DO
GP Sao Paulo
07.11 - 09.11
ZOSTAŁO
POPRZEDNI WYŚCIG 
GP Miasta Meksyk
-
Norris wygrał w Meksyku i powrócił na pozycję lidera mistrzostw świata!
-
Słabsze tempo sprawiło, że Mercedes spadł na trzecie miejsce w klasyfikacji konstruktorów
-
Red Bull złapał zadyszkę, ale i tak finiszował na podium
-
Colapinto: to był dla nas długi i samotny wyścig
-
Leclerc z 50. podium w karierze w F1, a Ferrari z awansem w klasyfikacji generalnej
-
Norris powrócił na prowadzenie w mistrzostwach świata po 189 dniach przerwy
-
Kontakt ze startu doprowadził do usterki ogranicznika prędkości w bolidzie Sainza
-
Trudny wyścig Racing Bulls
-
Alonso po raz 4. z rzędu nie ukończył wyścigu w Meksyku
-
Usterka silnika wyeliminowała Hulkenberga
-
Bearman został bohaterem wyścigu, a Haas przeskoczył Saubera w mistrzostwach świata

Ostatnia aktywność
10.07.2006 15:11
0
Jednak szkoda ze Montoya odchodzi z Formuły 1. Był to zawodnik który na pewno wiele wnosił agresywności w wyścigach, w poprzednich sezonach. Jednak tak też się dzieje jedni odchodzą inni przychodzą.
Przejdź do wpisu Montoya żegna się z Formułą 1
05.07.2006 14:14
0
Robert jest niesamowitym człowiekiem, i pozostaje mi tylko życzyć mu coraz większych sukcesów. Kto wie może za jakiś czas zainteresuje się nim Ferrari. Z informacji jakie śledzę we włoskich mediach można wyczytać wiele pozytywów i coraz większe zainteresowanie naszym kierowcą. Co do wywiadu to chyba najlepsze było pytanie o prawo jazdy: "Podobno miał Pan kłopoty z egzaminem na prawo jazdy? To prawda. Instruktor twierdził, że nie będę dobrym kierowcą." I tym samym dodał otuchy wszystkim nowicjuszom na czterech kółkach
Przejdź do wpisu
06.06.2006 16:01
0
Bridgestone to światowa marka i według mnie chyba dojdzie do okresu w którym ogumienie to znowu będzie królowało w F1. Ciekawostką może być to że dziś właśnie Bridgestone potwierdził budowę fabryki w Polsce a konkretnie na terenie Stargardu Szczecińskiego. Mimo iż nie będą to opony dla samochodów osobowych, a raczej do ciężarówek to cieszy fakt tej inwestycji blisko 200 milionów euro.
Przejdź do wpisu Bridgestone - liczymy na satysfakcjonujący weekend