2013-04-14
Raikkonen: liczyliśmy na coś innego
Kimi Raikkonen liczył na zwycięstwo jednak po wszystkich perypetiach jakie spotkały go w GP Chin uważa, że drugie miejsce jest wszystkim na co było go dzisiaj stać. Romain Grosjean po raz kolejny nie jest zadowolony ze swoich osiągów. Francuz po starcie z szóstego pola, metę przekroczył na 9 pozycji.R E K L A M A
Kimi Raikkonen, P2
„Drugie miejsce nie jest czymś na co liczyliśmy, ale w tych okolicznościach było to wszystko co mogliśmy osiągnąć. Nie jestem w stu procentach zadowolony, gdyż nie wygraliśmy, ale jest jak jest, a druga pozycja jest dobrym wynikiem biorąc pod uwagę kiepski start i incydent z Sergio [Perezem]. To był trudny wyścig. Bolid nie jest tak zaprojektowany, w przeciwnym razie cały czas byśmy używali tej konfiguracji, ale byłem zdziwiony tym jak dobrze się prowadził. Miałem oczywiście pewne problemy z prowadzeniem auta, ale musieliśmy postarać się z tym żyć, gdyż prędkość była w porządku.”
Romain Grosjean, P9
„To był długi, trudny wyścig a my znowu nie byliśmy w stanie wycisnąć wszystkiego czego chcieliśmy. Z całą pewnością nie jestem zadowolony z dziewiątej lokaty. Startowaliśmy z szóstego pola a ja sądziłem, że mamy szansę finiszować w czołowej piątce, ale nie udało się. Robiłem co mogłem, ale nie miałem osiągów na jakie liczyłem. Dodatkowo sprawę komplikował ruch na torze. Dobrze jest zdobyć punkty dla zespołu, ale chcę więcej już w Bahrajnie.”
„Drugie miejsce nie jest czymś na co liczyliśmy, ale w tych okolicznościach było to wszystko co mogliśmy osiągnąć. Nie jestem w stu procentach zadowolony, gdyż nie wygraliśmy, ale jest jak jest, a druga pozycja jest dobrym wynikiem biorąc pod uwagę kiepski start i incydent z Sergio [Perezem]. To był trudny wyścig. Bolid nie jest tak zaprojektowany, w przeciwnym razie cały czas byśmy używali tej konfiguracji, ale byłem zdziwiony tym jak dobrze się prowadził. Miałem oczywiście pewne problemy z prowadzeniem auta, ale musieliśmy postarać się z tym żyć, gdyż prędkość była w porządku.”
Romain Grosjean, P9
„To był długi, trudny wyścig a my znowu nie byliśmy w stanie wycisnąć wszystkiego czego chcieliśmy. Z całą pewnością nie jestem zadowolony z dziewiątej lokaty. Startowaliśmy z szóstego pola a ja sądziłem, że mamy szansę finiszować w czołowej piątce, ale nie udało się. Robiłem co mogłem, ale nie miałem osiągów na jakie liczyłem. Dodatkowo sprawę komplikował ruch na torze. Dobrze jest zdobyć punkty dla zespołu, ale chcę więcej już w Bahrajnie.”
komentarze
1. rusekf1 fun
2 kierowca wyscigu.... Kimi to prawdziwy kierowca. Z jednej strony nie denerwuje sie gdy nie wychodzi, a zdrugiej mysli tylko o wykorzystaniu w 100% bolidu
2. rusekf1 fun
Mowie to w kontakscie tych nerwowych, jak i tych spokojnych. To co robil przykladowo senna w lotusie czy pietrov ktorzy majac samochod "na punkty"spacerkiem dojezdzali do mety, w przypadku tego drugiego juz w drugim sezonie i byli zadowoleni, uwazali ze zrobili co trzeba....
3. maks2001
Mógł wygrac
4. wojtek117
no cóż, Romain jest drugim kierowcom, i musi cierpieć , nie ma niby na czas części żeby sobie poćwiczyć i ustawić samochód, Kimi no każdy liczy na zwycięstwo, jak dla mnie miał szczęście, Vettel pewnie z łatwością by go wyprzedził, a z Hamiltonem to różnie zależy jaki miał stan opon, na ostatni pitstop pierwszy z nich skorzystał Kimi i tu wyprzedził Hamiltona, mimo że miał o kilka starsze opony nie dał się wyprzedzić Hamiltonowi, gdzie przed metą dodał gazu, a Hamilton dostał zadyszki i bronił się przed Vettelem, no cóż Mercedes nie jest do końca dopracowany, a mój zespół Lotus miał to szczęście, że opony Pirelli były testowane na ich bolidach - co daje im przewagę w wyścigu.
5. Mateo_R19
Alonso dobrze mówił że nie obawia się Palucha a właśnie Kimiego.
Jak narazie nie jestem zawiedziony osiągami Lotusa, powiedział bym że jest lepiej niż się spodziewałem.
6. wojtek117
Mateo_R19
też tak uważam;
7. dzeku7777
Brawo Lotus i brawo Kimi, niestety Grosjean poniżej moich, swoich i teamu oczekiwań, ale na wszelki wypadek nie ustawiłem go w 1-szej ósemce w typowaniu, za to trafiłem pierwszą trójkę (choć nie w kolejności...).
8. caddy71
Kimi w swoim stylu:
Pytanie: Kimi, jesteś zadowolony z II miejsca?
Odpowiedź: Nie, bo mogłem być pierwszy.
- Kimi, jesteś zadowolony z I miejsca?
- Nie, bo to tylko kolejny wyścig.
- Kimi, jesteś zadowolony tytułu Mistrza F1?
- NIe, bo to dopiero drugi tytuł.
9. sliwa007
Grosjean dzisiaj jechał w wyścigu??? bo nie kojarzę gościa...
10. Oskar9
@9 Gdzieś się tam tyrkał do mety. :D Robił sztuczny tłok na torze itp. ;)
11. FAster92
Po pierwsze to Kimi miał dużo szczęścia, ze nie doszło do poważniejszych uszkodzeń, od razu przypomniała mi się Malezja, na szczęście Fin pojechał kolejny świetny wyścig.
12. elin
4. wojtek117 - myślę, że tutaj nie chodzi o to czy Romain dostaje nowe części z opóźnieniem i ma mniej czasu na zapoznanie się z nimi.
Podczas testów, przejechał znacznie więcej km niż Kimi. Który jak nie awarie, to zła pogoda ... itp. Ale Fin potrafił wsiąść do bolidu i szybko znaleźć odpowiednie ustawienia, czy wskazać problemy.
Teraz Romain już trzeci wyścig nie umie powiedzieć co jest nie tak z jego bolidem. Podczas gdy Kimi w tym samym czasie " masakruje " swój - podłoga, złamana owiewka, nos, uszkodzone szkrzydło ... itp. A i tak potrafi wyciągnąć wszystko co się da z bolidu ... i jeździ doskonale
Jest po prostu znacznie lepszym kierowcą niż Romain.
13. Greek
Grosjean - najmniej poświęconego czasu antenowego w tym sezonie. I to zarówno ze strony realizatora, jak i naszych ulubionych komentatorów :)
14. Drakon26
Kimi to naprawdę świetny kierowca i po raz kolejny pokazał to podczas wyścigu 2 miejsce to świetna pozycja a fakt że nie jest do końca zadowolony z wyścigu pokazuje nam tylko jak duże ambicje ma ten kierowca tym bardziej że zespół lotus przygotował naprawdę dobry samochód Raikkonen potrafi w 100% wykorzystać jego potencjał.
Grosjean po raz kolejny zawiódł osobiście mnie nie zachwycił może i zdobył kilka punktów ale niczym nie dorównuje Raikkonenowi :(
Mam nadzieje że szefostwo zespołu lotus po sezonie 2013 rozważy zakończenie współpracy Grosjeanem i zaproponuje pracę wracającemu do zdrowia Robertowi Kubicy :)) ( Oczywiście jeśli stan zdrowia Roberta na to pozwoli)
15. norbertinho
Lotus poinformował na swoim oficjalnym profilu na FB, że Kimi przez uszkodzenie nosa tracił 0,2 s na kółku. Wielki szacun dla Kimiego, że dojechał na P2. Gdyby nie ta kolizja to mógłby walczyć w ALO o P1, bo pewnie wyjechałby po drugim picie przed Hamiltonem i ten by mu nie przeszkadzał.
16. norbertinho
Jeszcze tak troche z sobotniej konferencji:
Dz: Kimi, dlaczego zdecydowaliście się pojechać w Q3 na miekkiej oponie i startować na miekkiej gumie, dlaczego akurat taka strategia ?
RAI: Bo jest szybsza
krótko i na temat :D
17. wojtek117
12. elin
Zgadzam sie z tobą, Kimi ma ponad "30", i jest bardzo doświadczonym kierowcą, Romain jak widać to jeszcze niedoświadczony kierowca F1, w tamtym roku jak dobrze pamiętam miał problem wytrzymać jazde na torze( nie wiem czy to on czy kiedyś Pietrov). Wiemy że to nie jest pierwszy sezon w F1 i w tym bolidzie, powinien nabrać więcej praktyki a spodziewałem się że w tym sezonie, że pokaże coś lepszego niestety sie zawiodłem może w Europie zabłyśnie, a Kimi po paru latach przerwy wsiadł w obcy mu bolid i zaczął jeździć jak należy- licze w tym roku że zostanie mistrzem, bo ostatnio dużo mu nie brakował,
18. wojtek117
15. norbertinho
Zauważyłem tez na FB, to by oznaczało że Lotus może być bardzo konkurencyjny, oby tak dalej
19. kowal3r
Groszek : "...sprawę komplikował ruch na torze" rozbawiło mnie to do łez. LOL ciekawe czego on oczekiwał w wyścigu
20. marek007
Ale wy przeżywacie z tym Kimim, miał małe uszkodzenie i dlatego zdołał utrzymywać tempo a wy robicie z niego nie wiadomo kogo!!!!Druga sprawa lotus konkurencyjny tak jasne ciekawe z kim???gdzie zameldował się drugi lotus????i trzecia sprawa lotus nie miałby cienia szans dziś z ferrari Alonso ale widać że macie zajebistą fantazję na tle Kimiego i lotusa!!!pogratulować!!!
21. Mateo_R19
@20. Weż ty się ogarnij bo takie głupoty piszesz że szkoda czytać. To nie zasługa Kimiego bo miał tylko drobne uszkodzenie, to nie zasługa Lotusa bo bolid nie jest konkurencyjny. To Jakim cudem dojechał na 2 miejscu? Nadzieją o marzeniami? Tępy jesteś i tyle.
A zmieniając temat. Widzieliście jak przed startem Newey przyglądał się E21 na starcie. Już wcześniej była podobna akcja kiedy to Eric się śmiał że mu koszulkę lotusa muszą dać.
To jednak coś znaczy.
22. marek007
A co #$! łosiu jakie było uszkodzenie!!!zajebał ci ktoś w ten głupi pusty łeb!!!
23. Mateo_R19
@22 Nawet nie chcę mi się z tobą dyskutować.
24. marek007
No zobaczymy łosiu jak w następnych wyścigach twój lotus nie będzie się spisywał to przyjadę do ciebie i ci najebie!!!!
25. Mateo_R19
Hahahaha.
26. cypherdid
marek007 - widzę że masturbacja 'wyostrza' intelekt
27. darthzion
i to jak :)
28. Caronez_usuniety
Lotus w końcu stał się konkurencyjny z innymi, najlepszymi teamami i tyle. Dobry kierowca, dobry team. Czego chcieć więcej. ;)
29. Kojo
Pochwalić Kimiego za chłodną głowę i porządną jazdę, dobra pozycja, sporo punktów do klasyfikacji i o to chodzi. Nie wiem co się dzieje Romainem, ale nie wygląda jego jazda najlepiej, nawet jeśli nie ma tych nowinek co Kimi, to powinien jechać lepiej.
Od komentarzy niektórych użytkowników oczy puchną, ale nic się na to nie poradzi, to jest forum i każdy może się wypowiedzieć. Szkoda tylko, że niektórzy zamiast komentować artykuł wolą się kłócić.
30. Avalon
Widzieliście reklamę Renault z Kimim?:) so what are you doing in Dąbki? I have no idea... piękna:) a w temacie-szkoda startu, start ustawił cały wyścig a Perez dokończył robotę. Chciałbym zobaczyć co by się działo jakby miał od startu yylko alfonsa przed sobą
31. Michael86
marek007 - widać, że neandertalczycy jeszcze istnieją....
32. bargiz
@31 Mała uwaga, nie obrażajmy Neandertalczyków byli na wyższym poziomie.
Tyle, pozdrawiam.
33. Muki
Brawo Kimi !!! Grosjean niech zacznie porzadnie punktowac to Lotus moze walczyc o mistrzostwo.
34. 6q47
30. Avalon
od kilku dni podziwiam zaprezentowane (dla mnie dowcipne) klatki dla szerszej publiczności... ciekawym bardzo, ilu telewidzów kojarzy Raikkonen'a?:)
Bo markę Renault kojarzy zapewne większość telewidzów o dość wąskich zainteresowaniach - kto i jakie produkuje auta.
A może liczba oscyluje blisko zera - :((
Turysta schrzanił start.
W takiej sytuacji trudno gdybać.
PS. Kilka dni temu pomyliłem dłoń prawą z dłonią lewą - stąd ten chaos.
Tłumaczenie poniżej pasa... ale co się stało, to się nie odstanie.
35. MEDIATION
Co by nie mówić Kimi jest doskonałym kierowcą i mimo uszkodzenia bolidu notował znakomite czasy, może gdyby jechał bez komplikacji to by wygrał GP.
36. Adek_82
26. Dobre :-)))
15, 18 - także zwróciłem uwagę na ten wpis Lotusa. Zastanawia mnie tylko jedno. Uszkodzenie miało miejsce w stosunkowo wczesnej fazie wyścigu. Chwilę później Kimi zjechał na pit stop. Ok może na tym pierwszym picie inżynierowie nie wiedzieli jeszcze jaką konkretnie stratę powodują uszkodzenia ale to nie był jedyny późniejszy pit stop.
Zastanawiam się więc dlaczego nie zmienili mu skrzydła na pit stopie???
Ok trwa on nieco dłużej ale przy takiej różnicy 0.2 sek zalety przewyższyłyby straty na pit stopie...
Więc albo jest to naciągana ściema Lotusa albi mieli nowe skrzydło i tylko jeden egzemplarz...
37. silvestre1
Renifer bez skrzydła na drugim miejscu - brawo! Wyszło na to, że rogi Kimiego mają najlepszą aerodynamikę w stawce. Czy to chciał zobaczyć Nevey w garażu Lotusa?
38. cypherdid
Możliwe że traciliby 0.2 w kwalifikacyjnym tempie. W tempie wyścigowym to inna bajka, a zmiana nosa to ryzyko długiego pit-stopu, a często taki postój jest dłuższy niż się zakłada...często jakaś śrubka czy imbus da o sobie znać. Kimi nie lubi chyba pitstopów...czym często tracił pod koniec wyścigu.
39. 6q47
38. cypherdid
Z całym szacunkiem dla Ciebie - piszesz o czymś, czego albo nie rozumiesz, albo traktujesz innych jako niewiedzących o rzeczach tak pewnych jak Słońce na niebie.
Co to znaczy - ryzyko... co to znaczy, że ma znać o sobie jakaś śróbka czy imbus?
To są rzeczy (problemy) na tyle znane i opracowane pod katem strat czasowych podczas pobytu w pi t, że mozemy śmiało takie "pierdoły" śmiało pominąć.
Jasne - ostatnie problemy SFI z nakrętkami są w stanie zniwelować każdy wyścig... ale ile mamy takich przykładów... jak długo wpływają na osiągi punktowe danego zespołu?
Kara chłosty i parcie do przodu!
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz