Zespoły rozważają protest przeciwko Racing Point?
W padoku Formuły 1 podczas testów zaczynają pojawiać się spekulacje o proteście przeciwko ekipie Racing Point, która określana jest już mianem różowego Mercedesa.Większe ekipy takie jak McLaren i Renault powoli godzą się z faktem, że zostały prześcignięte przez Racing Point, którego nowy bolid do złudzenia przypomina ubiegłoroczna konstrukcję Mercedesa.
Niektórzy sugerują nawet, że przednie skrzydło RP20 jest wierną kopią tego wykorzystywanego przez Mercedesa.
"Nikt nie byłby tak głupi, aby kopiować oryginał z listy części" mówił Marcin Budkowski z Renault odnosząc się do listy elementów, które zespoły muszą samodzielnie stworzyć. "Gdy coś bierze się od innego zespołu, z łatwością można to zmienić."
Dyrektor techniczny Racing Point, Andy Green, jest zdumiony czemu jego nowe auto wzbudza tyle kontrowersji.
"Od Mercedesa kupiliśmy tylko jedną trzecią części, które mogliśmy kupić" tłumaczył. "Haas kupuje od Ferrari wszystko na co pozwalają przepisy."
Wcześniej przedstawiciele Racing Point sugerowali, że kopiowali części wzorując się na zdjęciach Mercedesa W10, a elementy samodzielnie wyprodukowali.
Sytuacja staje się kolejnym pretekstem do głośnych dyskusji z FIA na temat DNA Formuły 1 i ciągle zmniejszającej się listy części, które zespoły muszą samodzielnie produkować.
komentarze
1. Mat5
Rok temu Alpha Tauri (Toro Rosso) używało części z Red Bulla RB14 i jakoś z tego tytułu nie było problemu. Tak samo Haas ma części od Ferrari i też nie było problemu.
2. RoyalFlesh F1
Myślcie trochę ludzie, żeby taki protest miał sens musiałby przyjść ktoś z RP, przedstawić papiery i udowodnić co nie co. Tak jak to miało miejsce w 2007 roku. W innym przypadku taki protest nie przejdzie. Jeżeli RP, nagle będzie walczyć z RBR i Ferrari, wiadomo będzie, że było to prawdą. Ze względu na potężną zmianę za rok, Mercedes mógł sprzedać bolid, z niepisaną umową, nie macie prawa z nami walczyć. Za rok konstrukcje obecne przechodzą do historii. Nawet gdyby im sprzedali bolid, prawie 1:1. To i tak mają lepszy silnik, kierowców, strategów. Dlatego mogli sobie na to pozwolić. I nic na tym nie tracą, wręcz zyskują. Ale o tym przekonamy się po pierwszym GP, czy kupili bolid czy nie.
3. skilder3000
Ale mi odkrycie że RP będzie miało podobny bolid do Mercedesa 2019. Na kim mieli się wzorować? Na Williamsie? Mają silnik z Merca, graty z Merca to i pewnie kupili projekt z zeszłego roku i przerobili po swojemu. Jak kopiować to tylko najlepszych.
4. gzr
Gdzieś widziałem zdjęcie: pół bolidu RP 2020 i drugie pół Mercedes 2019 sklejone w jedną całość i... oprócz przedniego skrzydła podobieństwa się w zasadzie kończą.
5. ds1976
Aj waj! Stroll po prostu zrobił to samo co Haas tylko lepiej. Nie urwali się z choinki, dobrze przeanalizowali (zapewne w kontakcie z FIA) na co sobie mogą pozwolić.
Takie zagrania to też innowacyjność, a że nie inżynieryjna... :-)
6. Believer
@5
Bo Papa Stroll, w odróżnieniu od ludzi z Renault i Haasa, ma łeb na karku.
7. hubos21
@2
Na pierwszym GP się nie kończy, kupić może kupili ale rozwijać bolid muszą sami, Mercedes już za nich tego nie zrobi
8. RoyalFlesh F1
4. gzr
Przednie skrzydło decyduje o całym przepływie powietrza. Zresztą powołując się na C.G. który rok temu opisywał Mercedesa w testach, w 2019 roku twierdził, że jest bardzo stabilny znakomity w zakrętach. wszyscy obstawiali Ferrari ja mówiłem, że Mercedes problem. Cezary Gutowski miał racje, bo widział to na żywo. Na swoim kanale opisuje RP jako bolid, który jest lepszy od Ferrari i na równi z RBR. Mało kiedy nie ma racji. I widzi to na żywo. Oczywiście testy jeszcze trwają, nie wiadomo co kto wyciągnie z kapelusza, ale z jego relacji wynika, że VER nie jest taki pewny, Ferrari smutne, RP szczęśliwe a Mercedes w innej lidze.
9. goralski
Brawurowe podejście do gramatyki, innowacyjne wręcz ;)
10. Mikey72
To już jest jakaś paranoja co inne zespoły wyprawiają,nawet Merc niema nic przeciw,tylko inni się pienią, A kto im bronił zrobić kopię Merca ze zdjęć np,a teraz wielkie płacze że jakiś zespół był bardziej pomysłowy niż inne.
11. MJ Invincible
Myślę że Mclaren, Renault i inne zespoły mają duży ból odbytu, ponieważ Racing Point wykombinowało jak ich przescignąć. Inne zespoły zamiast spiskować przeciwko Racing Point i próbować ściągnąć ich do swojego niskiego poziomu, powinny kombinować jak samemu być lepszym.
#ForzaRacingPoint
12. mentos11
@10, To nie chodzi że ktoś skopiował bolid innego zespołu, tylko o to że ktoś zbudował bolid bo dostał plany od innego zespołu a to jest zabronione, jeśli skiny oprotestuja ten bolid , to FIA będzie musiała porównać bolid merca zeszloroczny z obecnym RP i zobaczyć czy pod skorupa bolidy sa identyczne co by oznaczało kopie bolidy Mercedesa i złamanie regulaminu, wtedy Merc miałby przechlapane bo skąd inna ekipa miała tak szczegółowe informacje o bolidzie konkurencji. Dlatego oprotestowanie ma sens bo ktoś będzie musiał sprawdzić czy RP blefuje czy mówi prawdę.
13. RoyalFlesh F1
12. mentos11
To tak nie dział, musiałby ktoś puścić farbę. Jeżeli tak oczywiście jest.
14. Reseller
@10 - trudno, żeby Merc się pienił skoro BYĆ MOŻE "sprzedali/udostępnili" projekt swojego bolidu. Ze zdjęć to by co najwyżej mogli skopiować to co widać. Jeśli ktoś z FIA zajrzy "pod machę" i okaże się, że są bliźniaczo podobne to albo mamy kolejną "aferę szpiegowską" albo nielegalne porozumienie zespołów Mercedesa i Racing Point. To, że Toro Rosso miało części od RedBulla, to, że Haas ma kupę części od Ferrari - ok, ale w ramach obowiązujących przepisów.
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz