Kolejne podwójne DNF McLarena
Fernando Alonso w dzisiejszym wyścigu o GP Austrii nie zdążył nawet odbyć swojej kary. Z wyścigu tym razem wyeliminowała go nie awaria techniczna, ale groźnie wyglądająca kolizja z Kimim Raikkonenem na pierwszym okrążeniu. Kilka kółek później zespół postanowił asekuracyjnie wycofać z rywalizacji również auto Jensona Buttona.„Nic się nie zepsuło w moim aucie, ale nie pracowało tak jak trzeba. Bolid nie reagował na zmiany przełączników. Zespół podjął więc decyzję o wycofaniu auta. W ten weekend założyliśmy nowiutki silnik i nie chcieliśmy go niepotrzebnie zniszczyć, więc podjęliśmy decyzję o zatrzymaniu się.”
„Silverstone będzie dla nas stanowił kolejny krok do przodu. Miejmy nadzieję, że uporamy się z problemami i będziemy mieli mocniejszy wyścig przed moją publicznością. Potem wybierzemy się na Węgry czyli tor, który powinien nam bardziej pasować, więc także liczymy tam na dobry wynik.”
„W chwilach takich jak te, trzeba utrzymać pozytywny nastrój. Wszyscy w fabryce wsłuchują się w nasze po wyścigowe wywiady, a ja, jak i Fernando, chcemy pozostać zmotywowani. Jesteśmy w dobrym miejscu, gdyż wiemy co ten pakiet może osiągnąć. Mam nadzieję, że wszyscy pozostaną zmotywowani.”
Fernando Alonso, DNF
„Miałem dobry start i nadrobiłem sporo pozycji w pierwszym i drugim zakręcie. Kimi przede mną startował na miękkich oponach i wyszedł z drugiego zakrętu z olbrzymim poślizgiem kół. Chciałem go wyprzedzić, ale on stracił panowanie nad autem i zjechał na lewą stronę gdzie się znajdowałem. Obydwaj wlecieliśmy na bandę. Szczęśliwie obaj wyszliśmy z tego cało. To był dziwny incydent, gdyż on stracił panowanie nad autem na piątym biegu, więc musiał mieć bardzo mało przyczepności.”
„Potrzebujemy pracy zespołowej, aby iść do przodu: nasze oczekiwania są zdecydowanie wyższe niż to co obecnie pokazujemy, ale zmierzamy w dobrym kierunku. Jestem optymistą, gdyż wiem, że szczęście wkrótce się do nas uśmiechnie.”
komentarze
1. fanAlonso=pziom
to jest coś więcej niż masakra
2. Magicgarage
Mercedes wpompował okrutne pieniądze w swój silnik , a Honda myślała że po taniości jej się uda .
3. Rimaro
@1 Może i ale gdy przyjdzie pora na zwycięstwa to dzięki tak tragicznej drodze do sukcesu, ten będzie smakował o wiele lepiej. Dalej McLaren! Dalej Honda! Macie 2 mistrzów, w tym 3 tytuły. Trzymam kciuki!
4. bella14
Aż boli patrzenie na to co się dzieje... Choć brzmi to idiotycznie, to chyba lepiej zakończyć wyścig incydentem niż kolejny raz sie wycofać. Mocno wierze ze McLaren się podniesie w przyszłym sezonie!!
5. Mat5
Nie rozumiem do czego FIA dąży zmniejszając liczbę regulaminowych jednostek napędowych do czterech i dawaniem 25 miejsc kary za wymianę nieregulaminowej jednostki. Lepiej by było tak karać startem z alei serwisowej tak jak chociażby Vettela rok temu w USA. Bardzo jest mi szkoda tego w jakim położeniu jest w tym roku McLaren. Trudno mi ocenić kto jest sprawcą wypadku Alonso z Kimim, bo niewiele było widać co tam się dokładnie wydarzyło. Button to po prostu dramat. Tak można skomentować położenie McLarena + samego Buttona
6. Ananas
Pojedynki kierowców w jednym zespole (sezon 2015)
Alonso - Button
Wyścigi
2 - 5
7. zzagrobu
@5 czego ty qrwa chcesz od Jensona? Może wulgaryzm nie wszystkim odpowiada, ale do jasnej ciasnej co takiego tragicznego zrobił w tym wiścigu?! Argumenty proszę!!! Tylko takie merytoryczne bo bzdetów czytać nie będę!
8. wro40i4
@7 wyluzuj. możliwe że chodziło mu o to, że w każdych niemalże kwalifikacjach alonso wygląda "lepiej" od buttona. Statystyka ananasa (swoją drogą - dzięki stary) nie pokazuje wszystkiego - alonso z tego co pamiętam miał zdecydowanie więcej usterek od początku sezonu (ananas "help me").
Jenson jeździ bardzo BARDZO równo, jest świetny w deszczu, ale wydaje mi się że generalnie odrobinę wolniejszy od Alonso..
9. Mat5
@8 Co do wyścigów to mamy obecnie mamy 3-2 dla Buttona (wliczałem Magnussena do Alonso, oraz nie brałem pod uwagę wyścigów nie ukończonych przez obu z nich).
@7 nie chodziło mi o Buttona jako Buttona tylko o jego sytuację. 2 razy nie startował w kwalifikacjach, w wyścigach prezentuje gorsze tempo od Alonso chociaż kończy więcej wyścigów, co chwila "płacze" przez team radio (taki ma głos po prostu), więc jak to inaczej nazwać. A to, że jestem trochę cięty na niego, bo go po prostu nie lubię to moja osobista sprawa.
10. panama
kolejny krok do przodu ktory wyglada jak krok do tylu.
11. Mat5
@10 Nikt nie mówił, że będzie łatwo
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz