Teraz Ferrari stoi pod groźbą protestu w Melbourne?
Niemieckie media donoszą, że teraz pod groźbą oprotestowania legalności rozwiązań technologicznych podczas pierwszego wyścigu sezonu stoi zespół Ferrari.Zarówno Mercedes, jak i Renault uważają, że osłona ta ze względów bezpieczeństwa powinna być solidniejsza na wypadek awarii układu turbo, niemniej Ferrari wyjaśnia, że projekt ten wstępnie został zaakceptowany przez FIA.
Według kolejnych doniesień osłona Ferrari jest lżejsza, gdyż ustawienia turbo mają je automatycznie wyłączyć w przypadku wykrycia najmniejszej oznaki problemów. Przypomnijmy, że turbina w nowych bolidach będzie się kręcić z oszałamiającą maksymalną prędkości dochodzącą do 125.000 obrotów na minutę.
„Mercedes i Renault nie są zadowolone z tego, że FIA popiera takie podejście” pisano w Auto Motor und Sport. „Albo Ferrari zbuduje mocniejszą osłonę, albo będzie protest [dotyczący wyników] wyścigu w Melbourne.”
Inną opcją jest zaprojektowanie podobnych osłon i zaadaptowanie podobnych ustawień przez dwóch pozostałych konkurentów na polu jednostek napędowych jednak homologacja silników ma nastąpić już 28 lutego.
Plotki na padoku sugerują, że Ferrari przygotowuje na wypadek protestu mocniejszą konstrukcję dla swojego turbo.
komentarze
1. lta700
Ale GNIOT
2. jasiu24
w normalnym dieselku turbina kręci sie ok.200 tyś na minute
3. ArcyZ
typowe w F1 jak nie możesz skopiować, to przynajmniej utrudnij wykorzystywanie tego innym, a tak na marginesie brawo Ferrari za pomysłowość.
4. Skoczek130
Mam nadzieje, że Ferrari pokaże Mercedesowi ich miejsce szeregu. :)) Na Renault nie liczę... ;]
5. ryniu1992
Dziś Ferrari ma problemy z bolidem:
"Problem z telemetrią sprawia, że bolid pozostaje w garażu. Obraz fińskiego kierowcy, przebranego w jeansy nie wróży nic dobrego dla włoskiego zespołu."
6. Dudiov
nic co nie pochodzi od Newey'a nie może być legalne :)
on ma monopol na "dobre rozwiązania"
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz