WIADOMOŚCI

  • 01.08.2010
  • 28643
Dominacja Webbera na Węgrzech
Dominacja Webbera na Węgrzech
W wyścigu o Grand Prix Węgier najszybszym kierowcą okazał się być Mark Webber – Australijczyk wykorzystał swoją szansę, która zrodziła się dzięki zamieszaniu po wyjeździe samochodu bezpieczeństwa i wygrał wyścig na torze Hungaroring. Za nim na mecie zameldował się Fernando Alonso.
baner_rbr_v3.jpg
Po starcie na 2 miejsce szybko awansował Alonso, atakował nawet pierwszego Vettela, jednak Niemiec skutecznie odparł atak w 1 zakręcie. Na 5 miejsce awansował Pietrow, jednak już na 2 okrążeniu na 2 zakręcie został wyprzedzony przez Lewisa Hamiltona. Słabo ruszył aktualny mistrz świata, Jenson Button, który z 11 miejsca spadł na 15.

Od początku wyścigu bardzo szybko zaczął oddalać się Vettel. Na początkowych okrążeniach osiągał czasy lepsze od pozostałych kierowców o ponad sekundę.

Na 2 okrążeniu problemy miał Algeursuari, który był zmuszony wycofać się z wyścigu, a od 6 okrążenia problemy z hamulcami zaczął zgłaszać Michael Schumacher.

Już na 14 okrążeniu zdublowany został Sakon Yamamoto. Na tym samym okrążeniu na pierwsze pit stopy zjechali Jenson Button i Vitantonio Liuzzi. W tym samym momencie wyjechał samochód bezpieczeństwa i praktycznie wszyscy kierowcy zjechali na swoje postoje. W tym momencie doszło do niecodziennej sytuacji. Doszło do kolizji w pit stopie. Podczas wyjazdu ze swojego postoju Robert Kubica wjechał w Sutila, który właśnie zjeżdżał na swoje stanowisko. Polak przez to zdarzenie stracił okrężenie do całej stawki, jednak po szybkiej naprawie bolidu ponownie opuścił pit lane. Mniej szczęścia miał Adrian Sutil, który musiał zrezygnować z dalej jazdy. Kolejną dziwną sytuacją był moment, gdy Nico Rosbergowi po prostu odleciało koło w momencie opuszczania swojego stanowiska – był to dla niego koniec wyścigu. Po zjeździe samochodu bezpieczeństwa pierwszy był Webber, który nie zjechał na pit stop. Za nim znajdowali się Vettel, Alonso i Hamilton, który dzięki pit stopowi wyprzedził Felipe Massę.

Sędziowie na 19 okrążeniu poinformowali o analizowaniu kolizji z boksów. Kilka okrążeń później poinformowali o nałożeniu kary stop/go – polegającej na zatrzymaniu się na 10 sekund na swoim stanowisku serwisowym. Dla Kubicy kara ta nie miała większego znaczenia, gdyż w tym momencie i tak tracił ponad 1 okrążenie. Swój wyścig kierowca Renault zakończył na 25 okrążeniu, kiedy to po prostu zjechał do garażu swojego zespołu.

Na 23 okrążeniu swoją podróż po Hungaroringu zakończył Lewis Hamilton – zawiódł bolid. Chwilę później sędziowie zaczęli się naradzać nad przewinieniem Vettela – Niemiec nie zachował odpowiedniej odległości (maksimum 10 długości bolidu) za poprzedzającym go bolidem, gdy na torze był samochód bezpieczeństwa. Vettel otrzymał za to zachowanie karę przejazdu przez pit stopy.

Na 31 okrążeniu zdenerwowany, wymachujący rękami Vettel przejechał przez pit lane i wyjechał za Fernando Alonso, a przed Felipe Massą. Cały czas bardzo szybko jechał Mark Webber. Osiągnął przewagę nad Alonso pozwalającą mu spokojnie zjechać na pit stop i wyjechać będąc na pozycji lidera. W dalszym ciągu bardzo dobry wyścig jechał Witalij Pietrow, który utrzymywał się blisko Rubensa Barrichello. Brazylijczyk od wycofania się Hamiltona jechał na 5 pozycji, nie był jednak w alei serwisowej. Kierowca Williamsa zjechał dopiero na 55 okrążeniu, dzięki czemu oczko wyżej przeskoczył jeżdżący dla Renault Rosjanin. Barrichello pod koniec wyścigu wyprzedził Michaela Schumachera. Niemiec był bliski wepchnięcia Brazylijczyka w ścianę, ostatecznie jednak nikomu nic się nie stało - sędziowie będą analizowali tą sytuację po wyścigu.

Czołówka dojechała do końca wyścigu w niezmienionym składzie. Ostatecznie po bardzo skuteczniej jeździe wygrał Mark Webber, drugi na mecie zameldował się Fernando Alonso, a trzeci był startujący z pole position Sebastian Vettel. Za podium znaleźli się Felipe Massa i Witalij Pietrow. Pierwsze punkty w sezonie wywalczył Pedro de la Rosa.

Wyniki

Poz. Kierowca Zespół CzasPunkty
1 au Mark Webber Red Bull 1:41:05.571 25
2 es Fernando Alonso Ferrari + 17.8 18
3 de Sebastian Vettel Red Bull + 19.2 15
4 br Felipe Massa Ferrari + 27.4 12
5 ru Witalij Pietrow Renault + 73.1 10
6 de Nico Hulkenberg Williams + 76.7 8
7 es Pedro de la Rosa BMW Sauber + 1 okr. 6
8 gb Jenson Button McLaren + 1 okr. 4
9 jp Kamui Kobayashi BMW Sauber + 1 okr. 2
10 br Rubens Barrichello Williams + 1 okr. 1
11 de Ralf Schumacher Mercedes + 1 okr.
12 ch Sebastien Buemi + 1 okr.
13 it Vitantonio Liuzzi Force India + 1 okr.
14 fi Heikki Kovalainen Team Lotus + 3 okr.
15 it Jarno Trulli Team Lotus + 3 okr.
16 de Timo Glock Virgin Racing + 3 okr.
17 br Bruno Senna HRT F1 + 3 okr.
18 br Lucas di Grassi Virgin Racing + 4 okr.
19 jp Sakon Yamamoto HRT F1 + 4 okr.
20 gb Lewis Hamilton McLaren + 47 okr.
21 pl Robert Kubica Renault + 47 okr.
22 de Nico Rosberg Mercedes + 55 okr.
23 de Adrian Sutil Force India + 55 okr.
24 es Jaime Alguersuari + 69 okr.
Galeria

Udostępnij ten wpis Udostępnij na Wykopie Udostępnij na Facebooku Udostępnij na X

312 KOMENTARZY
avatar
Mareckis

01.08.2010 16:06

0

vettelek głupa nadal wali że nie wie o co kaman, to on prowadził ten bolid czy kto, jak można być takim arogantem, kolo!!!!! opanuj downa i zachowuj sie normalnie, wiecje pokory synek


avatar
Vysogota

01.08.2010 16:06

0

MSC masakra, tam brakło kilku cm. Vet ma talent do driftu co dzisiaj udowodnił :) Mark 40 kółek na softach i dalej sek szybszy na kółku od Alo WOW!


avatar
adamusb

01.08.2010 16:07

0

Fakt szkoda HAM, jakoś w tym roku również mu kibicuję, może dlatego, że jako człowiek odrobinę spokorniał, a jako zawodnik pokazuje, że jednak nie przez przypadek został mistrzem. Baby Szumi, kolejny raz pokazał, że musi jeszcze trochę pojeździć, żeby zostać mistrzem. Kara jak najbardziej słuszna, jak nie za odległość, to za manewr ze zjazdem po pojawieniu się SC


avatar
Xellos

01.08.2010 16:07

0

w wywiadzie na RTL po wyścigu Schumacher się roześmiał od ucha do ucha na temat karania go, no cóż :) Jego powrót to kompletna porażka. Powinien jeździć Nick.


avatar
tomiirower

01.08.2010 16:07

0

Ludzi zabuczała morda vettela bo zają 3 miejsce..... Dziecko za łatwo wspieło się na szczyt dzięki redbullowi i mu sie w dupie poprzewracało. I odrazu dyskusje ze to Webbera wina bo mi odjechal, Webber widac ze ma juz dosc pyskatego dzieciaka i brak mu słów na to, nie wdawal sie w niepotrzebna dyskusje odszedl, wzdechnoł i sie cieszyl, fernando tez zadowolony, tylko te dziecko zepsolo to podium stojac tam jakby za kare. Niech postawią tam Vitka Pietka jestem pewien że cieszyl by się jak dziecko :D W sumie to liczylem na to ze Vettel wjedzie w fernando i massa awansuje na 2 miejsce a pietrov 3. Szkoda kubicy ewidentnie zawinil czlowiek od paleczki z reno, robert nie mial szans zobaczyc sutila..... Ręce opadają gdy widze jak Rosberg wyjeżdza z oponą obok bolidu. Moim zdaniem Mercedes powinien dostac surową kare, bo to bylo zbyt niebezpieczne dla obslugi z saubera i innych..... Przerwa teraz ojojojojoj...... Nie wiem co ten redbul odpierdziela ale jest to moim zdaniem niepoważne okolo 2 sekundy na okrazeniu od reszty stawki nie wliczajac ferrari. Jak sobie dobrze przypominam to z poczatku sezonu wiekszosc zespolow miescila sie w 1 sec....


avatar
szalek

01.08.2010 16:08

0

co do vettela powinien dostac kare!!!! jak kubica zjechal wc[zesniej w walencji to od razu dostal... no ale jeszcze pewnie poczekamy na kare vettela...ale jak dostanie tylko reprymende to niewiem co zrobie


avatar
fankaVettela

01.08.2010 16:08

0

Po tym wyścigu jestem tak samo wkurzona jak Sebastian, cholerny SC...


avatar
chmurek77

01.08.2010 16:09

0

Super,że Mark wygrał, a jeszcze bardziej się cieszę, że ten rozwydrzony dzieciak, kolejny raz, mimo pole position, jest nie na pierwszym miejscu. Szkoda Robcia, jeszcze próbował walczyć, ale ta kara go chyba dobiła. Pozdrawiam i szkoda, że tyle będziemy musieli czekać na Belgię.


avatar
seb_1746

01.08.2010 16:09

0

65. arthi- logiczną raczej nie, ale niech chociaż coś ... no nie wiem zmyśli..???


avatar
strong1

01.08.2010 16:09

0

@ris teraz będzie naprawdę krótko. Zaskakująco ciekawy wyścig,chociaż sam tor tworzy inklinacje do strasznych procesji,a dzisiejsze akcje wynikały z komedii pomyłek. Aha i bigdy nie wierz "prognozatorom pogody". Na ostatnich siedem rund w sześciu miało popadać w wyścigu-tak mówiono conajmniej na tydzień przed wyścigiem rzecz jasna!!


avatar
Daimon_Frey

01.08.2010 16:10

0

Webber wygral dzieki Vettelowi, ktory wstrzymywał Alonso przy SC. Gdyby tylko byl restart Alonso mial 5 sec straty. Czy to nie team orders? "wstrzymuj Alonso daleko od SC". A kara za zjazd Vettela do alei?


avatar
Qbicek

01.08.2010 16:10

0

HaHa ale Włodek pojechał teraz powiedział "Webber jest wielkim fanem F1"


avatar
dnb

01.08.2010 16:11

0

Brawa dla kangura start nie najlepszy, ale potem pokazał cały swój kunszt :) Szkoda mi Robka, bo nie miał nic do powiedzenia, zobaczył lizak w górze ruszył i kapa, i jeszcze ta kara 10 sec, niestety kierowca obrywa najbardziej, a mogło być więcej punktów na Renault.


avatar
seb_1746

01.08.2010 16:12

0

77. fankaVettela- skoro złamał regulamin, to dostał karę, więc nie powinnaś mieć o nic pretensji, on również (no chyba że nie zna przepisów- ale wtedy to pretensje raczej do siebie)


avatar
strong1

01.08.2010 16:12

0

nigdy. PS. Czarną flagę to mu wywieszają inni kierowcy co wyścig, Taki chudy,taki gruby ,taki duży, taki mały, taki szybki,taki wolny- może w Misia bić!


avatar
Wierna Robert

01.08.2010 16:14

0

Świetny start Petrova i Alonso, dobry Kubicy. Kuriozalny błąd mechanika Roberta. Nico Rosberg tak samo - ledwo ruszył a koło pojechało w swoją stronę ;-). Wielka szkoda Roberta, ale teraz to już przeszłość. Miejmy nadzieję, że zespół Renault wyciągnie z tego odpowiednie wnioski. Kara dla Roberta jak najbardziej słuszna. Nawet żal mi Lewisa, bo miał szanse na dobre miejsce. Sebastian sam jest sobie winien kary, a jego gestykulacje jak dla mnie były po prostu śmieszne. Ogólnie (mimo dobrego 3 miejsca) gorszy wyścig Vettela- za dużo błędów. Mark Webber wygrał. Gratulacje dla niego jak i dla Alonso oraz Petrova. Świetna jazda Rubensa po pit stopie, choć Schumacher (za) ostro się bronił. Przyznam, że bałam się, że Rubens "pocałuje się" ze ścianą. Ogólnie wyścig bardzo ciekawy, chociaż wolałabym widzieć Roberta na torze a nie poza nim :-)


avatar
nowyziomal

01.08.2010 16:14

0

pRZED CHWILĄ sZUMI zwalił całą winę na Rubensa twierdząc że jest płaczkiem i powinien go wyprzedzać z drugiej strony gdzie zostawił mu miejsce


avatar
Pablo1989

01.08.2010 16:14

0

Dlaczego Vettel nie dostał kary za wjazd do alei po krawężnikach!?


avatar
seb_1746

01.08.2010 16:15

0

81. Daimon_Frey- może w ten sposób można zjeżdżać do alei ???? Musiałby to jakiś inny kierowca to wypróbować np. w następnym wyścigu


avatar
piotr333-1996

01.08.2010 16:16

0

za taki manewr co zrobił szumacher na barrichello powinni wykluczyć go z następnych GP do końca sezonu . niema takich manewrów w f1 szumi !!!. lepiej odejdź na zasłużoną emeryture


avatar
Brat G

01.08.2010 16:17

0

Fajnie że Vettel spartolił, brawo dla Webera, mimo wszystko wolałem jednak żeby to Alonso wygrał ten wyścig, mimo ze to krętacz jakich mało. Szkoda mi Hamiltona i Kubicy, obaj odpadli nie ze swojej winy, ale cóż... Takie są już te wyścigi. A co do Schumachera to powiem tak... Świnią był i jako świnia będzie pamiętany.


avatar
szerter

01.08.2010 16:17

0

36. Kimi Rajdkoniem - kara za złamanie przepisu 16.1 Ci wystarczy? 77. fankaVettela - gdyby znał przepisy SC nic by mu nie zaszkodził Moje pytanie tyko takie: czy za puszczenie obiema rękami kierownicy przez SV w PL nie jest przypadkiem karalne?


avatar
Prozak

01.08.2010 16:18

0

85. strong1 hahaha dobre : P Jak to dobrze że jest ktoś taki jak Webber który może powstrzymać tego rozkapryszonego zarozumialca przed zdobyciem tytułu .


avatar
pjc

01.08.2010 16:18

0

Przede wszystkim bardzo dobry wyścig Webbera. Alonso utrzymał Vettela za sobą i za to też należą mu się słowa uznania. Ale dla mnie najważniejsze wydarzenie tego wyścigu to wyprzedzenie Schumachera przez Rubensa. Tak! To było coś na co czekałem b.długo. Coś co było jednym z moich życzeń przed sezonem. I do tego Rubens zrobił to w takim stylu i przy tak wielkim ryzyku i w takim samochodzie. Dwaj Panowie pokazali nam coś więcej niż wyrównanie porachunków. To był manewr rodem ze starej F1. Nie zawaham się użyć tego słowa: Barrichello zachował się jak Senna. W taki sam sposób skopał MS 4 litery. To była wspaniała akcja. Kara dla Schumachera? A niech ją dostanie. To jest jego podwójna porażka. Ogromne brawa dla Rubensa. Ten punkt jest wart 100. Poza tym świetny występ zarówno Williamsa jak i Saubera. Zasłużone punkty Hulkenberga i DLR, Kobayashi zanotował ogromny awans. No i osamotniony VP wykonał świetną robotę. A Kubica z Sutilem? To musi być przeznaczenie:) Już nawet ludzie z Renault wiedzą kiedy wspomniani kierowcy mają się zderzyć:) Ewidentny błąd "lizakowego" :) po zmianie opon. Aż dziw bierze,że Robert mógł kontynuować jazdę.


avatar
pick

01.08.2010 16:18

0

88@ dokładnie, ktoś to moze wytłumaczyć?


avatar
Skoczek130

01.08.2010 16:19

0

W GP3 na Silverstone miała miejsce podobna sytuacja. Wówczas atakujący Guttierez został zepchnięty z toru przez Bortolottiego. Na szczęście nic się nie stało i Meksykanin dojechał tylko pozycję niżej, niż mógł (wyprzedził go Alexander Rossi). I wiecie, co się stało? Właśnie, Włoch dostał karę doliczenia czasu do jego wyniku i stracił całe punkty. Podobnie będzie z Schumacherem. Myślę jednak, że zważywszy na to, iż MSC nic nie straci na tego typu karze, zostanie przesunięty o 10 miejsc na starcie następnej rundy. Dyskwalifikacja z GP Belgii raczej nie wchodzi w grę. Trzeba jednak przyznac - Schumi pokazał swoje "JA". ;/// Co do McL, tak jak zapowiadali przed wyścigiem - liczą na problemy rywali. Cóż, obróciło się to przeciwko Nim. W ostatnich wyścigach, choc prezentowali się świetnie, mieli masę szczęścia. Szkoda Hamiltona, ale trza zaznaczyc, że to dopiero Jego pierwsza taka usterka. Takie jest życie... ;)


avatar
bogus1245

01.08.2010 16:19

0

88 bo sędziowie nie chcieli karać go 2 razy a powinni!!


avatar
pjc

01.08.2010 16:20

0

No i ten spokój Massy:) I pytanko: Jak tam z przodu?


avatar
bogus1245

01.08.2010 16:21

0

Ale troche SC na torze i juz bałagan w Pit Lane


avatar
Skoczek130

01.08.2010 16:23

0

Wracając do MSC i BAR, taki incydenty mogą miec na prawdę zły skutek. Przykład: Jules Bianchi, który teraz ma uraz kręgosłupa, jak również Sutil na Interlagos. Nie daj Bóg tył straci przyczepnośc i spektakularny wypadek jak ulał! Tak więc kara się należy, chocby dla zasady. ;|


avatar
mastapain

01.08.2010 16:23

0

Vettel kolejny raz pokazuje że jeżeli w wyścigu sam on nie może odjechac kierowcy który zajmuje miejsce tuż za nim to zbyt szybko puszcza mu zwieracz


avatar
agnesia96

01.08.2010 16:24

0

96.Tego typu usterka pierwsza ale nie zapominajmy że już raz stracił 2 miejsce i 18 pkt. A tak apropos wracając do walki Rubens-Michael-gdyby nie to co zrobił Schmuacher na końcu to młodzi powinni brać z nich przykład,tak się walczy!


avatar
bartolinho

01.08.2010 16:25

0

bo po prostu jest przeciętnym kierowcą w doskonałym samochodzie. ot cała prawda o Ventylu


avatar
lukaszk99

01.08.2010 16:27

0

Może ktoś mi powiedzieć o co chodzi z tym zachowaniem SV po wyścigu, bo na ostatnich 5 okrążeń transmisja mi się urwała.


avatar
luk02

01.08.2010 16:27

0

Schumi nie złamał żadnego przepisu. Przynajmniej nie znalazłem takiego. Ktoś znalazł? A to, że było niebezpiecznie to każdy widział. Za to się nie kara. Ale pewnie żeby być "poprawnymi" a za razem nie zrobić z siebie błaznów dadzą mu jakieś upomnienie.


zaloguj się, by pisać komentarze

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

zarejestruj się
LOGOWANIE
Odzyskaj hasło
REJESTRACJA
Ten adres będzie wykorzystywany podczas logowania się do portalu