Lewis Hamilton cieszy się wolnością
Kierowca Mercedesa w nowym zespole dostał znacznie więcej swobody niż miało to miejsce w kontrolowanym środowisku McLarena.„Odkąd pamiętam, moje środowisko było mocno kontrolowane, nie mogłem nic z tym zrobić” – mówi kierowca. „Teraz podejmuję samodzielne decyzje. Zawsze chciałem być w tym położeniu. Jestem szczęśliwszy. Oczywiście mam swoich szefów, ale nikt nie sprawuje nade mną kontroli” – dodaje.
Brytyjczyk nie ukrywa również, że opieka McLarena wychodziła poza granice jego obowiązków w zespole i wpływała na jego życie osobiste, co osłabiało motywację kierowcy. „To było prawie jak depresja. Tak było trzy lata temu, nie mogłem nic z tym zrobić. Teraz już tego nie ma” – mówi otwarcie były mistrz świata.
Niewątpliwie zmiana zespołu była dla Hamiltona niezwykle ryzykowna. Jednak po czterech wyścigach sezonu 2013, Brytyjczyk może być zadowolony z podjętej decyzji. „Rozważałem opcje. Jedna była bardziej ryzykowna i postanowiłem spróbować swoich sił” – mówi.
„Gdybym został, to nadal musiałbym żyć w środowisku, do którego się przyzwyczaiłem. Pójście w innym kierunku oznaczało coś zupełnie nowego. Muszę wykorzystać ten czas, nawiązać i budować nowe relacje. Nie ma czasu na błędy. Wszystko zależy ode mnie” – kończy.
komentarze
1. nonam3k
Lewisku już tak nie narzekaj na tego mclarena . TO już się robi nudne .
2. lta700
Usunięty
3. sliwa007
W F1 narzekanie na poprzednich pracodawców stało się bardzo modne...
4. Gosu
Takimi wypowiedziami Hamilton dowartościowuje swoją decyzję o przejściu do Mercedesa. Środowisko Mclarena jest hermetyczne, i to nie jest wielką tajemnicą.
5. MarTum
Takie tam głupie gadanie pod publikę.
6. Gosu
5. MarTum głupim gadaniem bym tego nie nazwał, bo zapewne mówi prawdę. Tylko ciągle się z tym obnosi - chyba niepotrzebnie.
7. Jahar
W Mclarenie kierowcy się duszą i dlatego każdy lepszy szuka opcji u lepszych pracodawców. Żadna tajemnica.
8. Skoczek130
No niestety - każdy zespół ma swoją kulturę pracy. Trzeba się przystosować. Zobaczymy, co powie po roku pracy w Mercedesie. ;)
9. logel999
@8 Powie takie coś pewnie : Sezon bardzo dobry , ja nie liczylem na tytuł tylko na pomaganie zespołowi , żeby poszedł do przodu , a obecnie 4 pozycja ze stratą do 3 tylko 7 pkt. cieszy mnie i wierze , że w ciągu tych 4 wyścigów od robie to .
10. logel999
Mi tam Lewis pasuje do Merca ;) Pokazuje , że mimo nie nr 1 bolidu umie walczyć i zajmować dobre miejsca , jak On powiedział , że jak wszystko pójdzie dobrze w Hiszpanii będzie lepiej , niż ostatnio bo chłodniej czy coś w tym stylu ;) Liczę na znalezienie się w 5 ;)
11. logel999
Tak wgl fajny tytuł , jakby Lewis był niewolnikiem xD
12. bartexar
To się skończy, już niedługo. Zobaczycie. Na początek dają Mu swobodę, potem będzie zapierdalał.
13. logel999
Jedno się skończy bartexar...Lewis wygra w tym roku jakies GP
14. logel999
Jak w Hiszpanii Lewis będzie 3 to liczę na innego Brytyjczyka w żużlu w Pradze na 3 miejsce xD
15. marek007
I bardzo dobrze że Lewis robi im anty reklamę nie umieli docenić że mają świetnego kierowce który ciśnie bolid na maxa i daje z siebie 101% to kij im w oko i zobaczymy co osiągną!!!!
16. Skoczek130
@marek007 - nie umieli docenić, tak?? Zespół kręcił się wokół Hamiltona. A to, że musiał angażować się w reklamy... toż to część jego pracy. ;)
17. Root
No w końcu za małe pieniądze nie robił...
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz