Lotus i Ferrari nie zgodzą się na zmianę ogumienia
Opony w Formule 1, dostarczane przez Pirelli cały czas stanowią główny dylemat zespołów. Po pierwszym wyścigu sezonu w Australii pojawiły się nawet informacje sugerujące, że zespoły Red Bulla i Mercedesa domagały się zmiany nowych opon, gdyż te zamocowane w mocny bolidach miałby zużywać się szybciej.„Uważam, że Pirelli zdało sobie sprawę z sytuacji i obiecuje, że inne mieszanki pojawią się przynajmniej w Bahrajnie” mówił Helmut Marko.
Jak na ironię jednak w Malezji kierowcy Red Bulla i Mercedesa na mecie okupowali cztery najwyższe pozycje, a po wyścigu oprócz debaty dotyczącej team orders pojawiła się debata na temat zmiany w trakcie sezonu ogumienia.
Zarówno według Pirelli, jak i innych zespołów, aby wdrożyć takie zmiany potrzebna byłaby jednomyślna zgoda wszystkich ekip, a z tym będzie duży problem.
Auto Motor und Sport podał, że ekipy takie jak Ferrari czy Lotus zawetują ewentualne zakusy Red Bulla w tej kwestii.
„Pirelli nie może zmienić nic bez zgody ekip chyba, że zmiana byłaby podyktowana względami bezpieczeństwa” mówił Stefano Domenicali, szef zespołu z Maranello. „Nie ma sensu panikować po dwóch wyścigach.”
komentarze
1. ULTR93
Jestem za decyzją Lotusa i Ferrari.
Red Bull nie radzi sobie w tym sezonie z oponami, więc co od razu trzeba zmian?
Jak są takim "świetnym zespołem" to niech to udowodnia i uporaja się z nowymi mieszankami.
2. marcinpr1
@1 zgadzam się
3. pawel1x4
Jak zespół który zdobył dublet może nie radzić sobie z gumami??
4. pawel1x4
Według mnie mówią tak tylko dlatego bo ferrari też dobrze sobie radzi na tych mieszankach
5. renekiller
podzielam wasze zdanie.
6. fanAlonso=pziom
czyżby okazało się że adrian wyprodukował za dużo docisku który zżera opony ?
7. Kalor666
Zmienić opony bo niebieskie puszki czują na plecach oddech innych zespołów??? Ani mi się waż!!!!!
8. miszalajew
Kibicuję RedBullowi, ale teraz posunęli się za daleko. Jak można płakać z takiego powodu? McLaren jest w dużo gorszej sytuacji i się nie skarży, ale pracuje, aby poprawić osiągi.
9. pjc
@miszalajew, wydaje mi się,że oni dokładnie wiedzą w którym obszarze mają coś do ugrania jeżeli chodzi o opony.
Wygląda mi to na chęć uzyskania większej przewagi nad konkurencją.
Próbują wymóc na Pirelli zmiany ale na szczęście im się to nie uda.
10. krist2sz
Jaśnie panie jakie opony założyć? DĘBICA Janie, DĘBICA
11. Skoczek130
Zmiana ogumienia będzie oznaczać zdominowanie stawki przez RBR. Ale w końcu i tak się uporają z oponami i prędzej, czy później, seria zwycięstw Vettela przyjdzie. ;)
12. Skoczek130
@miszalajew - tylko, że McL spaprał bolid w każdym obszarze. RBR za bardzo skupił się na aero. Dobrze, że Pirelli nie wycofa tych opon - trza być konsekwentnym i nie ulegać presji. A RBR i tak sobie z tym problemem poradzi - to raczej zagrywka psychologiczna, bo nie wierzą przecież, że taki Lotus zgodzi się na to, aby wycofać to, co daje im przewagę. ;) .
13. Jahar
Red Bull chyba celowo wywołuje szum wokół siebie żeby oczyścić atmosferę wokół zespołu ale i tak im się to nie uda bo mają w zespole przebiegłego oszusta i zdrajcę. Mistrzostwo świata jak widać zobowiązuje tak zespół jak i zawodników o sprawiedliwą walkę na torze...
14. Adek_82
8. miszalajew - Dokładnie.
A w kwestii opon - wydawało mi się, że Pirelli wprowadza takie a nie inne mieszanki aby bardziej urozmaicić wyścigi - więc gdyby teraz zmienili mieszanki to skutek byłby dokładnie odwrotny. Swoją drogą to ciekaw jestem czy Lotus w kolejnych wyścigach pokaże, że dobrze sobie radzi z oponami tak jak w Australii bo w Malezjii jakoś nie było to widoczne...
Skoczek130 - nie wydaje mi się aby MCL spaprał bolid. Pisałem o tym w innym wątku w zeszłym tygodniu. Moim zdaniem MCL w związku z zakazem testowania w sezonie testuje już roziwązania na sezon 2014 pod przykrywką tego, że całkowicie przekonstruowali bolid. Jesli tak jest to przecież nie moga oficjanie przyznać, że to robią. Ale jeśli tak jest to w momencie gdy miniemy połowę tegorocznego sezonu może się okazać, że gdy inne zespoły zaczną odpuszczać i przenosić siły na konstruowanie konstrukcji na przyszły sezon MCL zacznie bardzo mocno naciskać bo i tak będzie na dużo lepszej pozycji wyjściowej w stosunku do innych na sezon 2014. Zauważcie, że MCL jako jedyny może otrzymać silniki Hondy (ja przynajmniej nie słyszałem o innym zespole, z którym Honda rozmawia nt. temat). Nie wierzę też w Gadkę Martin'a, że dotarli do momentu gdy nie da się już bardziej ulepszyć zeszłorocznego bolidu bo jakoś inne zespoły w tym sezonie to zrobiły...
15. FAster92
Przed GP Malezji Helmut Marko, doradca Red Bulla stwierdził nawet, że Pirelli obiecało im poprawę nowych opon. Obiecało? Red Bull ma problem z oponami to musi się z nim uporać jak chce walczyć o mistrzostwo. Przecież we wszystkim są tacy świetni to z oponami sobie nie poradzą?
16. silvestre1
Na szczęście Pirelli postawiła sprawę jasno. Zmiany tylko na życzenie wszystkich teamów. Jak widać w zespołach nie ma jednomyślności. Myślę, że zmiany mogły by się okazać dla Pirelli i teamów niepotrzebnym wyzwaniem w trakcie sezonu. Zatem wszysko zostanie tak jak jest.
17. Uzależniony_Fan
@1 podzielam opinię. nie dorzeczność, żeby na życzenie red bulla wymieniać mieszankę opon -.-
18. matito
kilka pierwszych komentarzy- dobrze gadacie
19. mateusz19996
czemu narzekają przecież każdy ma taki sam problem z oponami. A to że się szybciej bolid zużywa opony to niech go poprawią a nie robią z tego wielką aferę
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz