2016-12-01
Lauda: Hamilton w Abu Zabi "pomógł" Rosbergowi
Niki Lauda nie zgadza się z opiniami, które po wyścigu w Abu Zabi sugerują, że Nico Rosberg nie zasłużył na tytuł mistrzowski w sezonie 2016.R E K L A M A
Trzykrotny mistrz świata uważa, że finałowy wyścig sezonu potwierdził tylko, że Niemiec w pełni zasłużył sobie na pierwszy w karierze tytuł, a paradoksalnie pomógł mu w tym sam Lewis Hamilton, który w końcowej fazie wyścigu zdecydował się na taktykę blokowania swojego rywala.
„Gdyby Lewis odjechał do przodu i zostawił wszystkich daleko z tyłu, wszyscy mogliby powiedzieć: to jest prawdziwy mistrz” mówił w wywiadzie dla Auto Motor und Sport Lauda.
„Ale postawił Nico na piedestale tak jakby to on wygrał ten wyścig” dodawał. „Nico wściekle bronił swojej pozycji pod olbrzymią presją.”
„Zaproponowaliśmy mu możliwość przepuszczenia Vettela, gdyż trzecie miejsce również wystarczyło mu do mistrzostwa, ale Nico zdecydował się walczyć.”
„Potwierdził tym, że jest odpowiednim mistrzem świata.”
„Gdyby Lewis odjechał do przodu i zostawił wszystkich daleko z tyłu, wszyscy mogliby powiedzieć: to jest prawdziwy mistrz” mówił w wywiadzie dla Auto Motor und Sport Lauda.
„Ale postawił Nico na piedestale tak jakby to on wygrał ten wyścig” dodawał. „Nico wściekle bronił swojej pozycji pod olbrzymią presją.”
„Zaproponowaliśmy mu możliwość przepuszczenia Vettela, gdyż trzecie miejsce również wystarczyło mu do mistrzostwa, ale Nico zdecydował się walczyć.”
„Potwierdził tym, że jest odpowiednim mistrzem świata.”
komentarze
1. gzr
OMG
2. radzix
Co??? Chyba oglądałem jakiś inny wyścig... Wściekle bronił swojej pozycji - padłem :D. Vettel dogonił Rosberga 2-3 razy go lekko podpuścił i potem jechał pociąg raczej bez emocji, ale trzeba gloryfikować swojego rodaka.
3. amol
Widać na kogo stawiał i komu pomagał team w tym sezonie. Rosberg-porażka.
4. ekwador15
CIekawe gdzie tam Nico bronił się przed Sebem ale luz ;)
5. Skoczek130
Seb raczej nie miał zamiaru go atakować. ;) Ale żadne dywagacje tu nie mają sensu - Nico jest mistrzem świata i zasłużył na ten tytuł. Oby w przyszłym roku skończyła się dominacja, bo to obecnie walka o "Puchar Mercedesa", a nie mistrzostwo świata.
6. Iceman007
To są Niemcy, potęga niemieckiej technologii i braterstwo. ;)
7. Now Bullet
Widać tu faworke mercedesa,przede wszystkim włąśnie Lauda w tym roku bardzo Britney faworyzował i chwalił a Hamiltona tylko krytykował.Dziwi mnie to,bo to właśnie Laudzie tak zależało żeby Hamilton przyszedł do Merca,no ale w sumie świąt F1 rządzi się innymi prawami.Przykro na to patrzeć.
8. mik.
Dla Rosberga gratulacje. Pozytywne jest to, ze gorszy (z mniejszym talentem) ale bardziej pracowity moze wygrac. Oczywiscie Lewis pokpil poczatek sezonu i Rosbergowi swoje oddal.
Niestety nie mam watpliwosci, ze Nico od pewnego momentu byl faworyzowany. Dowodzi tego gadka Laudy, a wczesniej Wolfa. Z reszta, Lewis byl no.1 w McLarenie kiedys wiec cos o tym wie.
Nie uwierze, ze Lewis (niezwykle utalentowany), w tak doskoanale poukladanym teamie mial tyle problemow ze sprzeglem (podobnie jak Webber kiedys).
9. Skoczek130
@Now Bullet - dali Hamiltonowi dwa tytuły, to teraz dali jeden Rosbergowi. Jak najbardziej słuszne z punktu widzenia zespołu. Obaj kierowcy mają to co, chcieli. Oby od przyszłego roku już nie zapewnili im bolidu z "innej planety". ;)
10. adrian1313
Nico jest mistrzem tego sezonu i nie ma co rozpaczać, ale takie gadki - to nawet nie brzmi logicznie. To nie pierwsza wypowiedź, gdzie ktoś stwierdza (bo jest o tym przekonany), że Lewis mógł zostawić Rosberga daleko w tyle - co świadczy o różnicy w jakości tych kierowców. Dla mnie więcej mistrzostwa pokazał tu Lewis cały czas jadąc na granicy - blisko Nico na tyle, żeby go zwolnić, ale dość bezpiecznie by ten nawet nie próbował go wyprzedzać :)
11. Michal1671
prawda jest taka ze jakby się silnik Hamiltonowi nie zjarał to Rosberg w Abu Dhabi Ham by wygrał majstra
12. Michal1671
prawda jest taka ze jakby się silnik Hamiltonowi nie zjarał to w Abu Dhabi Ham by wygrał majstra
13. GrzeSzNY
Nic tylko szwabska natura trzyma hansa za Hansem. Dawno tu nie pisalem ale czytam wypociny .... DiCaprio dobrze jezdzil caly sezon, jak pozadny drugi kierowca, rowno bez fajerwerkow, czasami zablyszczal, do tego bezawaryjnie, czego nie mozna powiedziec o koledze zespolowym, jedzil lepiej i szybciej tylko mu sprzet wysiadal, i oczywiscie matematycy mowia ze wygral lepszy :))) pytanie tylko lepszy kierowca czy lepszy mechanik? bo jednak wstyd dla niemieckiego zespolu byl ze niemiecki kierowca nie mogl w nim wygrac, wiec trzeba czasami szczesciu pomoc ;) jak to w zyciu bywa :))) pozdrawiam serdecznie i nie "hejtujcie" mnie, tak sobie tylko wrzucam swoja opinie.
Peace! czekam na przyszly rok ;) oby sie wyrownaly zespoly i mercedes musial walczyc o tytul w konstruktorach, to im przejda awarie ;)
14. Now Bullet
@8 no dokładnie,
wiadome że Hamilton miał problemy ze startem no ale z tym sprzegłem to jakaś kpina że przez cały sezon praktycznie nie umieli mechanicy Merca go naprawić czy tak ustwić jak to Ham chciał,gdzie Verstapen też miał problem z sprzegłem i po wyścigach Redbull wiedział o co chodzi...Szkoda sezonu,no ale myśle że w przyszłym sezonie Hamilton pokaże od początku bez żadnego faworyzowania kto jest lepszym kierowcą pod względem oczywiście matematycznym,bo tutaj większość patrzy na matematyke a nie na jazde zawodników :)
15. Orlo
@adrian1313
Eee, nie do końca. Lauda nie powiedział, że Lewis mógł zostawić Nico daleko w tyle, powiedział, że gdyby to zrobił to "wszyscy mogliby powiedzieć: to jest prawdziwy mistrz”.
16. Skoczek130
@Now Bullet - większość słabszych startów była z winy Hamiltona. Po prostu nie ogarniał go, przez nowe procedury. Dodatkowo ograniczono komunikację radiową. Wyszedł brak profesjonalizmu Anglika. I choćby za to słusznie tytułu nie zdobył. Szybkość to nie wszystko. ;)
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz