Kierowcy F1 wybrali top 10 sezonu 2019
Lewis Hamilton został doceniony nie tylko przez szefów ekip, ale także przez niektórych kierowców.W ankiecie, którą przeprowadziła Formuła 1, wzięła udział większość tegorocznej stawki. Zabrakło jedynie głosów duetów Mercedesa i Ferrari oraz Kimiego Raikkonena. Pozostałych 15 kierowców wskazało swoje top 10 sezonu 2019.
Tak jak w przypadku szefów, wzorowano się na punktacji, która obowiązuje w wyścigach - 1. miejsce dostawało 25 punktów, a 10. miejsce tylko 1. Dopuszczono możliwość głosowania na siebie, ale według Formuły 1, nie wszyscy zdecydowali się na taki ruch. Listy zostały jednak wysłane anonimowo.
Tym razem nie pokazano, jak rozłożyły się punkty między zawodnikami. Opublikowano jedynie sam ranking, w którym triumfował Lewis Hamilton. Tak jak w klasyfikacji szefów, za jego plecami znaleźli się Max Verstappen i Charles Leclerc.
Rywale wyżej ocenili Carlosa Sainza, który znalazł się tuż za podium, spychając Valtteriego Bottasa na 5. pozycję. Wyżej wskoczyli też Daniel Ricciardo i Lando Norris, a mniej punktów za swoją jazdę otrzymał Sebastian Vettel.
W rankingu utrzymał się George Russell, który nie był w stanie bezpośrednio i równo walczyć z innymi. Co ciekawe, do dziesiątki, kosztem Alexa Albona, wskoczył Pierre Gasly. W trakcie sezonu 2019 to Taj zastąpił Francuza w Red Bullu, ale głosy kierowców odwróciły tę sytuację.
Lista najlepszych kierowców sezonu 2019 według części tegorocznej stawki:
- Lewis Hamilton
- Max Verstappen
- Charles Leclerc
- Carlos Sainz
- Valtteri Bottas
- Daniel Ricciardo
- Lando Norris
- Sebastian Vettel
- George Russell
- Pierre Gasly
komentarze
1. berko
Brak Albona? Hahaha, co oni wymyślili. Albon za Ricciardo, Ricciardo za Russela i byłoby ok.
2. TomPo
Kierowcy ocenili Vet nizej niz szefowie ekip... cziekawe ;)
Kolejni, ktorzy nic nie wiedza o tym sporcie xD
Ric za wysoko, bo ten sezon byl sredni, brakuje mi Albona.
Natomiast ta lista jest moim zdaniem i tak lepsza, niz ta szefow ekip. Sainz i Norris sa wyzej, Vet jest nizej.
3. Raptor202
Gasly XD
4. HeksonPL
Ta Russell na 9 miejscu ciekawe jak skoro on jako jedyny nie zdobył punktu.
5. Vendeur
Russel wyżej od Gasly'ego i Albona...??? Serio?
6. Sasilton
Hejterzy w Polsce nadal nie dostrzegają talentu Georga.
Absolutnym złomem były wyścigi gdzie walczył z Haasami, albo Alfami i nie potrzebował do tego Monaco.
7. ahaed
A co Russel zrobił, że niby jest tak wysoko?
Kwalifikacje?? Na każdym starcie przegrywał i ma zero punktów.
ps: jakoś nigdy nie pokazano jak Rus wyprzedza Kub. Ale jak Kub wyprzedzał Rus to wszyscy widzieli.
Pomijam, że go nie lubię. Ale to serio nie jest kierowca na rangą mistrza.
Ver, Lec...może Sai ... owszem. Ale Rus?? W życiu.
8. MattiM
Aż dziwne, że na razie nie ma teorii spiskowych, że jest 9, bo sam sobie dał 25 punktów.
9. Raptor202
@5 A co, nie był lepszy od gościa, który kompromitował się w praktycznie każdym wyścigu przed przerwą wakacyjną?
10. XandrasPL
Hamiltona nie dałbym na 1 miejscu. Bottas za wysoko jak zwykle. Uwielbiam Daniela i wiem jaki miał bolid ale on jest za wysoko i nie wiem czy powinien tutaj być. Oceniamy sezon 2019 przypominam. Norris powinien być ale za wysoko jak dla mnie. Russell - od kolegów dostał punkty więc nie dziwne. OUT. No i jednak tego Albona dałbym za Gasliego przynajmniej jak nie wyżej.
11. rysiek45
Jeszcze tylko "stolec roku " , i można te rankingi kończyć . A Russel to pierdoła , a nie miszcz ...
12. go!!!
Szefowie ekip F1 wybrali Russella do TOP10, kierowcy F1 wybrali Russella do TOP10, ale niektórzy forumowicze dalej swoje... Przyjmijcie wreszcie do wiadomości, że wśród ludzi którzy naprawdę się na tym sporcie znają jest on oceniany zdecydowanie wyżej od Kubicy który, gdyby ranking obejmował całą stawkę, byłby pewnie ostatni...
Niektórzy tutaj jednak są tak zaślepieni, że nawet gdyby Robert ocenił George'a wyżej od siebie to uważaliby, że jest odwrotnie...
13. Ilona
Moim zdaniem powinno być tak:
1. Verstappen
2. Hamilton
3. Leclerc
4. Vettel
5. Albon
6. Sainz
7. Norris
8. Bottas
9. Ricciardo
10. Russell
Nie wiem dlaczego macie az taki problem z Russellem. Zdecydowanie zasłużył na to żeby przynajmniej w takim rankingu go wyróżnić.
14. sliwa007
13. Ilona
Leclerc przed Vettelem? Czyżby jednak godziny spędzone na pisaniu ciągle tych samych komentarzy w końcu otworzyły Ci oczy? Przyznam szczerze, że 3 razy czytałem Twój post z niedowierzania.
15. Vendeur
@9. Raptor202
Naprawdę nie rozumiesz, że to jest ranking kierowców PO CAŁYM sezonie, a nie tylko jego połowie...? To może przeczytaj ponownie tytuł artykułu. Cały świat F1 zauważył ogromną poprawę Gasly'ego, nawet w Red Bullu bardzo pozytywnie zaczęli się o nim wypowiadać (i wcale nie ze względów kurtuazyjnych). A co Russel pokazał niby? Przegrywał wszystkie starty z Kubicą, przegrał nawet w klasyfikacji końcowej. Umieszczenie go w tej tabeli sugeruje raczej, że oceniający zbyt mądrzy ani obiektywni nie są.
@12. go!!!
Jesteś jednym z tych bezmózgich i fanatycznych hejterów Roberta, że nie potrafisz przeczytać ze zrozumieniem czegokolwiek, aby nie wypowiedzieć się bez nawiązywania do naszego rodaka? Tu nie chodzi o to, czy Russel jest wyżej od Kubicy, czy nie, bo ma prawo być. Chodzi o to, że jest wyżej od kierowców, którzy pokazali się ze znacznie lepszej strony niż on, a nie znaleźni się w tabeli...
@14. sliwa007
Słuszna uwaga. Największa fanatyczka Vettela oceniła go gorzej od kolegi zespołowego. Coś niebywałego :)
16. Ilona
14. sliwa007, nic co pisałam wczesniej nie wyklucza tego, że mogę ocenic Leclerca wyzej. Nie będę się kłócić akurat z tym faktem, że był lepszy patrząc na cały sezon, ale też nie uważam żeby to była jakaś duża różnica.
17. Raptor202
@15 Skoro to jest ranking po CAŁYM sezonie, to umieszczanie w nim kogoś, kto przez ponad połowę sezonu był najgorszy w stawce, jest niedorzeczne, niezależnie od progresu. Tym bardziej, jeśli umieszcza się go kosztem Albona, czy nawet Pereza. Ja bym go umieścił na siedemnastym miejscu w przekroju całego roku.
Russell? Pokazał i to sporo. Zaprezentować się mógł tylko na tle Kubicy i w moim odczuciu wypadł naprawdę dobrze. Wyniki kwalifikacji i wyścigów mówią same za siebie. Potrafi jeździć szybko (jak na możliwości swojego gruchota) i nie rozbijać się, a startować się jeszcze nauczy. Za to klasyfikacja końcowa w przypadku dna tabeli nie jest zbyt miarodajna (patrz sezon 2001 i Minardi).
18. Frytek
Russell owszem na pewno jest szybki i pokazał to nie tylko w Williamsie. Ale jak na mój gust póki co nie umie się ścigać, praktycznie każdy start przegrany i potrafił wyprzedzić Kubice dopiero gdy był szybszy o dwie sekundy jak Robert stracił tempo. Zawsze miał lepsze tempo od Roberta ale co z tego jak się za nim wlukł do zmiany opon. Gdy raz Robert miał podobne tempo do niego to pokazał jak to się robi, więc można i taczką wyprzedzić
19. TomPo
@13
Vet wyzej od Albona, Sainz-a i Norris-a?
To chyba jakas alternatywna rzeczywistosc.
Na szczescie szefowie ekip jak i przede wszystkim sami kierowcy, zyja w tej samej, w ktorej i ja zyje.
20. go!!!
@15
Całe szczęście Ty jesteś mądry, obiektywny i co najważniejsze - kulturalny...
Aż dziwne że Top10 wybierają szefowie i kierowcy F1, a nie takie znakomitości jak Ty...
21. FanHamilton
2019.
1 L.Hamilton
2 M.Verstappen
3 C.Leclerc
4 S.Vettel
5 V.Bottas
22. XandrasPL
A ktoś pamięta, który był Bottas rok temu? Wg szefów i kierowców?
23. go!!!
@22
Wg szefów zespołów Top10 kierowców w 2018 wyglądała następująco:
Lewis Hamilton - 218
Max Verstappen - 139
Sebastian Vettel - 105
Fernando Alonso - 103
Daniel Ricciardo - 85
Charles Leclerc - 71
Kimi Raikkonen - 57
Valtteri Bottas - 38
Esteban Ocon - 27
Nico Hulkenberg - 23
24. Kruk
@Xandi.
"Hamiltona nie dałbym na 1 miejscu".
No pewnie, Twoj fanatyzm nie pozwala ci na to;) Gosc zdobyl Mistrza Swiata, ale to nic?
@Ilona.
Rowniez jestem pod wrazeniem Twojej klasyfikacji, czyli Jestes jak horagiewka na wietrze?
25. XandrasPL
@Kruk
Jpr. Ale nie polega to na tym, że mistrz musi to wygrać. Po co wtedy to? Każdy by ich ustawił wg kolejności z klasyfikacji. Dla mnie nie i koniec. Najsłabsze jego mistrzostwo. 1 część sezonu to Vettel'owe wyścigi. A w drugiej wygrał tylko dwa i to jak zwykle na farcie. Zespół zrobił robotę już nie samym bolidem bo co to gadać ale strategią. Chłop jedzie, nikogo nie wyprzedza i jest pierwszy. Rosja, Meksyk. Jego najsłabszy tytuł wg mnie. Verstappen pokazał więcej. No były błędy ale dopóki nie jedziesz w najszybszym bolidzie to możesz sobie pozwolić na jazdę w stylu boidudka. Rok temu w Usa Hamilton tak przyaktorzył, że będąc na równi z Maxem i mając go już wyprzedzone praktycznie, nagle odbił na pobocze bo on "nie chciał ryzykować". Beka. Każdy to zauważył i się śmiał.
Wg mnie Max, Charles, Sainz i potem Hamilton. To nie sezon 2018 gdzie rzeczywiście zasłużył na pierwsze miejsce. Zero DOTD mówi jasno, że nie porywał ludzi i jego wygrane były słabe. Na Węgrzech pojechał dobrze i odziwo musiał nawet na torze wyprzedzić Maxa ale dopóki nie miał lepszych, świeżych opon to jechał jak kołek. Nawet Vettel co się zatrzymał po 24 okr. w Rosji dostał DOTD a Hamilton, który wygrał nie.
26. Kruk
@Xandi. W takim razie stworze nowe konto i zaloguje sie jako: "Babcia z dworca" i napisze, ze wedlug mnie kierowca nr 1 jest Palmer i co?
Wedlug mnie, takie rankingi mozna wlozyc sobie miedzy bajki.
27. XandrasPL
@Kruk
Proszę bardzo. Na tym polegają takie subiektywne rankingi. Oni mają swoje, ja swoje, Ty swoje.
28. Konradv15
@5 Vendeur
Kurczę, pierwszy komentarz od dawna, który odnosi się do artykułu i z którym się w pełni zgadzam :)
Do samego rankingu, wg mnie Bottas, Vettel i Russel nie powinni być w top 10 zdecydowanie. Pierwszych dwóch biorąc pod uwagę bolidy, jakie mieli do dyspozycji wykonali bardzo słabą robotę. A RUS właściwie nie da się ocenić.
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz