FIA: kodowanie przekazów radiowych naruszy przepisy
Zaraz po potwierdzeniu przez FIA zmian dotyczących ograniczenia komunikacji radiowej na linii zespół-kierowca, fani szybko dostrzegli możliwość stosowania przez inżynierów specjalnie zakodowanych komunikatów lub rozmów w innych niż angielski językach. Międzynarodowa Federacja Samochodowa uważa jednak, że takie zagrywki nie będą miały miejsca i będą surowo karane.Przed weekendem w Singapurze FIA spotka się jeszcze z zespołami i dokładnie wyjaśni kwestie związane ze zmianami w komunikacji radiowej oraz przedstawi co będzie wolno, a czego nie będzie można mówić przez radio.
Rzecznik prasowy FIA pytany o to, czy ekipy będą mogły stosować zakodowane wiadomości, odpierał: „Nie, zdecydowanie nie. To właśnie narusza Artykuł 20.1 regulaminu sportowego.”
Mimo iż na torze ściga się z reguły 22 zawodników, FIA wierzy, że monitorowanie wszystkich przekazów radiowych nie będzie stanowiło problemu, a wszelkie próby łamania przepisów będą zgłaszane do sędziów zawodów.
„Jeżeli chodzi o kary, decydować o nich będą sędziowie. Kary prawdopodobnie będą wiązały się z konsekwencjami sportowymi aniżeli finansowymi.”
FIA zamierza podjeść do egzekwowania tego przepisu z polityką „zero tolerancji” znaną już kibicom ze stosowania jej podczas niektórych wyścigów rozegranych w tym roku w przypadku kierowców opuszczających granice toru.
„Z uwagi na możliwość przedstawienia jasnych instrukcji, nie widzimy powodów dla stosowania w przypadku złamania tych zasad ostrzeżeń.”
Poniżej przedstawiamy przykłady dozwolonej i zabronionej komunikacji radiowej
Dozwolone przekazy radiowe
- przekazywanie kierowcy kiedy może zjechać do boksu lub kiedy ma do niego zjechać po nowe opony
- polecenia zespołowe dotyczące wyprzedzania lub przepuszczania kolegi zespołowego
- ostrzeganie kierowcy o sytuacji na torze i panującym na nim ruchu podczas kwalifikacji i wyścigów
- przekazy dotyczące bezpieczeństwa, żółtych flag czy niebezpiecznych sytuacji na torze
- informowanie kierowcy o zmianie jakichkolwiek ustawień w bolidzie, aby poprawić jego osiągi
- informowanie kierowcy o zużyciu paliwa w jego aucie i jak ma kontrolować swoje tempo
- informowanie kierowcy o jego własnych osiągach w poszczególnych sektorach i mówienie mu gdzie może się poprawić
- informowanie kierowców o kondycji i stanie ogumienia
- informowanie kierowcy o tym jak najlepiej przejechać okrążenie formujące albo jak dokonać zmian w ustawieniach, aby poprawić start
komentarze
1. meamea
generalnie ok, ale co bedzie gdy kierowca stwierdi ze ma opony do dupy a według czujnikow czy strategi zespól bedzie chciał go przytrzymać, i co nie będo mogli porozmawiać kiedy zjechać na pitstop?
albo polecenia zespołu typu jedź wolniej jedź szybciej.... no to polecenie prawda? a polecenia sa legalne
2. EryQ
Hmmm... Zabronione przekazy całkiem sensownie sformułowane. Właściwie same teamy tego chciały ale nie wierze, że w niektótych sytuacjach będzie przez radio mataczenie i kombinowanie :)... Szczególnie z oponami!
3. Del_Piero
Zakazać w ogóle team radio i niech jadą jak w F1 Challenge.
4. Polak477
Jeśli ta polityka "zero tolerancji" będzie taka jak w przypadku wyjazdów za tor to nigdy nie będzie wiadomo czy ktoś dostanie karę, czy nie. Bo na jednym torze za każdy wyjazd unieważniają czasy i lecą kary, a na drugim nie. Moim zdaniem kodowanie nadal będzie możliwe, chyba, że jego też zakażą (ale to się zrobi jakiś absurd). Co więcej brak przewidzianych kar nie jest moim zdaniem najlepszym rozwiązaniem. Znowu będą jakieś niejasności jak z TO. Mnie się te przepisy nie podobają. Bo raz - lubię słuchać rozmowy między teamem, a dwa to prędzej czy później przepis zrobi się martwy i będzie tylko kością niezgody. Bo co np. w sytuacji kiedy silnik się przegrzewa. To już jest zagrożenie bezpieczeństwa, czy mieści się w normach zakazu informowania o ustawieniach samochodu? No, ale skoro teamy tak wymyśliły to już ich problem :).
5. Polak477
Albo inna sytuacja. Team mówi, że do przejechania ma 20 kółek na tych oponach. Jest to informacja o tym jakie tempo ma utrzymywać i w jakim stanie ma opony, czy informacja o tym kiedy ma zjechać do boksu? Jak dla mnie dużo niejasności może z tego wyniknąć, ale zobaczymy w praniu. Na początku pewnie będą tego przestrzegali, bo sami to wymyślili, ale w przyszłym sezonie może być różnie.
6. fanAlonso=pziom
ale jednak można w innym języku się komunikować bo w tych punktach co jest zabronione nie jest o tym wspomniane więc FIA niech zatrudnia tłumacza
7. belzebub
@6 Po chińsku :)
8. pqo
wszystko jest do obejścia, wystarczy, że się umówią, że przekaz w danym zakręcie rozpoczynający się od imienia zawodnika lub 'słyszysz mnie' 'zrozumiales' itp, będzie oznaczało ze ma wcisnąć taki a taki guzik lub przyspieszyć w tym zakręcie itp
9. Mat5
@7 W 2006 Yuyi Ide z Super Aguri musiał mieć inżyniera Japończyka, bo nie znał angielskiego.
10. SpookyF1
Hmmm w tej sytuacji Polski Team miałby najłatwiej. Polacy najlepiej mataczą i kombinują ze wszystkich nacji... no może Ruscy jeszcze dają radę.
11. wheelman
"informowanie kierowcy o jego własnych osiągach w poszczególnych sektorach i mówienie mu gdzie może się poprawić"
Moje pytanie, nowe przepisy uwzględniają również kwalifikacje? Bo jeśli tak, to ta linijka jest zupełnie bez sensu :) Już widzę te ciągłe zjazdy do boksów i konsultacje bez słuchawek przed kartką z telemetrią. Do tej pory nie był to niecodzienny widok, ale jeśli te przepisy dotyczą też kwalifikacji, to będziemy to oglądać bez przerwy :)
12. sliwa007
8. pqo tylko po co mają kombinować skoro sami tego chcięli? To zespoły tego chciały a FIA jedynie spełnia ich życzenia...
A sam pomysł ograniczenia przekazów radiowych jest jednym z najbardziej debilnych pomysłów jakie ostatnio zrealizowano. Kolejny pomysł sztucznego poprawiania wizerunku F1.
13. Greek
Pomijając fakt, iż to totalny idiotyzm, to podziwiam, że od pomysłu do wdrożenia minęło tak mało czasu. Tu się akurat FIA wykazała.
14. Anuk
"polecenia zespołowe dotyczące wyprzedzania lub przepuszczania kolegi zespołowego"
-> To na co chyba najbardziej narzekają kibice, geniusze z FIA oczywiście zostawiły. :v
Będzie mi brakować zarówno jęczenia kierowców i ich pogadanek z inżynierami.
Mam jeszcze naiwną nadzieję, że zrezygnują z zakazu po jednym wyścigu tak jak to było ze stojącym restartem .
15. PiotrasLc
Czytajcie Uwaznie ZABRONIONY JEST KOMUNIKAT RADIOWY nikt nie zabrania przekazywania informacji na tablicach wzdłuz boksów
16. pirelli
Wszystko fajnie a po co kolega zespołu ma przepuszczać kolegę nie ma team orders
17. Filip[][]
@PiotrasLc
Widziałeś kiedyś taką tablicę i informację jakie są na niej podawane?
18. ChrisDeFirenze
@15
Ja idę o krok dalej - przecież większość ma wyświetlacz na kierownicy. Jaki problem wyświetlać im tam komunikat? :D
19. czuczo
•przekazywanie kierowcy kiedy może zjechać do boksu lub kiedy ma do niego zjechać po nowe opony
•informowanie kierowców o kondycji i stanie ogumienia
Przecież jedno wyklucza drugie! A jaki jest język urzędowy w F1?
A kiedy informacja " jesteś szybki" lub "dobrze ci idzie" w narzeczu suahili pójdzie w eter, to jest dobrze czy źle? Bo już się gubię w tych regulaminach. Podobnie było w kolarstwie zawodowym kiedy UCI chciała zabrać radia kolarzom, oni się zbuntowali i radia dalej są.
Komunikacja to niezbędna część taktyki, niech jeszcze przywrócą tankowanie podczas wyścigu, dowolność ogumienia bez nakazu jazdy na dwóch mieszankach(co komu pasuje) a wróci atrakcyjność bez szukania poprawy dźwięku.
20. Root
Bzdura. Zespoły same tego chciały, ale nie dla siebie, a dla innych zespołów. Wystarczy, że przed wyścigiem umówią się z kierowcą, że (jak pisał @8. pqo) przekaz rozpoczynający się od imienia coś konkretnego oznacza, od nazwiska coś innego, a kończący się np. imieniem jeszcze coś innego itd.
Np.
"Tor jest czysty" oznacza, że "tor jest czysty"
"Nico, tor jest czysty!" oznacza, że "z paliwem wszystko OK", a
"Tor jest czysty, Nico" oznacza, że "z paliwem nie jest OK, musisz oszczędzać".
Zabawa w kotka i myszkę...
21. dody
20 rzeczywiscie. to bzdura
22. jogi2
....to jak teraz Vettel będzie jeździł.? Całe cztery lata prowadzony za rączkę ;)
23. RyżyWuj
Zmiana w przepisach ewidentnie zaprojektowana pod Raikkonena!
24. bod
"...Ręcznik prasowy FIA ..." - dosyć ciekawe stanowisko, ciekawe czym się zajmuje...
25. krzysiek000
Zakazanie informacji o zużyciu paliwa? Brzmi ciekawie.
26. grzesiekj
@20 - masz rację, zapewne jakieś ukryte informacje będą przekazywane, poza tym zobaczymy w praktyce jak będzie to wyglądać na najbliższej GP
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz