Pechowe kwalifikacje McLarena
Ekipa z Woking nie zaliczyła najlepszej soboty. Carlos Sainz nie przejechał okrążenia pomiarowego z powodu usterki i jutro ruszy do rywalizacji z końca stawki. Lando Norris był o włos od awansu do Q3, ale nie udała mu się ta sztuka. Jutro będzie miał jednak swobodny dobór ogumienia, co może dać mu przewagę."Wielkie rozczarowanie. Problem z silnikiem w trakcie mojej pierwszej próby w Q1 oznaczał, że nie byłem w stanie nawet ustanowić czasu. Sprawdzimy, co się stało, ale to jasne, że jestem rozczarowany, bo mielibyśmy sporą szansę na awans do Q3. To kolejna burzliwa sobota w tym sezonie, podczas której nie jestem w staniwe pokazać naszego tempa. To frustrujące, ale takie rzeczy się zdarzają, a wyścig jest jutro. Zdobycie punktów nie będzie łatwe, startując z końca stawki, ale będziemy walczyć aż do flagi w szachownicę. Mam nadzieję, że odbijemy się."
Lando Norris, P11
"To nie były najlepsze kwalifikacje, bo nie wszedłem do Q3, a zawsze pracujemy, by się tam znaleźć. Nie jesteśmy tutaj tak mocni, jak byliśmy w poprzednich wyścigach, bo nasz samochód nie do końca pasuje do tego toru. Do tego stawka jest bardzo ciasna. Jedna setna dałaby mi awans, więc to trochę frustrujące, chociaż pokazuje, że małe rzeczy się liczą. Wiedzieliśmy, że będzie ciasno, ale po prostu trochę nam zabrakło."
komentarze
1. Kimi Rajdkoniem
Ciekawie wyglądało puste miejsce po logo Petrobras na kombinezonie Sainza. Ciekawe kto będzie petrochemicznym partnerem McLarena: Total czy ktoś inny?
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz