Button i Hamilton chcą przedłużyć swoje szanse na tytuł
Tor w Interlagos jest dla kierowców McLarena miejscem wyjątkowym. Właśnie tutaj Lewis Hamilton w 2008 roku oraz Jenson Button rok później zapewnili sobie mistrzowskie tytuły. Aby tegoroczną walkę o tytuł mistrzowski przenieść do Abu Zabi, Button (42 punkty straty do Alonso)– w przypadku niepowodzenia liderów klasyfikacji - potrzebuje finiszu na co najmniej drugim stopniu podium. Sytuacja Hamiltona jest nieco lepsza – 25-latek traci do lidera 21 punktów.„Grand Prix Brazylii jest dla mnie wyjątkowym wyścigiem, ponieważ właśnie tam wygrałem mistrzostwa w ubiegłym roku. To będzie pierwszy raz od tamtego czasu, więc naprawdę nie mogę się doczekać”.
„Interlagos to niesamowity tor wyścigowy – miejsce w którym ściganie jest trudne, gdzie każdy błąd przynosi konsekwencje i gdzie atakowanie naprawdę daje korzyści. Wydaje mi się, że nasz pakiet będzie tu bardzo dobrze pasował”.
„Gdy byłem tu w zeszłym roku, wyniosłem ważną lekcję – zakwalifikowałem się na 14 miejscu, podczas gdy mój partner ustawił bolid na pierwszym polu startowym – kiedy myślałem już, że to koniec, odrzuciłem ostrożność i przejechałem jeden z najbardziej agresywnych, a jednocześnie najlepszych wyścigów w mojej karierze w Formule 1. Ten fakt będzie ze mną przez cały weekend, ponieważ wiem, że potrzebuję nie tylko mocnego wyniku – muszę polegać również na niepowodzeniach innych. Tylko to utrzyma mnie w walce o mistrzowski tytuł”.
„Biorąc pod uwagę sytuację punktową, wiem, że czeka mnie droga pod górkę, ale dam z siebie wszystko, aby utrzymać się w rywalizacji. Mocno walczyłem aby zostać mistrzem świata w 2009 roku i nie oddam tytułu bez walki”.
Lewis Hamilton
„Wydaje się, że zawsze miałem okazję doświadczać w Brazylii unikalnych chwil. W moim pierwszym sezonie w Formule 1 przebijałem się przez stawkę, ale udało mi się finiszować tylko na siódmej pozycji, przegrywając mistrzowski tytuł. Rok później miałem kolejny trudny weekend, ale na ostatnim okrążeniu udało mi się wygrać tytuł. W ubiegłym roku źle poszły nam kwalifikacje, ruszyłem z siedemnastego pola i wykorzystałem KERS, aby przebić się na trzecie miejsce i zaliczyć jeden z najlepszych wyścigów w karierze. Wydaje mi się, że w tym roku chciałbym doświadczyć przystępnego wyścigu!”.
„Zmierzamy do Brazylii wiedząc, że prawdopodobnie nie mamy najszybszego samochodu, mamy za to przyzwoity pakiet, który powinien spisywać się nieźle. Mamy też dobry silnik i prędkość na prostych, myślę więc, że nadal będziemy szybcy – co istotne, ta kombinacja powinna zapewnić nam możliwość wyprzedzania w pierwszym zakręcie, który najprawdopodobniej jest najlepszym miejscem do wyprzedzania na tym torze”.
„Zdaję sobie sprawę, że mistrzostwa tkwią w tej chwili w myślach każdego, ja jednak nie myślę o nich zbyt wiele – w Brazylii potrzebuję dobrego rezultatu, który pozwoli mi przenieść walkę do Abu Zabi – to jest mój priorytet. Cokolwiek się stanie, będzie to bardzo zacięta walka”.
komentarze
1. Prozak
Usunięty
2. Prozak
Button chyba możesz powoli na miejsce na nowy puchar postawić doniczkę z kwiatami , duży + dla ciebie że mimo zdobycia majstra nie stałeś się zadufaną primadonną i wszechwiedzącym nadęciakiem .
KUB HAM KOV GOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOO!!!
3. pjc
Jenson mimo zapowiedzi walki tytuł chyba będzie musiał oddać.
I to może się wydarzyć już na pierwszym zakręcie toru Interlagos.
4. Pavlaque
@1. przedszkole?
@2. Jaki ma sens pisać do Buttona bezpośrednio w pierwszej osobie i to polsku :P , nie dość, że tego nie przeczyta to nawet gdyby to zrobił i tak nie zrozumie...
Ham zdaje mi się, że troszkę spokorniał, w końcu rok temu na początku sezonu nie miał super auta, to poczuł pewną gorycz i spuścił trochę powietrza. Wszystko jedno kto zostanie mistrzem, byle nie vettel, po prostu na to nie zasługuje...
5. McLfan
Chyba już bardziej, mimo wszystko, Vettel, niż Webber...
6. pjc
@McLfan w najbardziej komfortowej sytuacji jest Alonso.
Dwa drugie miejsca i tytuł jest jego.
A kierowcy Red Bulla jak zawalą choć jeden wyścig to Hiszpan otwiera szampana.
A im pozostanie energy drink.
7. F1Daro
Wiem, że bolid nie ten, ale ciekawie wyglądają wyniki z ubiegłego roku w aspekcie obecnej rywalizacji. Wtedy wygrał Webber, a Alonso odpadł na pierwszym okrążeniu. Biorąc pod uwagę fakt, iż pierwszy zakręt bywa decydujący to obecny mistrz kwalifikacji jeśli dowiezie bolid do końca ma największe szanse na wygraną (choć rok temu Rubens skończył na P8). ;P
8. seba95
jestem za Hamiltonem
9. xdomino996
No zle liczyles 1 ma nad 2 7 pkt przewagi a Webber traci 11 pkt wiec 2 zwyciestwa marka i winner;d
10. konradosf1
Hamilton po Sinngapurze zrezygnował a Jenson nie ma szans. Nie jestem za Vettelem a wygra Alonso
11. Prozak
4. Pavlaque proponuje już przymiarki do trumny panie wielce poważny , czyżby zakład pogrzebowy czy może smutny pan z ABW albo innego Ś ?
12. paqo
Alonso przyjezdza przed Vettelem i Baby Schumi moze sie zegnac z mistrzostwem. Na dobra sprawe jedynym powaznym rywalem dla ALO jest Webber. Button juz chyba sam nie wierzy ze odrobi strate, a Hamilton jakos stracil blysk w koncowce sezonu.
13. east
Niech Bogowie wysłuchają próśb moich.. Oby Hamilton został mistrzem w tym sezonie. Trzymam za niego kciuki i wierzę, że mu się uda.
Red Bull dał ciała jak rany.. Mina przegranego Hornera będzie dla mnie bezcenna.
14. atomic
jeżeli button liczy że coś ustrzelą to sam musi dobrze wycelować i trafić .
15. dziarmol@biss
6. pjc Red Bull już przegrał, tylko o tym jeszcze nie wie ;-))
A z tym energy drink było bardzo celne ;-)))
według mnie oraz moich sympatii wygra Fernando... na przekór wszystkim . Jest tylko jeden szkopuł, Alonso zdaje się nie ma już zapasowych silników i wiadomo z czym to się wiąże. pozd.
16. jar188
Gdyby nie Vettel, Button i Hamilton mieliby wciąż realną szansę na walkę o majstra a tak raz pyknął jednego raz drugiego, raz nawet kolegę z zespołu, w zasadzie można powiedzieć, że gdyby nie Vettel to Vettel miałby już majstra zapewnionego ;))))
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz