. walerus
nawet mądrze pisze ... ten... Alonso.....
3. dragomirov
to nie on pisze, tylko agencja PR. Ten sport to, jest top topów, tutaj nikt nie ma prawa powiedzieć tego co na prawdę myśli. Każdy z kierowców ma swojego medialnego opiekuna.
4. Marti
Masz rację, Alonso, w każdym cytacie.
5. walerus
mięta....;-)
6. Smola
Wyczuwam lekką nutkę zawody w wypowiedzi Alonso. No ale nie dziwię mu się. Od kilku ładnych lat jeździł w zespołach, które dostarczały mu bolid, który był w stanie wygrywać i dowozić go do mety. Teraz z dowożeniem nie powinno być problemu, ale z wygrywaniem będzie... i to ogromny problem. Będzie widowisko... będą emocje i walka! och, czemu ten czas tak wolno płynie :P
7. dragomirov
najgorsze jest to, że gdy człowiek tak czeka i czeka to zaczyna tworzyć własne scenariusze a potem nadchodzi wyczekiwana chwila i ...zawód. Oby nie!!!
8. renault f1
Alonso: Ferrari i McLaren powalczą o tytuł. no nie bądz taki skromny :-) Pozdrawiam
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz