2017-09-03
Prost: Renault chce skompletować skład przed GP Singapuru
Alain Prost twierdzi, że zespół Renault chce skompletować swój skład na przyszły sezon w przeciągu najbliższych dwóch tygodni, jeszcze przed GP Singapuru.R E K L A M A
Wiele wskazuje na to, że francuski zespół pozbędzie się Jolyona Palmera, na którego fotel przymierzanych jest cała plejada kierowców na czele z Robertem Kubicą.
Polak nie jest jednak jedynym zawodnikiem na liście życzeń zespołu Renault. Od dłuższego czasu spekuluje się o możliwości powrotu do Enstone Fernando Alonso, ale przed weekendem wyścigowym na torze Monza Cyril Abiteboul na szczęście wykluczył taką możliwość sugerując, że jego ekipa nie będzie w stanie zapewnić mu w przyszłym sezonie zwycięskiego auta i że nie chce mieć w swoim zespole sfrustrowanego Hiszpana.
Innym poważnym konkurentem Roberta Kubicy jest Carlos Sainz, który teoretycznie związany jest z zespołem Toro Rosso. Red Bull stwierdził jednak, że za odpowiednią opłatą, czytaj zniżką na jednostki napędowe, może zwolnić Hiszpana z kontraktu.
Zdaniem Helmuta Marko kwestie tego czy Renault zatrudni Roberta Kubicę, czy zdecyduje się na Carlosa Sainza mają rozstrzygnąć się w ten weekend na torze Monza. Przypominamy również, że w piątek nieoczekiwaną wizytę na torze Monza złożył Robert Kubica.
Alain Prost pytany o polskiego zawodnika odpierał: "On spisał się nieźle. Test w Walencji był szczególnie zaskakujący."
W walce o fotel Renault może również liczyć się Sergio Perez, a także rezerwowi zawodnicy zespołu, Sergiej Sirotkin oraz Olivier Rowland.
Okres oczekiwania na tę decyzję zdaniem Prosta nie powinien być zbyt długi: "Mamy kilku kierowców, których zatrudnienie rozważamy. Chcemy skompletować skład przed wyścigiem w Singapurze."
Polak nie jest jednak jedynym zawodnikiem na liście życzeń zespołu Renault. Od dłuższego czasu spekuluje się o możliwości powrotu do Enstone Fernando Alonso, ale przed weekendem wyścigowym na torze Monza Cyril Abiteboul na szczęście wykluczył taką możliwość sugerując, że jego ekipa nie będzie w stanie zapewnić mu w przyszłym sezonie zwycięskiego auta i że nie chce mieć w swoim zespole sfrustrowanego Hiszpana.
Innym poważnym konkurentem Roberta Kubicy jest Carlos Sainz, który teoretycznie związany jest z zespołem Toro Rosso. Red Bull stwierdził jednak, że za odpowiednią opłatą, czytaj zniżką na jednostki napędowe, może zwolnić Hiszpana z kontraktu.
Zdaniem Helmuta Marko kwestie tego czy Renault zatrudni Roberta Kubicę, czy zdecyduje się na Carlosa Sainza mają rozstrzygnąć się w ten weekend na torze Monza. Przypominamy również, że w piątek nieoczekiwaną wizytę na torze Monza złożył Robert Kubica.
Alain Prost pytany o polskiego zawodnika odpierał: "On spisał się nieźle. Test w Walencji był szczególnie zaskakujący."
W walce o fotel Renault może również liczyć się Sergio Perez, a także rezerwowi zawodnicy zespołu, Sergiej Sirotkin oraz Olivier Rowland.
Okres oczekiwania na tę decyzję zdaniem Prosta nie powinien być zbyt długi: "Mamy kilku kierowców, których zatrudnienie rozważamy. Chcemy skompletować skład przed wyścigiem w Singapurze."
komentarze
1. mentos11
No proszę czy to jego wypowiedź czy nadinterpretacja jakiegoś dziennikarza?
Gdyby wywalili Palmera to Kubica na 100% dostanie szansę bo raczej nie zmienia się składu w środku sezonu i nikt Sainza nie puści z tororosso.
2. lukzab91
@1 mówimy o przyszłym sezonie, przecież Palmer bedzie jezdził do końca sezonu..
3. majkel.
Musicie też wziąć pod uwagę to, że Alonso podejmie decyzję czy zostaje w McLarenie... też niebawem..
To czy Kubica trafi do Renault nie jest pewne.. Jego menager jest menagerem VANa, więc na pewno były już jakieś rozmowy o Kubicy w McLarenie.. gdyby Alonso zrobił sobie przerwę i poszedł do Indi 500 też by było dobrym rozwiązaniem dla Kubicy.. Tak na prawdę McLaren został by z kierowcą tej samej klasy..
Uważam, że obie opcje są możliwe.
4. mentos11
No tak chodzi jednak o skład na przyszły rok, to za tydzień może już będzie wiadomo czy Kubica będzie jeździł w Renault.
5. murgrabia
Na chwilę obecną może to wyglądać następująco: Williams (Alonso Stroll), Mclaren (Kubica, Stoffel), Renault (Sainz, hulk), Toro Rosso (Gasly, Kviat), Sauber (Massa, wehrlain). Reszta bez zmian.
6. Grellenort
@5 1. Alonso nie przejdzie do Williamsa bo to nie jest team, który będzie walczył o majstra (to już McLaren ma na to większą szansę w przeciągu najbliższych kilku lat. 2. Massa jeśli nie przedłuży kontraktu z Williamsem odejdzie z F1 bo w Sauberze na 99% zobaczymy Ericssona i Leclerca.
7. magic942
#6 Ty się chyba źle czujesz. xD Alonso prędziej z F1 odejdzie niż pójdzie do Williamsa, Massa to samo prędzej zakończy ostatecznie karierę niż pójdzie do Saubera no i Ericsson jest raczej nie do ruszenia z Saubera, a to, że jest słaby nie ma raczej wielkiego znaczenia.
8. Grellenort
@7 to chyba do @5 bo napisałem to samo ;)
9. murgrabia
@6 Dobrze wiemy że Alonso nie ma szans wejść do teamu który da mu szansę na mistrza, bo Mercedes Ferrari i RB są poza jego zasięgiem z takich czy innych względów. To jaka inna ekipa będzie walczyc o majstra według Ciebie? Renault, FI? Jeśli tak to dlaczego w takiej grupie nie może być williams? Jesli mclaren nie zmieni dostawcy silnikow to alonso odejdzie. Nie będzie czekał tak jak twierdzisz w mc bo moze za kilka lat zrobią odpowiedni bolid. Swoje lata już ma.
@7 czuję się dobrze :)
Za to pełna zgoda z Wami co do Saubera - tu mnie przekonaliscie.
10. Grellenort
Dlaczego nie ma szans na mistrza? Bo w dzisiejszych czasach praktycznie żaden kliencki team ma nikłe szanse na walkę o majstra. Wyjątkiem może być Red Bull, chociaż czas ich dominacji i tak przypadł na moment kiedy Renault wycofało się z F1 jako team (po za sezonem 2010). I Red Bull w momencie odbudowywania Renault też spotka ten problem i nie będą dostawali najnowszej specyfikacji jednostki napędowej. Teamy fabryczne nie chcą dodatkowej konkurencji, to naturalne. No i w tym roku jak dla mnie nie ma bardziej nierównego teamu jak Williams.
Dlatego w McLarenie albo odpali w końcu współpraca z Hondą i zaczną notować jakiś progres, bo przechodząc na silniki Renault kolorowo będzie dopóki Francuzi nie zbudują konkurencyjnego bolidu i znowu obudzą się z ręką w nocniku. Chociaż z drugiej strony póki Honda nie ogarnie awaryjności to tą rękę trzymają w szambie.
Ogólnie Alonso ma przed sobą bardzo ciężką decyzję, ale z opcji które ma dostępne to Renault i McLaren są najbardziej realne (choć ponoć w Renault go za bardzo nie chcą, ponoć...)
11. magic942
@9 Prędzej Ferdek odejdzie z F1 niż pójdzie do Williamsa. @8 tak to było to 5. :D
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz