Robert jak zobaczył jak sobie radzi jego zastępca, to wziął się jeszcze mocniej do trenowania, o ile jeszcze mocniej w ogóle jest możliwe....

Pan super szef Renault Eric, powiedział, że Nick w pełni zastąpił Roberta jako lidera. Obym się mylił, ale coś szybko się zachwycili Heidfeldem i to niezbyt dobrze wróży Robertowi, tym bardziej, że tak naprawdę do końca nie wiemy jak z jego zdrowiem.....

Wiedziałem, że kiedyś się źle skończą te wyścigi. Mam nadzieję, że nic mu nie będzie, bo nie wyobrażam sobie sezonu bez Robcia, tym bardziej, że bolid prezentuje się jak na razie nieźle. A Renault powinno zabronić mu startów, albo F1 albo rajdy, ja wole go F1, a rajdami niech się zajmie później.

Super,że Mark wygrał, a jeszcze bardziej się cieszę, że ten rozwydrzony dzieciak, kolejny raz, mimo pole position, jest nie na pierwszym miejscu. Szkoda Robcia, jeszcze próbował walczyć, ale ta kara go chyba dobiła. Pozdrawiam i szkoda, że tyle będziemy musieli czekać na Belgię.

Maxy mi nie chodzi,że maja nie walczyć,ale niech tobędzie fair, nie udało mu się ,ściął zakręt i zdziwiony, jakby dzisiaj zaczął jeździć w F1, Jeszce Kubica obwiniał. Po prostu Alonso nie ma zahamowań i wszyscy winni tylko nie on, pamiętasz jak Hamiltona zablokował w pitstop. Może i był konflikt z Hamiltonem, ale chyba nie tylko ze strony Lewisa!

Zał się patrzy na te komentarze co niektórych, wielcy znawcy. Jak byście wsiedli w ten bolid to gwarantuje,że ruszyć byście nie umieli. Robert super, że coś nie wyszło trudno i tak jest najlepszy, bolid ma jaki ma i ważne,że widać postęp, że walczą i nie cofają się, w końcu zrobią mu bolid na miarę tego Vettela i będzie wygrywać. Poza tym ważne jest tempo w wyścigu, tor" uliczny" wszystko się może zdarzyć. Liczę jutro na podium. Pozdrawiam

Beznadziejne te komentarze co poniektórych, znawcy nie z tego świata. Proszę nie zapominać,że jutro jadą cysterny i przy tej pogodzie będą się opony zużywać bardzo szybko, a Robcio jechał na twardych, co dało gorsze kwalifikację, ale jestem pewien,że da profit w wyścigu, a punktów nie zdobywa się w kwalifikacjach tylko w wyścigu myślę,że jutro Robcio pierwsza 5.

No i pokazał Robcio niedowiarkom, czy umie się ścigać, jego jazda była jak poezja, szkoda , że Vettel okazał się jak sam stwierdził "idiotą", ale cóż taki sport, oby tempo pozostało w Malezji. pozdrowionka dla Nocka, tak mówił w wywiadach, jak będzie bił Roberta na głowę.

A tak Nikuś zapowiadał, jak to będzie bił w tym roku na głowę, tylko obok wsparcia zespołu to trzeba mieć jeszcze umiejętności. Robcio we wsparciu zespołu przegrywa,ale za to w umiejętnościach jest o wiele lepszy, oby jutro jakiś Nakajima się nie trafił to myślę, że będzie podium.

Czy ktoś wie, gdzie będzie można oglądać treningi na żywo w internecie? Akurat mam dyżur i nie mogę w domu W Polsat Spor Extra. Z góry dziękuje za info.

Chyba faktycznie są mocni, zero u tej nowej punktacji, zero narzekania, mam nadzieję, żę Nasze oczekiwania się spełnią i Robcio zacznie od podium,a może iod pierwszego miejsca, choć moim zdaniem będzie ciężko. Jak pokazał ubiegły rok w Melburne trzeba tez mieć dużo szczęścia aby dojechać do mety:)

Wszystkie te spekulacje mogą wziąć w łeb w weekend 27-29.03, wtedy wyjdzie czy Brawn jeździł pod sponsorów, publikę czy naprawdę są mocni. Pan Brawn to stary lis i specjalista i choć wszyscy nie mogą w to uwierzyć to moim skromnym zdaniem zbudował bolid, którym Janson i Rubens będą mogli zdobywać czołowe pozycje.

no nawet to by było ciekawe, trochę by uatrakcyjniło, bo czasem na treningach to się kierowcom nie chce jeździć jak popada zwłaszcza, a walka o czasy i nagrodę spowodowała by, że mielibyśmy mały przed wyścig

Ważne, że Nick był trzeci, Robert to pikuś, przecież on jest dopiero "trzeci" w kwalifikacji generalnej, więc po co mu walczyć o punkty, ważne aby na siłę windować Nicka, ten pitstop to porażka była. W polsacie sport extra widać było, że Robert z trudem się powstrzymuje aby powiedzieć , co myśli o "jego" zespole. Ferrari nadchodź jak najszybciej, bo tu Robert nie ma szans, zresztą wczoraj Nick zapowiadał już walkę o mistrza w przyszłym sezonie, może tym razem zrobią mu bolid bardziej pasujący, bo ten bardziej pasuje Robertowi, więc pomagają Nickowi w inny sposób. Brawa dla Roberta za osiągnięcie 6 miejsca, bolidem, który się niezbyt nadawał do jazdy!!!!

Długo czekałem na te Grand Prix,"domowe", tyle tysięcy Polaków i co zobaczyło, po prostu żenadę. Jestem strasznym fanem Roberta,ale dziś pierwszy raz stwierdzam, że mnie zawiódł, tym bardziej, że przed wyścigiem mówił, że tempo wyścigowe z treningów wychodziło lepsze niż z kwalifikacji. I wydaje mi się, że decyzja o nie zmienianiu opon to decyzja Roberta, jak się okazało niesłuszna. Szkoda, że BMW odpuściło i szkoda, że Robert jeździ gorzej, mam nadzieję, że kryzys minie w Walencji. I szkoda tych tysięcy Polaków na torze i milionów w domu...

Byłem i to co zobaczyłem, to coś niesamowitego, po prostu Robcio dał taki mega pokaz w jeździe bolidem, że aż dech zapierało. Mam nadzieję, że to co powiedział, że niedługo pobędzie w F1 nie okaże się prawdziwe i się rozmyśli i zostanie jak najdłużej, bo super jest oglądać Polaka i to z takim talentem. Wiwat Robert Kubica!!!!!

Moim zdaniem najważniejszy będzie start, mam nadzieje, że Robert utrzyma to 2 miejsce, bo nie sądzę żeby dał radę wyprzedzić Hamiltona, a nawet jakby to jest on tak lekki, że pewnie i tak by nie dał rady utrzymać 1 pozycji, ale głęboko wierzę, że przynajmniej to 2 miejsce będzie dziś do zdobycia, Hamilton zawsze może popełnić błąd, a Robert powinien być wtedy jak najbliżej. Szkoda, że jego zespół jakoś tak średnio się ciągle cieszy z jego osiągnięć.

Oni po prostu nie mogą się przestawić, że Robert jest lepszy od Nicka. Ale trzeba przyznać, że powoli to robią, co widać przy testach i ustawieniach, że bardzo liczą się z tym co mówi Robert i jak jedzie. Ale fajnie by było go zobaczyć w lepszym bolidzie, bo po tym co dziś pokazał widać wyraźnie, że wyrasta nam przyszły mistrz świata. Czekam na Montreal. Jeszcze raz brawo Robert!!!!!

Bałem się o te Ferrari i okazało się, że to słusznie. Ale i tak jest super sukces, aby tak było w każdym wyścigu i będzie rewelacyjnie. A ci co będą narzekać, że nie wygrał to tylko będzie znaczyć, że nie mają pojęcia o F1 i są "niedzielnymi" kibicami. Brawo Robaert, jeszcze raz wielkie gratulacje. Czekam na Barcelonę, bo z zapowiedzi Mario Thiessena wiem, że coś szykujecie. Szkoda, że tak długo trzeba czekać, ja tam bym mógł oglądać F1 co tydzień, no ale wiadomo, że to niemożliwe, choćby z kwestii technicznych, fizycznych i logistycznych. Brawo Robcio!!!!!!

Dobrze że mam UPC, tam jest Polsat Sport i Polsat Sport Extra, więc mi bez różnicy. Ale uważam, że to co zrobił Polsatw stosunku do klientów platformy cyfrowej to chamstwo i mam nadzieje, że nie wyjdzie im to na dobre i wrócą do Polsat Sport.

Brawo Robert, po prostu rewelacja. Cieszę się, że wreszcie masz samochód, który może pokazać na co cię stać, choć jeszcze nie jest to rewelacyjny bolid, to postęp jest znaczący. Aby tak dalej!! Jeszcze raz BRAWO!!!!!

Było na Polsat Spoprt o 5:25, tylko komentator był tragedia. Ja wiem, że czasy są treningowe i się nimi nie podniecam, ale jakis tam obraz jest, mam nadzieję, że też mylny jak w Australii, gdzie 2 pierwsze tragedia, a na trzecim i w kwalifikacjach pokazali klasę!