Raikkonen wierzy, że mógł zdobyć dzisiaj pole position
Kimi Raikkonen jest przekonany, że gdyby nie problemy z ruchem na ostatnim szybkim okrążeniu, byłby w stanie sięgnąć nawet po pole position. Fin dzisiaj okazał się szybszy od Sebastiana Vettela, który wywalczył dopiero czwarte pole startowe."Ogólnie w ten weekend auto było dobre w każdych warunkach. W kwalifikacjach było ciężko, ale jazda sprawiła mi przyjemność. Mieliśmy prędkość a bolid dobrze pracował w deszczowych warunkach. Dzisiaj byliśmy bardziej konkurencyjni na mokrym niż w innych miejscach. Było miło. Byłem zadowolony, gdyż ostatnio to nie jest nasza najmocniejsza strona. W Q3 na używanych oponach byliśmy najszybsi, ale na nowym komplecie mieliśmy trochę pecha z ruchem na torze. Utknęliśmy za innym bolidem a przy tym całym spreju z opon nie mogliśmy pojechać czystego kółka. Nic nie mogliśmy zrobić, gdyż mieliśmy ograniczony czas. Szkoda, gdyż na świeżych oponach mieliśmy dużo przyczepności. Jestem pewny, że mieliśmy prędkość i wszystko inne do zdobycia pierwszego pola. Musimy jednak być pozytywnie zadowoleni, gdyż teraz wiemy, że możemy rywalizować o czołowe lokaty także w deszczowych warunkach."
Sebastian Vettel, P4
"Nie sądzę, że to była okropna sesja. Nie byliśmy po prostu wystarczająco szybcy. Warunki były trudne i ciężko było wycisnąć wszystko z auta, ale uważam, że moje okrążenia ogólnie były dobre. Na mokrym torze nie jesteśmy tak pewni siebie jak na suchym, więc mamy trochę roboty do wykonania w tym obszarze. Dzisiaj sesja nie była taka oczywista, ale dobrze sobie radziliśmy do samego końca. Oczywiście czegoś nam brakowało, ale tak to już jest. Zobaczymy co przyniesie nam jutro: start będzie ważny, ale wyścig liczy 70 okrążeń i sądzę, że będzie dobrze. Ruszę z drugiego rzędu, więc skupimy się na tym co możemy zrobić startując z takiej pozycji. Mamy dobre auto bez względu na warunki a to jest najważniejsze."
komentarze
1. Fanvettel
Spokojnie Kimi jutro dwa pierwsze miejsca będą wasze !
2. turismo
Na Hungaroring? Nie ma takich szans, no chyba że awarie przeszkodzą Mercedesowi.
Przypomne tylko wyścig sprzed roku, gdzie Vettel jadąc na pierwszym miejscu miał awarie i miał tempo o 3s wolniejsze niż jadacy za nim Kimi i Mercedesy. Kimi oczywiście musiał jechać tempem Vettela i blokować Mercedesy, które nie były w stanie go wyprzedzić.
Nawet jeżeli Ferrari będzie jutro szybsze o 1s na okrążeniu to na wyprzedzenie Mercedesów na torze szans nie mają. Jedyna szansa to strategia, ale i tak nie będą w stanie wyprzedzić obu srebrnych bolidów przy czystym wyścigu.
3. Mat5
@1 ale pewnie w odwrotnej kolejności w stosunku do ich pozycji startowych. Jestem przekonany, że Ferrari ogra Mercedesa. Suchy Hungaroring to zdecydowanie ich domena. Jednakże można się spodziewać team orders. W obu ekipach Finowie oddadzą pole czterokrotnym mistrzom świata. To raczej będzie nieuniknione. Vettel w Niemczech przez swój błąd stracił pewne 25 punktów, więc czas nadrabiać straty - niekoniecznie tylko własną jazdą.
4. XandiOfficial
o 3 sekundy wolniej nie jechał bo od 20 okr zaczęło mu się pogarszać ... jechał wtedy 0,4 na okr wolniej a na koniec ciężko ocenić bo jechali zaraz za nim
5. sliwa007
2. turismo
Jeszcze kwestia zużycia opon, strategii, SC, pogody. Są awarie, kolizje itd.
Ogólnie trudno przewidywać wyniki wyścigu w sobotę, nawet na takim torze jak tutaj.
Ferrari mimo zajmowanych pozycji dalej ma większe szanse na wygraną, mają lepsze tempo i mniejszą degradację. Do tego mają lepsze starty, mocniejszy silnik. Dojazd do pierwszego zakrętu może być kluczowy.
6. hubos21
Rozwój wydarzeń w prawie wszystkich wyścigach tego sezonu jest taki, że mało komu udaje się wszystko przewidzieć i dobrze obstawić. W gorących warunkach RBR ma małą degradację opon, tor jest wolny kręty więc nic nie jest stracone jeszcze
7. hubos21
Tym bardziej, że na jutro lampa 33 stopnie
8. Virjou
Jutro będzie płacz Vetela że Kimi jedzie za wolno a ja mistrz nie mogę go wyprzedzić :):)
9. XandiOfficial
Akurat w tym sezonie Hamilton nie wyprzedził nikogo oprócz Bottasa na silverstone z czołowych zespołów na torze ... akurat jeśli chodzi o wyprzedzanie to w pierwszej 3 nie ma tam Lewisa
10. Berger
@8 Albo ze Kimi jedzie za szybko i nie mogę go dogonić... widziałem co działo się na torze, na prostej startowej ulewa a na zakrętach 5-6 świeciło słońce. Nie ma pewności co będzie ale najfajniejsze jak Kimi odjedzie Sebowi i takiej opcji będę kibicował.
11. hubos21
Jakby Mercedesy zaczęły odjeżdżać to Kimi szybko usłyszy komunikat
12. Grafii
KIMI liczymy na Twój atomowy start i łyknięcia co najmniej jednego Merca już na starcie :)
Wczoraj Kimi pokazał klasę, a VETelek marudzenie ze bolid gorszy niż ten Merca na mokrym i takie tam.
To jak z tym Leclerc? W deszczowych warunkach coś słabo. W Niemczech jak spadł deszcz to zaczął się obracać, zmieniać opony na przejściowe, itp. Na Węgrzech w deszczu tez nie błysnął co widać po wynikach qwali. I on ma iść za Kimiego? Lubię LEC ale Kimi w tym sezonie jeździ bardzo dobrze, gdyby nie 2 awarie to KIMI mógł być wyżej o ok 25-30 punktów. Może dobrze ze nie jest bo VET miałby presję i by więcej marudził :)
13. hubos21
@12
Wyprzedził VET o całe 0,024s, jest klasa
14. XandiOfficial
@12 to była loteria. chyba słabo oglądasz f1 na deszczu bo zaczynanie okr gdy przesycha tor ma dużą różnicę gdy do końca zostaje 30 sek i rozpoczynasz okr a 5 sek, naprawdę. hulk do sainza stracił 8 sek i jest tak słaby na deszczu ? nie, po prostu nim zaryzykowali a potem była już ulewa i po ptakach
15. Grafii
Koledzy ale VET miał nowe opony na ostatnie okrążenie i wykręcił czas gorszy niż RAI na starych oponach. Wiec jest klasa w jeździe RAI. To raczej wy słabo oglądacie ;)
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz