maniuty
Ostatnia aktywność
avatar
maniuty

05.02.2011 20:30

0

Generalnie Sutil radzi sobie jak do tej pory lepiej od swoich partnerów z zespołu co świadczy ze jest dobrym kierowcą. Poulowi nie będzie łatwo i szczerze to wątpię aby zdołał być blisko Sutila

avatar
maniuty

02.09.2010 16:04

0

Jeśli to prawda, że kanał F nie będzie miał dużego znaczenia na Monzy to Maki wcale nie muszą być najszybsze i Hamiltonowi możne łatwo nie pójść. RBR też nie lubią szybkich torów więc trudno coś wywnioskować, ale na takiej sytuacji mogą skorzystać Ferrarki i kto wie może Robert? W końcu już pokazał ze umie jeździć na tym torze, a bolid ostatnio też się nie źle spisywał.

avatar
maniuty

01.08.2010 22:53

0

53. Smyczek,masz rację, nie wiele osób zauważa pewne zdarzenia. W dzisiejszym wyścigu jak napisał 33. tomiirower, można było ten jeden element usnąć bez SC, i byśmy mogli oglądać ciekawą walkę w boksach i kto jak wyszedłby na swojej strategii . A tak zobaczyliśmy wielki chaos, mnóstwo niebezpiecznych zdarzeń, i zniekształcone końcowe wyniki .

Przejdź do wpisu Kary dla Renault i Mercedesa

avatar
maniuty

01.08.2010 17:54

0

Karę to powinien dostać zespół sędziowski za wprowadzenie samochodu bezpieczeństwa. Wtedy dopiero zaczęła się sieczka. A powód tego SC był co najmniej śmieszny, a przez to wielu zawodników straciło i wyniki wyścigu zostały wypaczone. Dodatkowo powinni powrócić do zakazu zjazdu do boksów podczas wyjazdu SC. Dziś było widać ile zamieszania się zrobiło, a problemu z zeszłego roku, że komuś kończy się paliwo już nie ma, bo i tak każdy jedzie z pełnym bakiem.

Przejdź do wpisu Kary dla Renault i Mercedesa

avatar
maniuty

09.07.2010 09:25

0

A mi się podoba szczególnie przepis o utrzymywaniu prędkości samochodu bezpieczeństwa. Jeśli by to się udało, to po zjeździe SC, kierowcy powinni być w takich samych odstępach jak po jego wyjeździe, czyli nikt nie straciłby wypracowanej przewagi. Oczywiście Fiamilton będzie łamał przepisy bo jak już ktoś zauważył, tyle tych lampek na kierownicy i dźwięków w radiu, że chyba dla niego jest to nie do ogarnięcia, a zespół sędziowski oczywiście nałoży taką karę aby go nie skrzywdzić, a jak będzie możliwość to aby jeszcze mu pomóc

avatar
maniuty

02.07.2010 23:24

0

13. nowyziomal - dobrze to ująłeś. Lotus mimo mniejszej prędkości wcześniej musi rozpoczynać hamowanie i to zaskoczyło Webera. David chyba się trochę zagalopował, tylko dziwi, że taki doświadczony kierowca takie farmazony opowiada

avatar
maniuty

01.07.2010 12:52

0

Chyba naprawdę za dużo czasu spędza obok Heidfelda ;)

avatar
maniuty

02.06.2010 09:09

0

„Celem jest wygranie mistrzostw z szybszym kierowcą” - ciekawe co miało oznaczać to słowo szybszy, albo kogo??

avatar
maniuty

01.06.2010 14:55

0

jfc, jeżeli LH był tak blisko to po co SV podjął próbę ataku skoro wiadomo nie od dziś, że na zaciętej walce dwóch zawodników korzysta jadący tuż za nimi? Nasuwa się zatem myśl, że SV nie myśli o dobru zespołu, co do tej pory przypisywałeś MW

avatar
maniuty

01.06.2010 14:37

0

tak tak, Vettel dobrze zrobił. Tak powinno się jeździć a potem jeszcze może mówić o bezpieczeństwie. Hehe, nie " puszczę gówniarza " , skąd Ty to wziąłeś człowieku, zastanów się czasem co piszesz.

avatar
maniuty

01.06.2010 13:44

0

Uważam, że Weber dobrze zrobił, i gdyby więcej kierowców miało takie jaja, to po paru takich incydentach, panowie typu Vettel, czy Hamilton może przestaliby się rozpychać łokciami, jakby zawsze byli na prawie. Nauczyli się, ze mogą wjeżdżać bezpardonowo w innych a wszyscy od razu uciekają na bok , żeby uniknąć kolizji. Zawsze mnie denerwowała taka jazda, i dobrze że czasem tacy kierowcy dostają nauczkę.

avatar
maniuty

31.05.2010 17:58

0

jfc, pisałeś że SV był z przodu. Otóż nie, nie był z przodu. To MW był z przodu, a SV był w trakcie wyprzedzania, a ten kto podejmuje się wyprzedzania powinien to zrobić czysto. Jeżeli nie może, to nie powinien w ogóle wyprzedzać. To,że w trakcie wyprzedzania wysunął się lekko do przodu, nie oznacza, ze wolno mu zmieniać tor jazdy, wypychać przeciwnika, czy po prostu w niego wjeżdżać. A poz atym, to nie powinien się koncentrować tak mocno na Hamiltonie, bo to SV jest jego największym konkurentem do mistrzowskiego tytułu. Wszyscy piszą,że MCL nabiera rozpędu. Tak ale jak na razie to jest szybki tylko na szybkich torach, a RBR jest szybki na wszystkich. Więc z tego wynika że MW powinien najbardziej się skupić na walce z SV, a nie z Hamiltonem, i choćby nawet z premedytacją trzymał swój tor jazdy nie ustępując miejsca Vettelowi, uważam że zrobił dobrze, a w konsekwencji wyeliminował głównego rywala, i odskoczył mu w punktach

avatar
maniuty

30.05.2010 17:35

0

kaliber45, święta racja

avatar
maniuty

30.05.2010 17:33

0

Może gdyby w Makach nie było problemów z ilością paliwa to Button walczyłby dalej. Webber dobrze zrobił tym bardziej, że na tym skorzystał. Lepsze 2 miejsce za głównym konkurentem do tytułu, czy 3, a główny konkurent bez punktów?

avatar
maniuty

30.05.2010 17:24

0

Orlo, piszesz bzdury. Miejsca Vettel miał. Jechali na prostej. Po co twoim zdaniem Weber miał odpuszczać?? A może powinien już wcześniej zjechać na bok i przyhamować, żeby Sebcio mógł zdobyć tytuł mistrza? Weber miejsca zostawił dość, jechał swoim torem, a poza tym skąd mógł wiedzieć, że Vettel porostu w niego wjedzie? Tak czy siak to myślę, że Weber nawet skorzystał na tej sytuacji, bo do mety nie dojechał jego największy konkurent

avatar
maniuty

30.05.2010 17:11

0

Ten który podejmuje się wyprzedzania to powinien zrobić to bezpiecznie. Vetel tego nie zrobił, wręcz gwałtownym ruchem zjechał na Webera. Z kolejnej strony, niby czemu miałby ustępować. Tak samo walczy o tytuł jak Vetel. Poza tym nie wiem czy Weber na tym nie skorzystał. W końcu główny konkurent do tytułu nie dojechał do mety ;)

Przejdź do wpisu Vettel: to nie moja wina

avatar
maniuty

29.05.2010 23:28

0

nie wiem czemu wszyscy się uparli i twierdza, ze Ferrari się odrodzi. Bzdura totalna. Oglądam F1 od dawna,mniej więcej od czasów Senny, Prosta i Mansela. Ferrari wówczas jeszcze nie jeździło wybitnie. To dopiero pojawienie się w Ferrari Szumiego, który sciągnął za sobą Rossa Browna i do kompletu z Todtem stworzyli potęgę Ferrari ostatniej dekady. Przykro mi ale odkąd ta trójka odeszła z Ferrari to już nie jest ten sam zespół i już nie potrafi tak konstruować i ustawiać bolidu, jak w tamtych czasach. Od tamtej pory raz tylko Kimi zdobył Tytuł, a właściwie to Hamilton go przegrał pod sam koniec sezonu. Mam tylko nadzieję, że Robertowi nie przyjdzie do głowy przejście do ferrari. Tu gdzie jest, jest coraz lepiej i są rokowania, że będzie jeszcze lepiej

Przejdź do wpisu Słaby dzień dla Ferrari

avatar
maniuty

18.03.2010 10:22

0

Prawda jest taka, ze Rosberg nie ma szans. Szumi to klasowy fajter. Oglądam F1 od kilkunastu lat. Widziałem jak Ścigał rywali przez pół dystansu w tempie kwalifikacyjnym poto żeby mieć szanse na pit stopie. Rosberg, jest cienki. Pojechał jeden z lepszych wyścigów życia bo cudem jest że utrzymał tempo wyścigowe przez cały dystans( co mu się raczej nie zdarza). Kwestia czasu jak Szumi dostroi bolid pod siebie i zniweluje podsterowność. Będzie gorąco, w czołówce - ale Rosberga tam nie będzie

avatar
maniuty

13.03.2010 13:40

0

Szczerze to dziwię się że Wy, jako fani nie zwracacie uwagi na takie ważne sprawy podczas transmisji

avatar
maniuty

13.03.2010 13:38

0

miał miękkie, przyglądałem się i jestem pewien

avatar
maniuty

01.06.2009 10:29

0

Mark jest naprawdę świetnym kierowcą, i uważam że za wcześnie wszyscy spisali go na straty jeśli chodzi o walkę z Vettelem. Vettel jest świetny podczas deszczu i to wszystko. W normalnych warunkach powinien oberwać od Webbera. Powodzenia Mark

avatar
maniuty

11.05.2008 19:47

0

majkawiolka i HUN przeczytajcie dokładnie wypowiedź lvl18. Jak trzeba to rozłóżcie na czynniki pierwsze słowo po słowie a w szczególności "szkoda ze alonso przepuscil raikkonena JAKBY BYł dublowany" - po 11 lat macie czy co?

Przejdź do wpisu Renault dostrzega poprawę

avatar
maniuty

04.05.2008 21:22

0

Kubica +Alonso to bardzo kiepskie rozwiązanie. Przyjacielska atmosfera między nimi szybko by się skończyła. Najlepsze rozwiązanie to pozostać w BMW lub doFerrari ( Kub + Massa)

avatar
maniuty

16.04.2008 23:45

0

Vettel generalnie jeszcze nic konkretnego nie osiągną. Jest reklamowany i nie wiem z jakiego powodu? Gdy Kubicę zapytano po wypadku w kanadzie, czy nie martwił się że Vettel zajmie jego miejsce, to robert odpowiedział że najpierw musiał by być szybszy, a tak nie jest. Dla mnie to wystarczy

Przejdź do wpisu Vettel w Red Bull w 2009 roku?

avatar
maniuty

05.04.2008 09:26

0

Vettel ma ciężko. Borowczyk się zapłacze

avatar
maniuty

26.03.2008 19:33

0

gość jest zadufany w sobie, ale ten sezon da mu fest kopa.

avatar
maniuty

16.03.2008 21:25

0

ludzie nie macie racji. Bernie dobrze mówi. tak jak napisał ''afx'' system punktowy 10, 6, 4, 3, 2, 1 był lepszy . Oglądam F1 od kilkunastu lat i mówię wam, z tym systemem było znacznie lepiej.

avatar
maniuty

18.02.2008 21:00

0

Ralf nie jest taki kiepski ale DTM to też nie zabawa. W końcu dwukrotny Mistrz Świata Hakkinen nie był tam jakimś super liderem. żadko wygrywał. Jeśli już to częściej pol pozycion zdobywał. Ale może w tej serii się Ralf wykaże.??

avatar
maniuty

16.12.2007 13:26

0

McLaren bedzie poza pierwszą 3. Nie mają nowych danych Ferrari. Teraz pojawiają sie problemy z konstrukcją MP4-23(pomysły zaczerpnięte z Ferrari) co spowolni budowę nowego bolidu. Myślę że Maki nie będą już taki szybkie.

avatar
maniuty

06.10.2007 21:36

0

Jak będzie padało i HAM odpadnie to sędziowie odwołają wyścig ze względu na warunki pogodowe

Przejdź do wpisu Kolejny wyścig w deszczu?

avatar
maniuty

26.09.2007 20:16

0

Problemem będzie przeskoczenie Ferrari. O McLaren'a bym sie nie martwił. Gdyby nie dane Ferrari to pewnie by byli teraz za BMW albo w tych okolicach. Od czasy Miki Hakkinena McLaren cieniował i tak samo było w zeszłym roku. Nagle nie wiadomo jak McLaren stał sie liderem. Za rok McLaren będzie pod lupą i już nie będzie tak brylował. Pewnie zabraknie mu danych Ferrari

avatar
maniuty

25.08.2007 22:12

0

Mam wrażenie że Robert ma więcej paliwa od Hajdfelda bo przez pierwszą część Q3 Hej miał 3-cią pozycję. Chyba był lżejszy, a teksty o innej strategii to tylko wymówka i mydlenie oczu. W końcu wszyscy znamy jego mniemanie o sobie. Jestem przekonany że Hej jutro zjedzie do boksu przed Robertem jakieś 2 do 3 okrążen.

avatar
maniuty

05.08.2007 11:26

0

Wolałbym popatrzyć na start z pit stopu i dobrą jazdę Roberta niż start z 7 pozycjj a potem patrzyć jak go doganiają inni. Jak nie naprawią bolidu to pewnie tak będzie

avatar
maniuty

04.08.2007 23:59

0

Wygląda na to, że Robert jest za szybki i chcąc go utrzymać za heidfeldem BMW musi prowokować problemy techniczne. Gdyby Robert w 1 treningu sie nie wykazał to może teraz miałby sprawny bolid ??.

LOGOWANIE
Odzyskaj hasło
REJESTRACJA
Ten adres będzie wykorzystywany podczas logowania się do portalu