Ferrari zdaje testy zderzeniowe
Według doniesień włoskiej prasy konstrukcja monocoque Ferrari, przygotowywana na sezon 2011, pomyślnie przeszła testy zderzeniowe.Według doniesień, testy monocoque Ferrari zostały przeprowadzone w centrum technologicznym CSI pod okiem oficjalnego obserwatora w Bollate, koło Milanu.
Jak podaje źródło pozytywny wynik testów był dla głównego projektanta ekipy, Aldo Costy, dużą ulgą ze względu na spore zmiany w stosunku do konstrukcji z 2010 roku.
Pozostałe części nowego Ferrari mają zostać sprawdzone pod kątem wytrzymałości wkrótce.
komentarze
1. monselice
No ciekawe,RL musi chyba mieć specjalna klatkę bezpieczeństwa dla VP.
2. saint77
No, to się już powoli zaczęło:)
Nareszcie.
3. saint77
@1. monselice: dokładnie, osobne testy powinien przejść monocoque dla Witalija:)
Jak się chłop pewnie poczuje w nadchodzącym sezonie to może być kluczowe dla jego bezpieczeństwa:)
4. xdomino996
@1, @3 no to on powinnein testowac je testowac;d i jak cos to mowic czy sie nadaja czy nie
5. xdomino996
co ja w ogole na pisalem chodzilo o to ze on powinnien je testowac bo najlepiej by sie to tego nadał
6. Grzesiek 12.
Ponoć Piquet jest wolny ... he he
7. Kojag
Renault co sezon ma w składzie kierowcę i testera zderzeniowego...
8. Kojag
Już niedługo zabaczymy pierwszą kopię RB6... Ferrari będzie pierwsze, czy ktoś ma prezentację przed nimi?
9. Grzesiek 12.
8. kojag
Na samym dole , po prawej stronie jest ramka z datą prezentacji wszystkich zespołów
10. Grzesiek 12.
Kurcze , coś mi się pochrzaniło .... nieaktualne ;/
11. PrzemoS1993
9. Grzesiek 12 to są zeszłoroczne prezentacje ;]
12. kempa007
to sa prezentacje z ubieglego roku, nowych jeszcze nie ma na glownej bo tylko dwie ekipy potwierdzily daty.
13. lechart
6. Grzesiek 12. ..... Wybitnym specjalistą od zderzeń jest W. Pietrow. .......... Posiadł umiejętność dokładnego rozbijania samochodów F1, bez uszczerbku dla siebie. .............. ")))) W tym zakresie Ferrari nie powinno mieć szans z Renault ............
14. viper-01
Nie wiem co się stało z tym portalem...ale coraz więcej denerwujących reklam, a informacji coraz to mniej, pozdrawiam :)
15. Gregory980
@viper-01 Święta i Nowy Rok Panie kolego, nikomu nie chce się przy kompie siedzieć i pisać newsów, szczególnie że po pierwsze mało ich jest w świecie F1 oraz, że admini chcą odpocząć i pobyć troszkę z rodziną, pobawić dzieci, uściskać żonkę. Pozwól zrozumieć samego siebie a zrozumiesz i innych. Pozdrowienia dla wszystkich oraz Szczęśliwego Nowego Roku życzę!!!!
16. FAster92
To dobrze,że wszystko w pożądku, mam nadzieję ,że bolid na 2011 rok przyniesie dla Ferrari MŚ !
17. poncki
14. viper-01, nie narzekaj, portal jest dobry, ma wszystko co trzeba :)
Ciekawe jak bardzo zmienila sie konstrukcja w porownaniu do F10.
Pamietam rok temu jak czekalem od rana na transmisje w necie, niesamowite uczucie: ''zaczelo sie'' :)
18. Kojag
12. Może warto było by dać nową ramkę z prezentacjami 2011, nie zamiast, ale pod ramką z 2010? Przydało by się też zmienić podsumowanie sezonu 2009 na podsumowanie sezonu 2010...
19. athelas
E tam Piquet... On tylko umie się rozbić, jak kolega z zespołu jest za nim. Witalij umie zawsze ;)
A co do Newsa... Chyba każdy je w końcu przejdzie i nie wierze, że ktoś nie zda ;p
20. saperkat
Podobno głównym testerem (zamiast manekinów) z ramienia FIA jest Nelson PIKET :)
21. Ataru
Ferrari przetestowal Rubinho w Spa - jest niezniszczalne, teraz trzeba juz jedynie zadbac o to, by bylo szybkie :)
22. dziarmol@biss
FIA powinno wprowadzić dodatkową punktację za efektowne rozbicie bolidu ;-)) I Pietrow majstrem murowanym. ;-))Na drugim byłby pewnie Sutil ;-))
23. szerter
22. dziarmol@biss - za efektowne to tytuł zdobyłby Webbo lub Buemi, Pietrow to tylko za efektywne.
24. dziarmol@biss
23. szerter W sumie racja ;-))RedBull na skrzydłach ;-)) piękny widok ;-)
25. Grzesiek 12.
13. lechart
...dlatego właśnie na miejscu czerwonych postawiłbym na kolejnego z " najlepszych " w swojej dziedzinie , który crash testy opanował do perfekcji ....... ;)))))
26. elin
23. szerter & 24. dziarmol@biss - Red Bull ( Webber ) to i za efektowne, i za efektywne - Mark w Korei ;-).
27. Grzesiek 12.
Jednym słowem Webber WYMIATA ...
28. elin
27. Grzesiek 12. - Webber " Pełen Serwis " ;-)). Nie dość że lata, to jeszcze likwiduje rywali ... No chyba, że źle wceluje i zamiast Alonso, trafi w Rosberga ...
29. athelas
Vettel za to za tracenie punktów wypadkami. Czy to swoich, czy nie koniecznie (Webber, Button) :D
28. No Webberowi mogli ustawić skrzydła żeby sile nośna generowały a nie docisku... Było by jeszcze efektowniej
30. poncki
Widze, ze chyba trzeba zalozyc dzial o tym jak Webber fruwal w Walencji...
31. fankaVettela
Teraz to może i zabawne i mówi sie o tym w żartach, ale wtedy wyglądalo strasznie i mogło sie skończyć o wiele gorzej. Nigdy więcej już "latających" Red Bulli.
32. mariusz199734
A ja chciałbym w kolejnym sezonie zobaczyc kilka''samolocików'' byłoby ciekawiej może w Niemczech? ;]
33. R90
Co do wypadku Marka Webbera w Walencji, cieszmy sie, ze nic mu sie nie stalo. Przypomne ze w bardzo podobnym wypadku zginal 18 lat temu Gilles Villneueve. Wtedy wytrzymalosc bolidu nie byla na tak znakomitym poziomie
34. TuR1smo
a powiedźcie mi. Czy co roku, testy zderzeniowe są co raz to bardziej zaostrzone. ?
35. Polak477
Ale Webber wtedy zrobił coś sprzecznego z ich marketingiem, bo on właśnie poleciał właśnie po odjęciu skrzydeł ;).
36. Grzesiek 12.
28 elin
I to wszystko dla przeciętnego kibica , robi gratis ;)))
A z tym celowaniem w Alonso , to nie wiem . Wydaje mi się że stracił panowanie nad bolidem i wyszło jak wyszło ... Chociaż głowy odciąć nie dam ;))
37. elin
36. Grzesiek 12. - jakiego przeciętnego kibica ..., przecież w F1 są tylko SUPER kibice, a nie jacyś przeciętni ;-).
Również uważam, że akcja Webbera w Korei to zwykły przypadek, a nie celowe działanie Marka. Chociaż też głowy odciąć nie dam ;-)).
Tak tylko przypomniałam sławną teorię spiskową Bergera ... ;-).
29. athelas - i tak było bardzo efektownie ..., a zarazem ( co też ważne ) bezpiecznie dla Webbera ;-).
38. Grzesiek 12.
37. elin
No tak ... Super ;))
39. dziarmol@biss
26 @elin Czyli co? Wychodzi na to że i w tej rywalizacji konkurencja bije Pietrowa na łeb ;-))) Ech nie ma chłop wzięcia ;-)) pozd.
40. Grzesiek 12.
39.dziarmol
Ale znajdź drugiego , który by rozwalił bolid jeszcze przed linią startu ..... majster murowany ;)
41. elin
39. dziarmol@biss - no niestety, ale tak właśnie wychodzi. Chociaż trzeba pamiętać, że Pietrow 2010 przeznaczył na naukę ..., czyli dopiero w 2011 pokaże na co naprawdę jego stać ;-))). Pozdr.
40. Grzesiek 12. - proszę bardzo, tutaj też był ktoś lepszy ;-)). Lucas di Grassi w Japonii, rozbił bolid podczas dojazdu na pola startowe ... ;-). Pozdr.
42. dziarmol@biss
41. elin Z tą nauką to faktycznie masz rację ale teraz jak już zdobył "doświadczenie" to klękajcie narody ;-)) A di Grassi zdaje się miał jakąś awarię, lecz mogę się mylić ;-)) pozd.
43. elin
42. dziarmol@biss - mnie się wydaje, że to był błąd di Grassiego, który stracił panowanie nad bolidem na jeszcze wilgotnym fragmencie toru ... Ale, też pewności nie mam ;-). W każdym razie za 2010, Pietrowowi żaden majster się nie należy ( byli efektywniejsi i efektowniejsi od niego ) ;-)), a jedne co ..., to zgrzewka Red Bulli ;-)). Jednak w 2011 może być jak napisałeś - klękajcie narody, Witalij w bolidzie ;-))). pozd.
44. elin
* jedyne
45. dziarmol@biss
43. elin Tia.... z KERS-em ;-)) To tak jakby dać małpie brzytwę ;-))pozd.
46. pz0
40. Grzesiek 12. - obejrzyj start do GP SanMarino 1994. Tylko że tamten start nie był zabawny.
47. Grzesiek 12.
46. pz0
Ogólnie , cały weekend nie był zabawny ...;/
A sam start ... tylko utwierdził mnie w przekonaniu jak bardzo niebezpieczne i głupie było przystąpienie Kubicy do wyścigu w Malezji 2009 ... po awarii silnika ;)
Na szczęście wtedy inni potrafili go ominąć ;)
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz