2019-05-07
Ferrari przyspiesza wdrożenie nowej specyfikacji silnika
Ferrari przyspieszy wdrożenie drugiej specyfikacji swojego silnika V6 turbo. Nowy układ napędowy, wraz z nowymi olejami od firmy Shell zadebiutuje już podczas GP Hiszpanii, czyli dwa wyścigi wcześniej niż pierwotnie zakładano.R E K L A M A
Zespół Ferrari, podobnie jak większość producentów pierwotnie zakładał wdrożenie nowego układu napędowego dopiero na siódmą eliminację mistrzostw świata wypadającą na szybkim torze w Montrealu. Wyścig w Kanadzie stanowi bowiem idealny moment w cyklu życia jednostek napędowych, aby dokonać ich wymiany na nowe.
Włosi poinformowali jednak, że zmienili swoje plany silnikowe. Wcześniej na podobny ruch zdecydowała się Honda, która nową specyfikację silnika wdrożyła w Azerbejdżanie. Japoński producent przyznał jednak, że przyspieszenie zmiany wynikało z obaw o niezawodność konstrukcji.
Ekipa z Maranello która po czterech wyścigach sezonu traci do Mercedesa aż 74 punkty w klasyfikacji mistrzostw nie ukrywa, że w jej przypadku zmiana planów wiąże się z chęcią gonienia rywali.
"Obecnie jesteśmy z tyłu w mistrzostwach i musimy gonić rywali. Wiemy, że praca rozwojowa będzie kluczowa w tym sezonie" mówił szef zespołu, Mattia Binotto.
"Po dostarczeniu nowego pakietu aerodynamicznego do Baku, przywieziemy także nowe części do Barcelony. Co więcej, będziemy tam mieli nowy układ napędowy, który wdrażamy wcześniej, gdyż pierwotnie chcieliśmy zainstalować nową specyfikację silnika w Kanadzie."
"Firma Shell przy ścisłej współpracy z naszym zespołem rozwinęła nową formułę olejów wyścigowych, które również zostaną wdrożone z nowym silnikiem, poprawiając jego osiągi."
Włosi poinformowali jednak, że zmienili swoje plany silnikowe. Wcześniej na podobny ruch zdecydowała się Honda, która nową specyfikację silnika wdrożyła w Azerbejdżanie. Japoński producent przyznał jednak, że przyspieszenie zmiany wynikało z obaw o niezawodność konstrukcji.
Ekipa z Maranello która po czterech wyścigach sezonu traci do Mercedesa aż 74 punkty w klasyfikacji mistrzostw nie ukrywa, że w jej przypadku zmiana planów wiąże się z chęcią gonienia rywali.
"Obecnie jesteśmy z tyłu w mistrzostwach i musimy gonić rywali. Wiemy, że praca rozwojowa będzie kluczowa w tym sezonie" mówił szef zespołu, Mattia Binotto.
"Po dostarczeniu nowego pakietu aerodynamicznego do Baku, przywieziemy także nowe części do Barcelony. Co więcej, będziemy tam mieli nowy układ napędowy, który wdrażamy wcześniej, gdyż pierwotnie chcieliśmy zainstalować nową specyfikację silnika w Kanadzie."
"Firma Shell przy ścisłej współpracy z naszym zespołem rozwinęła nową formułę olejów wyścigowych, które również zostaną wdrożone z nowym silnikiem, poprawiając jego osiągi."
komentarze
1. giovanni paolo
oby ich głowa nie rozbolała, niech przetestują dokładnie pakiet aero i zespół napędowy, ale osobno, by mieć konkretne dane a nie miszmasz
w przedsezonowych testach ładnie to pokazał Mercedes
niestety w Maranello chyba mają bardziej gorące głowy i znowu może wyjść niewłaściwa decyzja
2. Fanvettel
Oby to cos pomoglo bo mam juz dosyc dominiacji mercedesa ... W Hiszpanii chce zwycięstwa nieważne czy to bedzie Seb czy Charles .
3. Kruk
1378 odsłon i tylko 3 komentarze.
4. TomPo
@2
Winisz Niemcow, gdy naszym kopaczom podworkowym kopia zadki przy kazdej okazji?
@3
bo co tu komentowac? ;)
Zeby zaczac wygrywac to by musieli miec miec bolid szybszy od Merca o sekunde.
Inaczej to kiesko spisujacy sie Nr1 w Ferrari, oraz ich stratedzy poloza kazdy wyscig.
No i maja kierowce, ktoremu najlepiej idzie wygrywanie z PP, bo juz nie daj Boze dalej niz 3 miejsca, wiec taki bolid jak za czasow RBR bylby idealny.
5. obiektywny2019
@ 4
Czy Twoje życie składa się wyłącznie z hejtowania Vettela?. Może czas odwiedzić lekarza z podejrzeniem zaburzeń umysłowych.
6. KolczastyKaktus
Ferrari już jest za daleko aby odrobić to co stracili. Moim zdaniem Mercedes ma zbyt dużą przewagę więc prawdopodobnie wyniki w mistrzostwach są rozstrzygnięte. Bałagan jaki panuje w zarządzaniu wyścigiem w Ferrari, jest większy niż rok temu co też nie pomaga. Lider jest za słaby a nowy nabytek niegotowy do walki o mistrzostwo mimo posiadanej szybkości.
7. KarolXZ
@6
Slucham? Nie byłem fanem Charlesa, nie bardzo mi pasowało żeby przeszedł do Ferrari, ale proszę zapomniałeś że niejednokrotnie był szybszy od Seb? On jest lepszy i to prawda tylko że team orders... Seb.. Is faster than You.
8. Kruk
Popieram @7. Chłopak jest zdolny i wychodzi na to, że trafił do Ferrari na utrapienie. No, ale Mercedes ma tylko dwa bolidy, a puchar jest tylko jeden.
Tylko po cholerę Ferrari tak bardzo promuje Ventyla? To jest tak samo niesmaczne, jak promowanie Hamiltona w Mclarenie (Hmm... Promowanie Ventyla w RBR też było niesmaczne).
9. TomPo
@8
Bo pamietaj ze Vet byl nazywany baby Schumi, ale wyszlo na to ze Alo mial racje, gdy mowil ze przegral mistrzostwo z Newey-em a nie z Sebem.
Gdy nie ma bolidu ktory deklasuje stawke, to juz nic wygrac nie moze, a rosnaca z czasem presja, pogarsza tylko sprawe. Im dalej tym bedzie gorzej, bo Lec tez bedzie coraz bardziej naciskal.
10. iceneon
@3. Kruk
W momencie napisania komentarza przez Ciebie to tylko jeden, półgłówki się nie liczą :P
11. KolczastyKaktus
7. KarolXZ
8. Kruk
Nie chodzi mi o to, że chłopak nie ma talentu czy szybkości na mistrzostwo a raczej chciałem przekazać, że brakuje mu doświadczenia w walce o tytuł przez co będzie popełniał błędy jak w Baku a to będzie rzutowało na końcowy wynik.
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz