Rosberg krytykuje Hamiltona: jego obrona była zbyt "miękka"
Mistrz świata z 2016 roku zganił Lewisa Hamiltona za jego bierność w walce z Maxem Verstappenem w końcówce wyścigu o GP Francji. Niemiec uważa, że Brytyjczyk zachował się za "miękko".
Lewis Hamilton oraz Max Verstappen po raz kolejny stoczyli ciekawą walkę w samej końcówce wyścigu. Tym razem na dwa okrążenia przed zakończeniem GP Francji - Holender uporał się z Brytyjczykiem na długiej prostej Mistral, wykorzystując przy tym przewagę znacznie świeższego ogumienia.
Max makes his move! ????
? Formula 1 (@F1) June 20, 2021
How good is this championship battle? ????#FrenchGP ???????? #F1 pic.twitter.com/mzdpiq9pQW
Dzięki temu 23-latek wygrał 13. wyścig w swojej karierze i umocnił się na prowadzeniu w klasyfikacji generalnej kierowców. Obecnie ma 12 punktów przewagi nad swoim największym rywalem.
Bierną postawą Hamiltona w tej walce był bardzo zaskoczony Nico Rosberg:
"To niecodzienne u Lewisa. Zamknij te drzwi, nieprawdaż? Lewis jest jednym z najlepszych, jeśli chodzi o walkę jeden na jeden i jestem zaskoczony, że nawet nie spróbował. Spróbuj chociaż zahamować późno i zepchnij go na zewnętrzną. Było to zbyt miękkie jak na Lewisa", powiedział były partner 36-latka dla Sky Sports.
Niemiec skrytykował także zwycięzcę niedzielnej rundy - Maxa Verstappena za błąd w zakręcie numer 1, przez który stracił prowadzenie na rzecz Hamiltona w początkowej fazie rywalizacji:
"Wszystko było dość jasne w zakręcie numer 1. Max podjął za dużo niepotrzebnego ryzyka i miał za dużą prędkość."
"Być może zawiniło przygotowanie, ponieważ wiało tam z tyłu z prędkością 40 km/h, więc to oznaczało, że będzie się działo w "jedynce" i będzie bardzo niska przyczepność. Tam przydarzył mu się błąd, ale później Red Bull wykonał znakomitą pracę w kwestii strategii, a Mercedes popełnił w tym elemencie kilka pomyłek."
komentarze
1. Aeromis
Lewis się zestarzał i stracił pazur. Nadal jest jednym z najlepszych, ale najlepsze latka za nim. Rosberg jednak troszkę przeinacza. To on sam był bardzo mocny w bronieniu się, potrafił zablokować na prostej, zrobić coś ekstra. Wydaje mi się że to bardziej szpileczka niż realna ocena.
2. plmno
Rosberg mówi o bronieniu się i zamykaniu drzwi, od razu przypomina się GP Hiszpanii 2016.
3. rowers
Mimo wszystko, poniekąd ma racje. Ani Valtteri nie przeszkadzał Maxowi, ani Lewis. Bottas chociaż zjechał do wewnętrznej, ale przestrzelił hamowanie. A Lewis kompletnie nic. Ostatecznie w tym akurat przypadku kompletnie nic nie ryzykował, a mógł wiele wygrać. Prawdopodobnie Max miałby jeszcze tylko jedną szanse, w tym samym miejscu na ostatnim okrążeniu. Mógł może popełnić jakiś błąd po drodze, mógł po prostu nie dać rady na ostatnim kołku. Rozumiem zużyte opony, nie da się zbytnio walczyć, ale zjechać do wewnętrznej wypadało.
4. Senny
Oglądalność spada. F1 zarzadzila że za długo Hamilton wygrywa. Grają pod publikę żeby coś się działo. A wy się spinacie że to niby na serio walka była.
5. Skoczek130
@Senny - zmień dilera.
6. Frytek
Czasami obrona nie ma sensu, gdy wiesz że nie ma to sensu. Lewis wiedział że ma dużo słabsze opony i jakiekolwiek desperackie próby obrony mogły by skończyć się źle. Na przykład wykonał by nagły skręt i Max rozciął by mu oponę lub po prostu mógłby się obrócić na torze. Max z uszkodzonym skrzydłem dojechał by do mety ale Lewis na kapciu już nie. Lepiej stracić parę punktów niż całą pulę.
Lewis jest zbyt dobry i inteligentny żeby ryzykować na tak zużytych gumach. Nie był to ostatni wyścig i nadal jest wiele do końca więc wszystko się jeszcze może wydarzyć
7. Frytek
Rosberg powinien lepiej powiedzieć dlaczego nie bronił tytułu tylko uciekł z podkulonym ogonem.
Dobrze wiedział że tym razem Ham by mu pokazał gdzie jego miejsce w szeregu.
Teraz chodzi i się mądrzy po padoku jak Villenueve. Ostatnio chyba za dużo tych jego mądrości
8. Raptor202
@6 "Czasami obrona nie ma sensu, gdy wiesz że nie ma to sensu." - aż mi się przypomniał cytat Marcina Żewłakowa z któregoś z ostatnich meczów na Euro: "Przewrócił się, ponieważ został przewrócony".
9. Krukkk
Rosberg byl slabym kierowca i jeszcze gorszy z Niego "ekspert F1".
10. GTR
@10 zapomniałeś dodać "że twoim nieeksperckim zdaniem". Rzeczywistość jest inna.
11. Krukkk
@10 GTR. Nie ma to jak porozmawiac samemu ze soba. Masz racje, co ci tu beda bruzdzic jakies "eksperty".
12. GTR
@11 Przecież nie jesteś żadnym ekspertem, o co ten bulwers? :) Napisałeś twierdząco, a wg ekspertów Rosberg nie był i nie jest słabym kierowcą.
13. sliwa007
Przewaga Red Bulla była tak duża, że tutaj trudno mówić o możliwości obrony. Ten tor jest nudny, ale to nie Monaco, tutaj da się wyprzedzać.
14. Doradca2021
@7 przecież Ros już kiedyś powiedział że sezon 2016 to był sezon w którym dal z siebie wszystko i nie da rady już tak poświęcić się aby wygrać z Lewisem, a w tamtych czasach to właśnie z Lewisem w Mercu trzeba było wygrać. Także powiedział "czemu uciekl"
Natomiast kierowcą nie jest słabym. Ostatnio wciągnąłem sobie kilka starszych sezonów i już wtedy Ros był dobrym kierowca
15. XandrasPL
Dla @Kruk nie było jeszcze chociaż dobrego kierowcy. Trochę średniaków i reszta tak słaba, że on by ich ograł Dacią. Powaga. No może tam Max dla niego jest dobry.
16. ZS69
Rosberg zaczynał w Williamsie u boku P.Momtoya. Zawsze był dobrym kierowcą .W Mercedesie dokształcił się jako partner zespołowy Michaela Schumachera. Potem u boku Lewisa wychodził do publiczności chcąc zwrócić na siebie uwagę. Zdobył mistrzostwo w równej walce z Lewisem. Zrezygnował jako mistrz potem pomagał Robertowi Kubicy w powrocie do F1. Dlatego uszanujmy jego opinię,gdyż zdobycie mistrzostwa to jednak jest nadzwyczajny wyczyn.
17. Krukkk
@12 GTR. Stwierdzilem fakt. Przytaknalem ci, ze najlepiej porozmawiac samemu ze soba. No wybacz, Twoj komentarz nr 10 na nic innego nie wskazuje :D
@15 Xandi. A skad, tylko Vettel jest Mistrzem z krwi i kosci :D
18. Frytek
@14
Tak wiem że sezon 2016 wykończył go psychicznie i wogóle. Dobry kierowca nie wygrał by z Lewisem i trzeba przyznać że Nico to bardzo dobry kierowca ale nie wybitny. Wybitny kierowca nie rzucił by rękawic po jednym mistrzostwie ale walczył by do końca chcąc udowodnić że jest najlepszym z najlepszych.
Fakt faktem szacun za to jak jeździł i za to że pokonał Hamiltona ale teraz nie potrzebnie czasami się wypowiada, nudzi się czy co?
19. Danielson92
@1 Verstappen bronił się agresywnie w tegorocznym gp Hiszpanii czy gp Węgier 2019? Wiedział, że nie ma czym to nie szalał, więc też stracił pazur? Tu Hamilton akurat mądrze postąpił. Czuł, że jest bez szans to nie szarpał zbytecznie. Dla porównania w GP Bahrajnu, gdy go Max doganiał powiedział słynne słowa do swojego inżyniera " Bono, zostaw to mnie" Wtedy miał argumenty do walki to i nie dał się czysto wyprzedzić Maksowi.
20. Skoczek130
Hamilton był bez szans, dlatego nie było sensu bronić tej pozycji. Lepiej dowieźć pewne punkty za drugie miejsce. Sezon długi.
21. XandrasPL
@Kruk
Wiadomo
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz