2011-03-02
Kierowcy McLarena: bolid będzie lepszy
Zarówno Lewis Hamilton jak i Jenson Button przyznali, że bolid McLarena przygotowany na sezon 2011 wymaga poprawy. Kierowcy są zgodni, że jest to możliwe – trzeba jednak dobrze przepracować najbliższe testy pod Barceloną.R E K L A M A
Na tegorocznych przedsezonowych testach bolid McLarena nie prezentował się najlepiej, przyznają to nawet sami kierowcy tego zespołu. Wierzą oni jednak, że sytuacja zmieni się. Lewis Hamilton odniósł się do bolidu z 2009 roku, który nie prowadził się najlepiej:
„Bolid z 2009 roku był straszny, ponieważ podskakiwał, jeździł na 3 kołach w zakrętach, koła co chwila się blokowały, nie było przyczepności. Aktualny bolid nie powoduje blokowania kół, nie jeździ na trzech kołach, prowadzi się go całkiem nieźle, lepiej niż zeszłoroczny model, ale po prostu nie ma przyczepności” – stwierdził dla Reutersa.
„Na szczęście przed pierwszym wyścigiem będziemy mieli jeszcze poprawki aerodynamiki”.
Jenson Button także jest pewny poprawy bolidu przed sezonem:
„Kiedy pierwszy raz wskoczyłem do bolidu, pierwszą reakcją z pewnością nie było: ‘wow, wygramy z wszystkimi’, o nie. Myślę, że nikt tak nie mógłby pomyśleć, ponieważ bolid ma mniej docisku, a opony pracują zupełnie inaczej, niż poprzednie”.
„To tak naprawdę nie napawa mnie przerażeniem, ponieważ ten bolid można jeszcze znacznie ulepszyć poprzez pracę nad jego ogólnymi ustawieniami. W tym roku, dotychczas, mieliśmy pewne problemy z dostarczaniem na czas części na tor, pojawiło się kilka problemów z niezawodnością, nie jeździliśmy więc za wiele, co spowodowało iż nasze prace nad ustawieniami nie są tak zaawansowane, jak byśmy chcieli. Ale mamy przed sobą 4 dni testowe, gdzie wszystko powinno pójść po naszej myśli, wykonamy wiele okrążeń, co pozwoli nam poprawić bazę, którą teraz mamy”.
„Z tego bolidu można jeszcze wiele wycisnąć, nie zrobiliśmy jeszcze tego, bo po prostu zabrakło czasu, nie udało się wszystkiego zgrać, więc aktualnie tak naprawdę nie wiemy, jak wypadamy na tle konkurencji”.
„Bolid z 2009 roku był straszny, ponieważ podskakiwał, jeździł na 3 kołach w zakrętach, koła co chwila się blokowały, nie było przyczepności. Aktualny bolid nie powoduje blokowania kół, nie jeździ na trzech kołach, prowadzi się go całkiem nieźle, lepiej niż zeszłoroczny model, ale po prostu nie ma przyczepności” – stwierdził dla Reutersa.
„Na szczęście przed pierwszym wyścigiem będziemy mieli jeszcze poprawki aerodynamiki”.
Jenson Button także jest pewny poprawy bolidu przed sezonem:
„Kiedy pierwszy raz wskoczyłem do bolidu, pierwszą reakcją z pewnością nie było: ‘wow, wygramy z wszystkimi’, o nie. Myślę, że nikt tak nie mógłby pomyśleć, ponieważ bolid ma mniej docisku, a opony pracują zupełnie inaczej, niż poprzednie”.
„To tak naprawdę nie napawa mnie przerażeniem, ponieważ ten bolid można jeszcze znacznie ulepszyć poprzez pracę nad jego ogólnymi ustawieniami. W tym roku, dotychczas, mieliśmy pewne problemy z dostarczaniem na czas części na tor, pojawiło się kilka problemów z niezawodnością, nie jeździliśmy więc za wiele, co spowodowało iż nasze prace nad ustawieniami nie są tak zaawansowane, jak byśmy chcieli. Ale mamy przed sobą 4 dni testowe, gdzie wszystko powinno pójść po naszej myśli, wykonamy wiele okrążeń, co pozwoli nam poprawić bazę, którą teraz mamy”.
„Z tego bolidu można jeszcze wiele wycisnąć, nie zrobiliśmy jeszcze tego, bo po prostu zabrakło czasu, nie udało się wszystkiego zgrać, więc aktualnie tak naprawdę nie wiemy, jak wypadamy na tle konkurencji”.
komentarze
1. Wiater
haha, Renia przed nimi?
2. konradosf1
jeżeli problemem jest tylko
przyczepność to jest szansa że szybko nadgonią czołówkę. Ciekawe jak sprawa się ma z 'czystą szybkością' bolidu
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz