komentarze
  • 144. viggen
    • 2012-12-31 16:48:00
    • *.dynamic.chello.pl

    @143
    Fajnie to napisałeś.
    Do jednego się nie zgadzam. Nie chciałbym Kubicy i Raikkonena w jednym zespole. Znając historię z Nickiem w jednym zespole i miliard epitetów kibiców Roberta skierowany w stronę Nicka......nie chciałbym czytać tego w stosunku do Raikkonena.
    Co do Ferrari.....on mógł tam jeździć, bo Jean Todt dobrze zespół pilnował. Po jego odejściu jest tam po prostu cyrk.
    Bottas...hmm zapowiada się bardzo dobrze. Również liczę, że co najmniej osiągnie tyle w F1 co Hakkinen i Raikkonen. Ja już się jego karierze przyglądałem a teraz będę jeszcze bardziej :)
    Pzdr!

  • 145. viggen
    • 2012-12-31 16:53:15
    • *.dynamic.chello.pl

    Co do Bottasa jeszcze.....Williams wybrał inżyniera wyścigowego dla Valtteriego Bottasa, który na sezon 2013 awansował z roli piątkowego testera do głównego kierowcy zespołu, zastępując Bruno Sennę. W zeszłym roku był inżynierem od telemetrii Bruno Senny. Przedtem taką samą funkcję pełnił u boku Nico Rosberga i Rubensa Barrichello.
    A Bottas osobiście traktuje sezon 2013 jako szlif i nałapanie doświadczenia (nr 1 w zespole będzie Nico Hulkenberg)

  • 146. viggen
    • 2012-12-31 16:55:34
    • *.dynamic.chello.pl

    Oczywiście chodziło o inżyniera Jonathan Eddolls - bo zapomniałem dopisać :P

  • 147. Grzesiek 12.
    • 2012-12-31 17:58:02
    • *.162.249.100

    141
    Krótko bo jadę do szwagra widelcem brzękać po talerzu :)

    W odpowiedzi na pierwsze pytania - chodzi mi o całokształt , i na pewno nie chodzi o poruszony przez ciebie temat kierowców . Ale w pewnym sensie jest doskonały dowód na to o czym pisałem ... - jutro to rozszerzę :)))

    taa masz rację tak Ci się raptem przypomniało . - Albo się uważa ze Alonso przegrał tylko z Hamiltonem ... o co też można się sprzeczać , i tego się trzyma .
    Albo się uważa ze również z innymi . Dla mnie to jest proste i nie wiele ma wspólnego z pamięcią :P

    Co do aerodynamiki Ty mi ciągle udowadniasz ze jest ograniczona , A Z CZYM SIE ZGADZAM !!! i nie muszę patrzeć na zdjęcia z 2006 roku .... Ja Ci tylko próbuje wytłumaczyć ze MIMO TO I TAK JEST DECYDUJĄCA JEŚLI IDZIE O SZYBKOŚĆ BOLIDU !!!! Zauważ że dzisiaj kierowcy pewne zakręty pokonuję na pełnym gazie .... A to że nie potrafią się utrzymać za bolidem głownie na łukach i szybkich zakrętach , tylko pokazuje jak bolidy wydajnie są aerodynamicznie ...

    Jeśli Massa lubi neutralny i tak jest mu bliżej do nadsterowności ... I dziękuje za wykład :))))) Ale po co pisać ze jutro będzie dzień ..przecież to oczywista oczywistość :)))
    Tak czy inaczej widzę ze i tak Ciebie nie przekonam , więc szkoda mojego zdrowia ..:D

    Nie podajesz , bo wszystkie jego wady przekręcasz w jego zalety ... mimo ze starasz się na siłę robić z siebie obiektywnego gościa to i tak Ci nie wychodzi :D

    A że użyłem twojego slogany , bo jak w mordę trzasnął pasuje do Ciebie . Więc sorki , ale dalej będę z niego korzystał ....

    sorki za chaos :)

    Pozdrawiam Wszystkich i oby Nowy Rok nie był gorszy od tego, już kończącego się !!!! :)

  • 148. viggen
    • 2012-12-31 20:21:56
    • *.dynamic.chello.pl

    W pizdu....skasował mi się cały post......

    Dobra napiszę jeszcze raz :)

    Zachowujesz się jak dzieciak i czepiasz każdych słówek.
    Tak zapomniałem bo wiedziałem, że z kimś przegrał tylko w czasie tego pisania nie byłem pewny czy to z Trullim czy z Fisichela a nie miałem czasu poszperać aby nie walnąć gafy. Gdy to sprawdziłem to napisałem. Ale jako pierwszy o tym wspomniałem i od razu dostałem zarzuty, że kłamie.
    Nie interesowałem się mocno Alonso, bo w tamtych czasach mnie młodziki mało interesowali.
    A jak Ty jesteś taki mądry, to czemu nigdy nie wspomniałeś, że Kimi przegrał z Nickiem? Sam ciągle tylko o Massie wspominiałeś jak wygrywał w Raikkonenem.
    Nikt o tym nigdy nie wspomniał poza @beretem więc się do tego nawet nie odnosiłem.

    Cytuję "A to że nie potrafią się utrzymać za bolidem głownie na łukach i szybkich zakrętach , tylko pokazuje jak bolidy wydajnie są aerodynamicznie ..."
    No to coś Ci się chyba pokręciło. Bo obecnie najbardziej zaawansowanym w aero jest właśnie RBR i jakoś potrafi śmigać po zakrętach i po łukach nawet za innym bolidem. Do tego nawet mogę w zakrętach używać DRS, Jako dowód ostatnia wypowiedź Raikkonena odnośnie DRS „Wszyscy staraliśmy się używać tego systemu jak najwcześniej, co w końcu mogłoby doprowadzić do sporego wypadku. Kierowcy chcieli tej zmiany. Powinno to także wyrównać trochę stawkę, gdyż na przykład Red Bull mógł przejeżdżać niektóre zakręty z otwartym DRS, a inni nie”.
    Dzisiaj w porównaniu do tamtych czasów aero jest żadne. Kiedyś mogli śmigać po zakrętach, po łukach i na prostej osiągali mega prędkości. Żartem można powiedzieć, że aero był tak zaawansowane jak w myśliwcach. Chyba nie zwróciłeś uwagi, że dzisiaj bolidy są wolniejsze, osiągają mniejsze prędkości i gorsze czasy okrążeń. Coś za coś. RBR jest szybki w zakrętach i w wolnych sektorach ale słabe na prostych. Właśnie dlatego, że aero jest ograniczone.
    Racja, zespoły dwoją i się troją aby rozwijać jak to się da ale zaraz FIA ich spowalnia. Podwójny dyfuzor - out. Podwójny DRS - out. Itd itd. To dzięki właśnie ograniczeniu aero Ferrari ustępuję RBR bo mają problem z tunelem i nie są w stanie aż tak nad tym pracować. Dlatego Ferrari ma bardziej neutralny bolid - średni w zakrętach i średni na prostej. Mercedes np słaby w wolnych sektorach natomiast bardzo szybki na prostej
    To może teraz skumałeś o co mi chodziło.
    A na pewno kierowca w rozwoju tego nie pomoże. Inżynierowie wiedzą jakie mniej więcej ma kierowca preferencje i przy projekcie to zakładają ale kierowca tego nie rozwinię bo nie ma jak. On tego nie czuję.
    Przykłady masz obecny sezon, gdy Hamilton czy Button po uszkodzeniu bolidu pytają się inżynierów jakie są straty bo tego nie czują za kółkiem. Albo Kimi po "starciu" na Suzuce z Alonso od razu zadał pytanie, żeby inżynier sprawdził dane odnośnie jego przedniego skrzydła, czy aby nie ucierpiało. On dopiero poczuje, gdy traci docisk że jest coś nie tak.
    Mechanikę im łatwiej skumać. Czyli np balans hamulców, balans bolidu itd itp.

    Massa lubi neutralny bolid bo się w nim najlepiej czuję. Z LEKKO nadsterownym czy też lekko podsterownym sobie radzi ale z typową nadsterownością albo podsterownością już nie.


    Podam Ci jedną wadę bo mi nie dasz żyć i w ramach prezentu na Nowy Rok. :) :P
    Kimi ma wadę taką, że jest zamknięty w sobie. Nie krzyczy w szerz i wzdłuż jak ma jakiś problem. Trzeba go ciągnąć za język i tak nie zawsze to się udaje. Tak było w Ferrari. Do dzisiaj milczy jak z nim zespół z Marannelo potraktował. Ross Brawn do dzisiaj podziwia Fina, że po cichu się nauczył jeździć na Bridgestonach ale nic w koło nie krzyczał, że miał z tym problem.
    To denerwuje trochę kibiców, ponieważ muszą szperać, szukać informacji i tak się nie zawsze na czas tego dowiedzą.
    Ale za to cieszy to antykibiców Raikkonena. Bo dziennikarz puści plotę, Kimi tego nie zdementuje bo się w to nie bawi a jego nie fani już podgrzewają atmosferę. To jest jedna z wad Fina w sporcie.
    Bo w życiu osobistym to dobrze, że milczy. To jego sprawa co się u Niego dzieje.
    Resztę sobie sam znajdź.

    Dobra czas wypić za nowy rok i pobalować :)
    Pozdrawiam :)

    PS A odnośnie tego co napisałem....że Massa pomagał Raikkonenowi, to źle napisałem zdanie bo pisałem szybko i nie całe poprawiłem. Chodziło mi o to, że się śmiałeś, że Massa pomógł Kimiemu w 2007r w wyścigu w Brazylii i dzięki temu ma tylko jeden tytuł. Cały sezon to był Twój argument. Ale gdy w tym roku Massa prawie się podkładał, aby Nando zdobył tytuł....to od razu zacząłeś na ten temat milczeć. Jakby go nie było. O to mi chodziło.
    A teraz z kolei się czepiasz, że Kimi się opierda... jest leniwy, pijak i się nie przykłada. Ciekawe do kiedy ? A potem pewnie znowu coś znajdziesz, znając Ciebie.

  • 149. Grzesiek 12.
    • 2013-01-01 11:40:11
    • *.cdma.centertel.pl

    Coś Ty taki wulgarny .....? :d Pewnie walnąłeś linka bez spacji ...:P

    Dlaczego się czepiam ? Bo po paru miesiącach nagonki na Fernando .... nagle Ci się to przypomniało , a przecież było tyle okazji aby o tym napisać :)

    Nieważne .... gorsze jest to że kreujesz rzeczywistość jak Ci wygodniej .Trulli odszedł bo Toyota oferowała mu większą kasę . Poza tym Alonso jeszcze nie miał takiej pozycji jako początkujący kierowca aby stawiać żądania .....
    Masz tutaj cytat Jarno po tym jak ogłosił odejście z zespołu "Chciałbym podziękować wszystkim z Renault za ZAUFANIE I WSPARCIE , jakiego udzielili mi podczas ostatnich trzech sezonów i jednocześnie dziękuje zespołowi za zwolnienie mnie z moich zobowiązań ...." - przykro mi że w tym momencie burzę twoja wizję :P

    Pytasz się czemu nie wspomniałem o tym że Kimi przegrał z Nickiem ? - chyba masz b. krótką pamięć , bo wspomniałem o tym już podczas naszej pierwszej rozmowy na tym portalu .....- przypomnij sobie !!!

    Pisałem szybko i przez pomyłkę napisałem słowo > nie < więc nic mi się nie pokiełbasiło :D

    Ale .... Przeczytaj na spokojnie to co napisałeś odnośnie DRS o tym że nawet z tym systemem kierowcy jadą po lukach .... i się zastanów ....... - Nie wiem jak po czymś takim co napisałeś można napisać że dzisiaj aero jest żadne !!!!!!
    Mylisz się i to bardzo , bo nawet jeśli zostało okrojone to rozwój bolidów spowodował że dzisiaj są równie wydajne aerodynamicznie , jeśli nie bardziej ....
    Piszesz o gołej szybkości , ale zapomniałeś dodać że w roku w którym bolidy były najszybsze a więc w 2004r. siedziały w nich silniki V10 o poj 3l które miały wystarczyć tylko na jedno GP , a minimalna waga bolidów to 605kg ...
    Ta waga przecież obowiązywała aż do zmian a więc do 2008 roku łącznie . Później podniesiono do 640 kg . Co znaczy ciężar większy o 35 kg chyba nie muszę pisać . Skupiłem się tylko na tym , ale przecież inne zmiany także przyczynił się do spowolnienia bolidów , jak choćby zakaz tankowania ...
    A różnica czasowa nie jest jakaś wielka ... jak myślisz dlaczego ?

    No i się okazało że wspomniana przez ciebie wada okazała się zaletą ...hehehe
    Spoko !!! , nie będę tego ciągnąć

    Co do opon , to nie tylko Fin musiał się przyzwyczajać do nich ...Alo. w McLarenie nie miał lepiej ........

    PS wcale nie milczałem , przeczytaj moje wpisy w którym piszę otwartym tekstem że Massa pomagał również dla Alonso . A już na pewno nigdy temu nie przeczyłem :P nie chce mi się grzebać w archiwum , ale jakbyś chciał to przytoczę Ci te wpisy , podobnie jak w temacie Nicka i Kimiego :P

    Widzisz być może się czepiam , ale napisz gdzie dosłownie nazywam Fina pijakiem ? Tak czy inaczej ... to nie ja wykreowałem czy też przylepiłem na niego łatkę pijaka , lenia i tego że się nie przykłada !!!
    Ale dosyć często o tym się pisze w mediach , więc jest coś na rzeczy . A wiesz żeby było śmieszniej , bo nigdy mnie takie historie nie interesowały , podczas pierwszej krytyki Fina , po GP Malezji na podstawie sezonu 2008 wyciągnąłem podobne wnioski nie znając jego przeszłości .... :D

  • 150. elin
    • 2013-01-01 15:53:20
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    Informacja z lipca 2004 - La Gazzetta Dello Sport - powołująca się na anonimową osobę z Renault :

    " ... po tym sezonie dojdzie do definitywnego rozstania 30-letniego Trulliego z teamem Renault. Jest to wynik trwającego od pewnego czasu konfliktu pomiędzy kierowcą i dyrektorem sportowym tej ekipy, Flavio Briatore.

    "Tak, to małżeństwo musi się szybko zakończyć, najlepiej będzie jak się to stanie jak najszybciej" - powiedział dziennikarzom włoski kierowca, odmawiając podania szczegółów konfliktu.

    Od pewnego czasu mówi się o tym, że Włoch jest niezadowolony z pozycji jaką zajmuje w ekipie. Aktualnie pierwszym kierowcą Renault jest Hiszpan Fernando Alonso, który zajmuje piąte miejsce w MŚ kierowców, z dorobkiem 33 punktów. Trulli jest czwarty - 46. "

    Trulli opuścił zespół trzy wyścigi przed końcem sezonu.

  • 151. elin
    • 2013-01-01 16:55:49
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    Jeszcze co do Kubicy, Raikkonena i rajdów ...

    Racja, nie można porównywać klasy rajdów w których startowali.
    Jednak, jeśli Robert przejdzie do WRC, wcale mnie nie zdziwi, jak osiągnie więcej niż Kimi.
    Fin pod względem szybkości nie odstawał od czołówki. Na testach, kiedy jeździli po kilkanaście razu jeden odcinek ( znał trasę na pamięć ), często miał lepsze czasy od Loeba.
    Jego głównym problemem było przestawienie z jazdy " wzrokowej " na " słuchową ". Sam kiedyś przyznał - " w F1 nigdy nie lubiłem rozmów radiowych, wyobraź sobie co czuję teraz ... " ;-).
    To był główny powód jego średnich wyników w rajdach - albo jechał " na wzrok " i .... większość rowów i drzew przy oesach była jego, albo słuchał pilota, ale wtedy tracił szybkość.
    Jeśli Robert nie będzie miał z tym problemu ( a wszystko wskazuje, że nie ) powinien sobie poradzić w WRC lepiej niż Kimi.

    149. Grzesiek 12. - GP Malezji 2009 ..., hm ..., trochę wtedy ... " dyskutowaliśmy " .... ;-)))

  • 152. Grzesiek 12.
    • 2013-01-01 17:42:52
    • *.cdma.centertel.pl

    149. elin
    No tak ... dyskutowaliśmy :))) hmmm Ale .... czy to oznacza że gdzieś minąłem się z prawdą ? Czy tylko tak Ci się przypomniało ?
    Co do konfliktu na linii Truli -Briatore - to przecież pisałem że poszło o pieniądze ( podwyżkę ) .... których Włoch się domagał po wygranej w Monaco , a na które nie godził się Flavio :P

  • 153. Grzesiek 12.
    • 2013-01-01 17:59:31
    • *.cdma.centertel.pl

    108. elin
    Jak wojować to wojować :)))))
    Wracając do wcześniejszego Twojego wpisu ... to zawsze z przymrużeniem oka czytam to co mówią inżynierowie na kierowców z którymi pracują ... Nie twierdzę od razu ze są nieprawdziwe , ale nie wierzę w to za są prawdziwe w 100% . czasami to tylko PR PR PR i nic więcej . Żebym chciał Ci udowodnić o tym że Roman jest dobrym kierowca , to zawsze mógłbym przytoczyć parę wypowiedzi Erica ... ale czy od razu mam w to wierzyć co on mówi , skoro widzę co innego ?
    Dlatego też nigdy nie powołuje się na inżynierów chwalących Alonso .... A swoje zdanie opieram na tym co widzę . A bardziej sprawdzone fakty , widoczne na torze ........ o których pisałem piszę i będę pisać ........
    Sorki ale nie są dla wyrocznią wypowiedzi inżynierów ......:)

  • 154. elin
    • 2013-01-01 19:00:36
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    @ Grzesiek 12. - fragment artykułu który wkleiłam, zwłaszcza ...

    " Od pewnego czasu mówi się o tym, że Włoch jest niezadowolony z pozycji jaką zajmuje w ekipie. Aktualnie pierwszym kierowcą Renault jest Hiszpan Fernando Alonso, który zajmuje piąte miejsce w MŚ kierowców, z dorobkiem 33 punktów. Trulli jest czwarty - 46. "

    ... raczej jasno wskazuje, że zgadzam się z tym co napisał @ viggen. Nie tyle chodziło o podwyżkę, co o pozycję kierowcy w zespole.

    Co do Malezji 2009 ..., taki mi się tylko przypomniało ;-))).
    Od tamtego GP zdania nie zmieniłam. Kimi może się migać od obowiązków poza - torowych i PR, ale nie " olałby " wyścigu, jeśli byłaby szansa na jego wznowienie i bolid byłby całkowicie sprawny.

    Dla mnie również wypowiedzi TYLKO inżynierów nie są wyroczną.
    Staram się łączyć fakty z wielu źródeł - inżynierów i innych osób, którzy mają okazję pracować z kierowcą, dziennikarzy ( ale tych, którzy są w padoku podczas wyścigu ), ekspertów doskonale znających się na F1 ( którzy nie oceniają zawodnika przez swoje sympatie i antypatie, tylko obiektywnie analizują jazdę kierowcy ) i oczywiście na podstawie tego co sama widzę, ale wiesz ... ja nie siedzę w garażach zespołów ... ;-).

    Hm ... o ile pamiętam, to Eric nie jest inżynierem Romaina, tylko szefem ... i menadżerem ... I jeśli nie zauważyłeś, szefowie w trakcie sezonu często pozytywnie wypowiadają się o swoich kierowcach. Czy np. Domenicali krytykował Massę ... - raczej nie. Dla mediów zarezerwowana była PR gadanina o pełnym wsparciu dla niego, plus tradycyjne - czekamy na poprawę.
    Tak samo robił Boullier w przypadku Francuza.

    No i jeśli już wojujemy ;-))) ... to wiesz, że według jednego z zagranicznych pism ( nie brukowców ) - Kimi Raikkonen został uznany najlepszym kierowcą 2012.

  • 155. Grzesiek 12.
    • 2013-01-01 20:31:22
    • *.cdma.centertel.pl

    154.elin
    Tylko że Twój fragment znacznie różni się od wypowiedzi Jarno po tym jak dostał pozwolenie od Renault do odejścia
    Ogólnie nie lubię rozmawiać o czasach w których nie oglądałem na żywo F1 , przede wszystkim nie czując tamtego klimatu .
    Wszystko inne , analizy opisy wyścigów można znaleźć w necie . I na podstawie tego co wyczytałem ...to Włoch został zwolniony po tym jak oddał swoją pozycję na pudle dla kierowcy bodajże Hondy . Więc sama przyznasz , że raczej podejście mało profesjonalne i dziwne że po tym wydarzeniu zaczął mówić co innego ..... niż wcześniej .
    Drugie co się rzucało w oczy to liczba awarii Hiszpana w kwalifikacjach i wyścigu , jakieś problematyczne dublowanie młodego Schumachera w Monaco , po których masę punktów uciekło .
    Tak czy inaczej Alonso sezon zakończył przed Jarno ........... :P

    Ja też w garażach nie siedzę ... :D , a mimo to również na poważnie nie brałem słów Stefano ........

    Nawet przez myśl mi nie przeszło że zmienisz zdanie o Finie . Tylko że ja też nie , tym bardziej że Kimi w Ferrari nie jeździ .

    Być może nie znam Fina z tej strony , ale dla mnie to on aż nadto dba o swoich fanów i udziela się PR głownie przez filmiki . W ogóle totalne zaprzeczenie co do tej pory słyszałem ...... - na to ma czas . Pomijam ze czasami te jego filmiki są niesmaczne .... Tylko że jednocześnie nie chce mu się jeździć w symulatorze i na czas przyjeżdżać na GP ....

    Nie , nic nie wiem w tym temacie . A tak tylko się spytam , to pismo z Finlandii ...?

  • 156. viggen
    • 2013-01-01 20:35:26
    • *.dynamic.chello.pl

    @Grzesiek
    Nie wiem jakiej nagonki bo Ty ją prowadzisz nie ja :)
    Ja tylko dementuję głupoty wypisywane tutaj. Nie jestem hejterem, żeby robić nagonkę.

    Dla mnie wątek o aero jest skończony, Bo ja o niebie a Ty o chlebie.

    Dzięki @elin :)
    Grzesiek12 - już nie kombinuj, bo wiadomo jak było z Trullim a bronisz jakimiś biednymi cytatami Hiszpana.

    Co do opon racje i nigdzie nie napisałem że Alonso nie miał z tym problemu, tym bardziej że Mcl kradł dane z Ferrari :) Ale to Kimi wtedy miał tytuł :)

    @elin - zgadzam się odnośnie rajdów i tego, ze Kubica może być lepszy od Raikkonena w tym aspekcie. Sam kiedyś Kimi powiedział, że Robert miałby wielką szansę mu sprać tyłek i jak to powiedział Kimi....Polak jest jedynym kierowcą ze stawki w F1 którego by się obawiał w rajdach :) Może Kubica pomyliłem powołanie i rajdy to jego być może największe sukcesy :)?

    Napisałem wadę odnośnie sportowych aspektów. A to że milczy to w życiu osobistym jest wielką zaletą.

    A co do Malezji - tak, wszyscy pamietają lody z lodówki :P Ale nikt nie pamięta, że w bolidzie doszło w tej ulewie do zwarcia Kers bo izolacja puściła. dlatego Kimi się wycofał z wyścigu....

    Jeszcze raz wszystkiego dobrego w Nowym Roku ! :)

  • 157. viggen
    • 2013-01-01 20:39:16
    • *.dynamic.chello.pl

    *Może Kubica pomylił powołanie i rajdy to jego być może największe sukcesy :)? - tak miało być :P

    @elin - widziałaś cały numer GP International poświęcony Raikkonenowi :)?

  • 158. Grzesiek 12.
    • 2013-01-01 20:48:24
    • *.cdma.centertel.pl

    156 . viggen
    No tak ...ponoć najtrudniej zobaczyć belkę we własnym oku , gdy u innych widzimy drzazgę - to odnośnie pierwszego akapitu :)))

    Co do aero , to cieszę się ze w końcu przejrzałeś na oczy :P

    co do cytatu , to nie wiem gdzie zobaczyłeś cytat Hiszpana .......? Chyba znowu czytasz po łebkach :P

    Co do opon , to przecież nigdzie nie zarzucałem Ci kłamstwa , podałem ten przykład tylko tak dla równowagi :P

  • 159. viggen
    • 2013-01-01 21:13:12
    • *.dynamic.chello.pl

    @159
    Nie wiem co wczoraj piłeś, jeżeli Ci w ogóle wolno ze względu na wiek ale masz jakieś urojenia.
    Albo może petarda za blisko głowy wystrzeliła i jeszcze masz echo w głowie.
    Nie będę się z Tobą sprzeczał, bo sam siebie z aero zagoniłeś w kozi róg i nie potrafisz z tego wyjść.
    Jak w sumie ze wszystkim. Dlatego napisałem, że mijasz się z tym co ja piszę i rozmowa nie ma sensy. Trudno zrozumieć ? To tak jakby Ci napisał, że 2+2=4 a Ty byś ciągle twierdził że 5.
    Gdy my z @elin Ci piszemy o tym, że Kimi się nie obija to zaraz znowu coś napiszesz, żeby trzymać swoją głupią tezę. Jeżeli ona byłaby jeszcze prawdziwa ale niestety ciągle się mylisz. Nawet głupi ostatni przykład jeżeli chodzi o Malezje. Same głupie przykłady!

    Co do pierwszego akapitu znowu się mylisz. Nie prowadzę monologu atakując kogoś, tylko dementuje wypisane głupoty przez użytkowników. Już Ci kiedyś napisałem, że to Ty atakujesz bo atak to najlepsza obrona....Nie wymyślam nowych wątków, tylko odpowiadam na już powstałe.
    Ty się bronisz swoich wpisów, ale zaraz coś nowego wymyślasz i za kazdym razem głupsze od powszedniego....

    Napisałem : "bo wiadomo jak było z Trullim a bronisz jakimiś biednymi cytatami Hiszpana."
    Może teraz skumasz jak przestawie słowa w zdaniu ....
    .....bo wiadomo jak było z Trullim a bronisz Hiszpana jakimiś biednymi cytatami .
    Teraz zajarzyłeś ?
    Odrabiaj lekcje a potem pogadamy!
    Temat dla mnie skończony bo nie będe marnował czasy na tłumaczeniu komuś, że niebo jest niebieskie skoro jest daltonistą.

  • 160. viggen
    • 2013-01-01 21:15:15
    • *.dynamic.chello.pl

    * Mój powyższy komentarz jest do @158 Przepraszam za czeski błąd.

  • 161. luka55
    • 2013-01-01 21:33:24
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    Redakcja trafiła (w ten zimowy czas) z tym newsem w dziesiątkę. Wchodzisz a tu dalej jadą ;)

  • 162. viggen
    • 2013-01-01 21:33:54
    • *.dynamic.chello.pl

    @elin - Boulier nie jest menadżerem Grosjean :) Już to kiedyś prostowałem.

    A co do roku 2004 - Grzesiek12
    Nie widziałeś sezonu więc sie nie wypowiadaj. Pisałem, że zespół chciał spowolnić Francuza dlatego doszło do konfliktu. Alonso był gorszy w tamtym sezonie i takie są fakty a Twoje pisanie o kasie - to płacz. Niby taką masz wiedzę jaką twierdzisz a jeszcze się nie nauczyłeś, że oficjalne pieprz.... zespołów do mediów i kibiców można spuścić w kiblu. Oni nigdy prawdy nie powiedzą a na pewno tego, że pozbyli się Trulliego bo był lepszy od ich pupilka i kierowcy nr 1. To jakby sobie strzelii w stopę albo popełnili samobójstwo...
    Niestety Alonso przegrał w Mcl w 2007 i w Renault w 2004. I to jako kierowca nr 1 w zespole.
    A Kimi przegrał z Nickiem w 2001 i z Massą w Ferrari. Ale za każdym razem jako kierowca nr 2.
    Widzisz różnicę czy Ci narysować i pokolorować kredkami ?

  • 163. viggen
    • 2013-01-01 21:35:19
    • *.dynamic.chello.pl

    THE END!

  • 164. bargiz
    • 2013-01-01 22:55:17
    • *.2.103.2

    @159
    Może się czepiam, ale daltonista ma problemy z rozpoznaniem barwy zielonej, często się zdarza, że myli zielony z czerwonym..., problem z nierozpoznawaniem niebieskiego to tritanomalia.
    Najlepszego w Nowym Roku.

  • 165. elin
    • 2013-01-01 23:14:34
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    155. Grzesiek 12. - Twój fragment wypowiedzi Jarno różni się od tego który ja wkleiłam ( ale nie zaprzeczam, że Twój to słowa Trulliego ). Przecież doskonale wiesz, że przy rozstaniu z zespołem obie strony wygłaszają pochwalne PR o tym jak wspaniale było razem pracować itp. itd ....
    Przypomnij sobie choćby rozstanie Alonso z McLarenem. Jak było miło i " cukierkowo ", a cały konflikt na linii Fernando - Lewis to ( niby ) głównie wymysł mediów. Na potwierdzenie tej teorii zespół wyprodukował nawet filmik - obaj rywalizują i " ścigają " się po hotelowym korytarzu, po czym z uśmiechem na twarzy i w przyjaźni się rozstają, a Hiszpan odjeżdża - o ile dobrze pamiętam nowiutkim Mercedesem ... ;-). Tyle PR, a jak było naprawdę w McLarenie w 2007 roku ... doskonale wiesz.
    Dlatego Trulli również co innego mówił przy pożegnaniu, a co innego, kiedy nie obowiązywała go już lojalność wobec zespołu.

    Kibicuję Kimiemu, ale nie wiedziałam, że zrobił jakiś filmik dla fanów ... Proszę o namiary ;-).
    Bo jeśli chodzi o ten z Makia Racing - to produkcja sponsora Fina, nie samego Raikkonen. A jeśli o życzenia świąteczne - to dzieło zespołu Lotus.
    Tego typu " obowiązki " ma każdy kierowca F1. Ale jeśli według Ciebie, Kimi tak się do tego przykłada ... - to wychodzi, że Fin obalił kolejny mit na swój temat ... i nie wymiguje się obowiązków PR ;-))).

    Nie, to nie było pismo z Finlandii ;-)

    PS: Również wiem, że zdania nie zmienisz, ale musiałam Ci trochę podnieść ciśnienie z racji Nowego Roku ;-)) ... i za tego " Byczka Fernando " ( pod wcześniejszym newsem ) ...

    @ viggen - tam gdzie się zgadzamy nie mam co dodawać :-).
    Oczywiście, że widziała GP International :-) ... chociaż wolałabym go mieć jako czasopismo do ręki, nie tylko w internecie ...
    Chyba coś przegapiłam ... i zostałam na etapie, że Boullier jest menadżerem Romaina, więc jeśli możesz, to wyjaśnij jeszcze raz ...
    PS: w 162 małe przejęzyczenie Ci się trafiło - Włocha, nie Francuza ;-)

    161. luka55 - jazda - tak, ale na koniec i tak każdy zostanie przy swoim ;-)

    Pozdrowienia dla Was :-)

  • 166. elin
    • 2013-01-01 23:24:46
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    * nie wymiguje się od obowiązków

  • 167. Grzesiek 12.
    • 2013-01-02 08:44:09
    • *.cdma.centertel.pl

    159
    No tak tylko pyskówki Ci pozostały ? Ale skoro nie ogarniasz podstaw , takich jak aerodynamika ... to co innego możesz napisać .
    Chociaż się mylisz .... metanolu się nie napiłem , a petardy wybuchały daleko od mojej głowy :D Daltonistą też nie jestem ......... co Ci wytłumaczył @ bargiz :D

    Tematu Malezji już może nie będę ciągnął . Chociaż widok Kimiego był bezcenny , gdy inni stali w deszczu i czekali na wznowienie wyścigu .
    Ale co tam , wszystkiemu winny KERS :))))))))))) Na pewno nie ma nic to wspólnego z profesjonalnym podejściem Fina do obowiązków :D:D

    Temat Alonso -Trulli . To sam nie jesteś lepszy i wcale w tamtym czasach nie oglądałeś wyścigów . Gdzieś coś przeczytałeś i powielasz wpisy innych . tylko ze brakuje Ci jajec żeby się do tego przyznasz ..... Pomijam nagonkę ,ale tyle razy podejmowałeś ten temat ze nielogiczne jest dzisiaj pisać ze zapomniałeś .....

    Widzisz nie zasłaniam się jakimis cytatami , tylko słowami samego kierowcy . Na ile są szczere to nie wiem . Ale skoro dziękuje zespołowi za WSPARCIE i za to że go zwolnił z kontraktu by mógł stosunkowo szybko poszukać nowego zespołu , dlaczego mam temu nie wierzyć .? I widzisz , to nie ja wymyśliłem temat z konfliktem z pieniędzmi w tle , tylko Ci dziennikarze którzy podsumowywali wyścigi z tamtego czasu . Więc dlaczego od razu zakładasz ze piszą brednie ?

    165 elin
    Tylko że przytoczony przeze mnie cytat , to czas w którym do końca sezonu pozostało sześć wyścigów . A twój cytat to już po tym jak go zwolniono szybciej , po aferze z przepuszczeniem innego kierowcy ....
    Nie będę się sprzeczać , ale wydaje mi się że mój jest bardziej wiarygodny , tym bardziej że pierwotnie Włoch miał jeździć w Renault do końca sezonu :P A skoro wyszło jak wyszło ... to wiadome jest że całą wine zwalił na zespół . A Włoskie media , raczej mało obiektywne , to podchwyciły ...:P
    A w porównaniu do filmika McLarena , to sam Trulli wypowiedział te słowa ...Raczej Alonso , gdy zrywano kontrakt nie słodził zespołowi :P

    Co do filmików , to nie wiem czy to produkcja sponsorów czy też kogo innego , co nie zmienia faktu ze były kierowane do fanów .... , a sam Fin musiał się zgodzić skoro grał w nich główną rolę :P A było ich ostatnio trochę . A Ty fanka Kimiego na bank je obejrzałaś ..więc co ja tu się będę produkować z namiarami :P
    No jeśli normą jest ze w taki a nie w inny sposób informuje się o przedłużeniu kontraktu , to tak , Fin się nie wymiguje się od obowiązków PR , tylko że jednocześnie staje się celebrytą ,w pełnym tego słowa znaczeniu . A to już do ogólnego wizerunku "kreowanego" przez innych mi już nie pasuje :P

    No tak .... to ciśnienie , jego skoki i tak dalej ........ :)))) No nie wiem komu bardziej skoczyło w tym temacie ... :)))))))) Tak czy inaczej , dla ogólnie pojętego dobra w stosunkach "międzyludzkich"...... temat należy zakończyć i nie wracać do niego przez jakiś czas , bo mam wrażenie że struny zostały naciągnięte do granic wytrzymałości :))) A "byczek Fernando " , to przecież był tylko żart :P

    Pozdrówki :)

  • 168. viggen
    • 2013-01-02 18:39:48
    • *.dynamic.chello.pl

    @167
    Jak będziesz za 8 lat pamiętał zespoły i wszystkie sytuację z tego sezonu to dostaniesz flaszkę ode mnie. Nie pamiętam co się na studiach działo 8 lat temu a co dopiero wyścigi....
    W tamtych czasach nie było kablówki, internet w Polsce raczkował. Każdy musiał kombinować na wszelkie sposoby żeby obejrzeć jakiekolwiek GP. Ale zbyt młody jesteś aby to zrozumieć.

    Jako ciekawostkę o zaangażowaniu Kimiego do wyścigów....
    Indianapolis 2005. Zespoły z oponami Michelin ze względów bezpieczeństwa rezygnują ze startu w tym wyścigu. Jedynym kierowcą z oponami Michelin, który nie chciał ustąpić to nie był Alonso....to był właśnie Kimi Raikkonen. Nie chciał zjechać z pól startowych bo chciał się ścigać. Doszło do kłótni z inżynierem Markiem Sladem, później przez radio jeszcze włączył Ron Dennis. A po wyścigu Kimi miał jeszcze upomnienie słowne od sędziów.

  • 169. viggen
    • 2013-01-02 18:40:46
    • *.dynamic.chello.pl

    @elin - dzięki za zwrócenie uwagi. Tak, zgadza się to był Włoch :)

    Do do Grosjen dostałaś wiadomość na PW.
    Pozdrawiam.

  • 170. Grzesiek 12.
    • 2013-01-02 19:57:56
    • *.162.255.77

    To wrócimy do tej rozmowy za osiem lat ...
    Darmowej flaszki nigdy nie odmówię :)))))))
    Akurat dostęp do TV4 , telewizji transmitującej wyścigi F1 w 2004 nie był jakimś wielkim problemem . Dziwię się ze tego kanału nie było u Ciebie na kablówce ......- szok !!!
    Jeśli nawet to wystarczyła antena satelitarna , bądź groszowy abonament za cyfrowy polsat ....
    Więc Kolego nie wymiguj się brakiem dostępności do transmisji wyścigów F1 w XXI wieku ...... :P

  • 171. viggen
    • 2013-01-02 20:44:18
    • *.dynamic.chello.pl

    W tamtych czasach oglądałem na TV4 F1 u kumpla ale też nie zawsze :)
    Dwa - miałem satelitę osiedlową, w której nie było TV4....
    A poza tym mówię, to są czasy gdy ja studiowałem a Ty pewnie jeszcze w podstawówce ławkę grzałeś :) Sądząc po tym jak dużo używasz emotek w swoich wypowiedziach.
    Trzeba było powiedzieć wtedy moim starym.....ale dla nich F1 to nie był priorytetem :P
    Po prostu nie pamiętam. Ba ja nawet do końca nie pamiętam sezonu 2005, który już oglądałem na TV4 :) Czy nawet sezon 2007, który dla mnie zaczyna powoli robić się mgłą :)
    Ale dobra, koniec historii mojego zycia :P

    PS Co do flaszki, to się tak nie motywuj :D Bo pewnie teraz będziesz co roku sobie powtarzał sezon 2012 aby go nie zapomnieć :P

    PS2 Twoja wypowiedź, którą zacytowałeś jeżeli chodzi o Trullego - to było na 3 wyścigi przed końcem sezonu 2004 a nie na 6 :) Bo to ostatni wywiad Jarno przed odejściem do Toyoty. Po tej wypowiedzi kolejny wyścig Trulli jechał już w Toyocie.

  • 172. Grzesiek 12.
    • 2013-01-02 22:05:38
    • *.162.255.77

    171
    chyba w takim razie za dużo jesz mięsa :D

    znowu pudło .... nieważne , ale to były fajne czasy ...te nieprzespane noce .... :))) Wygląda tez , że jestem od Ciebie starszy :P

    PS Jestem zmotywowany ....więc będę go powtarzać nawet co miesiąc ...:D

    PS2 Tą wypowiedz znajdziesz na portalu > wyprzedź mnie < wiadomość z dn. 26 lipca > Jarno Trulli ogłasza odejście z zespołu Renault < podczas GP Niemiec - a więc na sześć wyścigów przed końcem sezonu , wliczając Niemcy , to nawet na siedem :P

  • 173. viggen
    • 2013-01-02 22:55:48
    • *.dynamic.chello.pl

    Nie o mięso chodzi tylko o kilka zainteresowań . Nie tylko F1 człowiek żyje :)

    Chyba czasy przebalowane a nie przespane :P
    Nie wydaję mi się .... na pewno jesteś ode mnie młodszy.
    W każdym razie nieważne.

    No proszę, jednak odrabiasz lekcję i korzystasz z innych normalnych portali :)
    Wiem o tym, chciałem tylko sprawdzić Twoje źródło :) To było oficjalnie powiedziane, że coś się już szykuję bo były wtedy plotki o przejściu Jarno do Toyoty, Ta wypowiedz jeszcze te plotki podgrzała :)
    Ale prawda była taka jak napisaliśmy tutaj z @elin :)
    Też czasami lubię się z Tobą podroczyć i poironizować :)

    I tym optymistycznym akcentem kończymy temat.

    Pozdro!

  • 174. elin
    • 2013-01-03 00:36:02
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    To może jeszcze tak na koniec końców tematu ;-)) ... krótko

    Jeśli potrzebujecie świadka, który z Was lepiej będzie pamiętał sezon 2012 za 8 lat ... - to możecie na mnie liczyć ;-))

    167. Grzesiek 12. - tak się składa, że przytoczony przeze mnie cytat jest z 24.07.2004. , czyli wcześniejszy od Twojego ;-). Dodatkowo, jeśli ten z 26.07. był pod newsem " Jarno Trulli ogłasza odejście z zespołu Renault ", znaczy spełniał wymagania - pożegnalnego PR kierowcy z zespołem ;-).

    Tak jak wypowiedź Alonso odchodzącego z McLarena :
    " Odkąd byłem chłopcem, zawsze chciałem startować w barwach McLarena, ale czasami w życiu rzeczy nie układają się po naszej myśli. Nadal sądzę, że McLaren jest wspaniałym zespołem. To prawda, mieliśmy wzloty i upadki w trakcie sezonu, które uczyniły wszystko niezwykle dużym wyzwaniem.
    Wiem, że pojawiały się sugestie o faworyzowaniu wewnątrz zespołu i ludzie powiedzieli dużo rzeczy pod wpływem emocji, ale koniec końców zawsze miałem zapewnione równe szanse na walkę o wygraną. "

    Co do Kimiego - zgadzam się, jest celebrytą, bo - " termin ten odnosi się do osoby często występujacej w środkach masowego przekazu i wzbudzającej ich zainteresowanie, bez względu na pełniony przez nią zawód ".
    I miło, że skoro filmiki z jego udziałem są kierowane do fanów ..., Ty Kolego również je znasz ;-).

    I tym optymistycznym akcentem temat kończę i nie planuję do niego wracać przez jakiś czas ;-).
    Wiem, ze " byczek Fernando " był żartem ;-)

    169. viggen - jeszcze raz Dzięki ;-)

    Pozdrawiam i dobranoc Panowie :-)


Skomentuj artykuł

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

Zarejestruj się już teraz

Ogólnopolski serwis poświęcony Formule 1 - Dziel Pasję
© 2004 - 2024 GPmedia | Polityka prywatności
Kopiowanie treści bez zgody autorów zabronione.

Created by nGroup logo with ICP logo