1:22.409

Czy ktoś wie czy przed sezonowe testy będą transmitowane przez media ?

Wydaje mi się , że Kubica pojawi sie w piątkowym treningu. To najbardziej prawdopodobna opcja . Udział w wyścigu byłby zbyt ryzykowny dla samego Roberta. ze względu na to, że w czasie 3 sesji treningowych ciężko mu będzie odnaleźć się w 100 % w bolidzie którego najzwyczajniej świecie nie zna i znaleźć odpowiednie ustawienia pod siebie a jego występ może nie pokazać w pełni możliwości samego Roberta . Nawet Sainz miał z początku pewne trudności z aklimatyzacja w nowym bolidzie , mimo, że jeździł cały sezon z innym zespołem a co dopiero po 6 latach . Jeśli Kubica ma już rzeczywiście zapewnione miejsce na rok 2018 i podpisany kontrakt, to z wielką radością i niecierpliwością będę czekał na start Roberta w wyścigu w Abu Zabi ( Abu Dhabi) Jeśli Kubica nie ma jeszcze podpisanej umowy na rok 2018, lepiej poczekać i na spokojnie powrócić z Williamsem na po sezonowych testach Ale to tylko moja opinia możecie się z nią zgadzać lub nie Forza Kubica !! :)

Z tego co wiem Kubica kręcił czasy na poziomie 1:25 - 1:26 . Wiem, że nie sposób tego porównać , różne warunki na torze , nie wiemy też z jaką ilością paliwa i w jakim trybie pracy silnika Robert realizował program testowy. Co nie zmienia faktu, że Rosberg podczas wyścigu w 2014 roku uzyskał czas 1:25,724 ;)

Problem polega na tym niestety , że tatuś Palmera wykupił synkowi jazdy bolidem Renault ;/ Gdyby nie duży wkład finansowy , to dawno zostałby odprawiony z kwitkiem :) Nikt z Renault nie może tego potwierdzić z wiadomych względów ;) Coś czuję że Roberta specjalnie wypuszczali na tor ze większą ilością paliwa żeby nie budować presji na Palmerze , bo im znowu podczas weekendu kilkukrotnie rozbije bolid ;D A co do samego Roberta myślę że spokojnie byłby wstanie urwać z 0,8- 1 sekundy o ile nie lepiej . Pamiętajmy , że minęło 6 lat a po drugie Kubica musiał na nowo uczyć się prowadzić bolid w obecnej specyfikacji poznać nowe opony w 40 stopniowym upale !!! To nie robot tylko człowiek jak my wszyscy, a dokonał tego w fenomenalnie szybkim czasie. Robert dla mnie już jest mistrzem on niczego nie musi , on tylko może. On wygrał już swój najważniejszy wyścig w życiu ... Wyścig z samym sobą :)) Robert jesteś wielki !!! Nieważne czy 2017 czy 2018 świat F1 czeka na Cb :D

Niestety stara dobra F1 odeszła i chyba już nie wróci. Dźwięk silników tegorocznych bolidów bardzo mnie rozczarował , prędkosci i czasy okrążeń uzyskiwane przez zawodników... (nawet nie będę tego komentował). Współczesna F1 nie jest już takim samym widowiskiem jak kiedys, Nie da się typować faworytów do zwycięstwa bo nie wiadomo kto w ogóle dojedzie do mety wyscigu, F1 zamieniło się w istną "komedię na kółkach" A wracając do lotusa, bardzo dobrze życzę temu zespołowi , ale wątpię aby zdołali wywalczyć cokolwiek w tym sezonie. Słaba forma Lotusa nie jest spowodowana opuszczeniem testów Jerez tylko brak odpowiednich funduszy.

Bardzo liczę na dobry występ Raikkonena to bardzo dobry kierowca a jego zespół dysponuje naprawdę dobrym samochodem a słabsza forma w lotusa z wyścigu w Malezji to był po prostu wypadek przy pracy. Martwi mnie trochę tempo wyścigowe Grosjeana, co prawda jeździ bardziej rozważnie ale jego spokojna jazda nie przekłada się na punkty, mam nadzieje że podczas GP Chin Grosjean pokaże na co go stać, bo o Raikkonena jestem spokojny :)