W swoim 13 wyścigu w F1 zespół BMW świętował zdobycie pierwszego w historii podium. Nick Heidfeld ukończył wyścig o GP Węgier na trzecim miejscu. Niemiecki kierowca po wyścigu powiedział: „To fantastyczny dzień. Nie tylko dla mnie ale dla całego zespołu.” Drugi kierowca zespołu- Robert Kubica zajął w nim bardzo dobrą 7 pozycję zdobywając tym samy pierwsze dwa punktu w karierze zawodowego kierowcy F1.
„To fantastyczny dzień. Nie tylko dla mnie ale dla całego zespołu. Zwłaszcza, że zdobyliśmy raczej mało punktów w ostatnich dwóch wyścigach. Bardzo dobrze jest także z powodu, że Robert ukończył w strefie punktowej. Wynik ten daje nam olbrzymią motywację. Mój wyścig był dobry. Musiałem dbać o opony, aby uniknąć ich przegrzania, ale myślę, że tak samo miała większość kierowcy dzisiaj. Załoga w boksach wykonała doskonałą pracę. Udało im się wypuścić mnie przed Coultharda i pozwolić stanąć na podium. Mimo wszystko to był wspaniały wyścig, w którym dwa razy obawiałem się; raz na początku, gdy wyjechałem na żwir, a później pod koniec, gdy wyprzedziłem Michaela Schumachera. On wjechał mi w tył i zniszczył sobie zawieszenie, a przy okazji uszkodzony został mój układ kierowniczy. Wiedziałem, że mam przewagę więc spokojnie dojechałem do końca wyścigu.”
Robert Kubica:
„Mój start był bardzo dobry. Ale później ucierpiałem trochę z powodu warunków na torze, ponieważ nie mam zbyt dużego doświadczenia z kontrolą trakcji i innymi ustawieniami. Na drugim okrążeniu popełniłem błąd na szykanie i obróciłem bolid. Później popełniłem kolejny błąd i uderzyłem w bandę. Z tego powodu musieliśmy zmienić strategię pit stopów i ukończyłem wyścig na oponach przejściowych. Opony były zniszczone pod koniec wyścigu i dlatego byłem taki wolny. Wynik jest dobry, ale moja jazda nie była dobra. Popełniłem zbyt wiele błędów.”
Mario Theissen, szef zespołu:
„Jesteśmy bardzo szczęśliwi z powodu pierwszego podium naszego nowego zespołu. Nick pojechał fantastyczny wyścig w bardzo ciężkich warunkach i zdecydowanie zasłużył na podium. Robert zdołał zdobyć dwa punkty w jego pierwszym Grand Prix F1. Na początku wyścigu dowiedział się o nowych śliskich miejscach. Ten wynik dodaje nam rozpędu na resztę sezonu. Wielkie podziękowania kieruję w stronę całego zespołu. Nie tylko tutaj na torze, ale także do kolegów w Monachium i w Hinwil.”
Willy Rampf, dyrektor techniczny:
„To fantastyczny rezultat po bardzo ekscytującym wyścigu w trudnych warunkach. Gdy Robert zjechał na pit stop w celu wymiany nosa musieliśmy zmienić jego strategię, ale było zbyt wcześnie, aby założyć opony na suchą nawierzchnię. Byliśmy świadomi ryzyka pozostawienia go na oponach przejściowych, ale kolejny pit stop mógłby nas kosztować co najmniej utratę jednej pozycji. Tempo Roberta i jego osiągi w debiutanckim wyścigu F1 było bardzo dobre. On także walczył dobrze o pozycję. Strategia Nicka została zrealizowana tak jak to zakładaliśmy. Pojechał wyścig bez błędów i założyliśmy mu suche opony na drugim postoju. Wykorzystał każdą szansę, aby poprawić swoją pozycję w wyścigu i ukończył go na podium.”
06.08.2006 20:40
0
NIESTETY ROBERT ZOSTAŁ ZDYSKAWALIFIKOWANY za za lekkii samochód o 2 KG... :( SZkoda.... :(
06.08.2006 20:42
0
ROBET ZDYSKWALIFIKOWANY!!! komisja stwierdziła że miał za lekki samochód o 2 KG... :( :( Szkoda....Normalne jaja....
06.08.2006 20:46
0
2pkt jest warte 2kg!!
06.08.2006 20:49
0
Ta dyskwalifikacja to jakiś dowcip chyba :/ Mam nadzieję że BMW odwoła się od tej decyzji jeżeli będzie to możliwe. W ogóle czy ktoś wie coś więcej na ten temat?
06.08.2006 20:51
0
co jest grane 2 kg to wazy moja kupa rano!!! moze to wina wymiany tego nosa!! moze byl lzejszy???
06.08.2006 21:01
0
Ja nie rozumiem! Wysilek roberta jest niweczony przez glupia obsluge techniczna, ktora nie umiala dobrej wagi zrobic! Przeciez to jest zenujace! Mial by juz swoje pierwsze punkty, a tak to 0. Dziwne, ze Nicka nie zdeyskfalikowali, moze jest ciezszy od roberta?! Nosz kur*a mac, tak sie zdenerwowalem!
06.08.2006 21:07
0
Robert słyszałem że masz za letki bolidl
06.08.2006 21:09
0
Przepraszam ale kto jest odpowiedzialny w drużynie za sprawdzanie wagi?? Przecież to nie zawody na szczeblu wojewódzkim tylko wielka impreza!!!! najgorsze jest w tym to ze ucierpiał sam Robert. Ale my i tak wiemy ROBERT jesteś WIELKI!!!!!!!!
06.08.2006 21:12
0
dlaczego jak tylko Polak cos osiagnie to zaraz chcą mu przyciac skrzydełka ??!!
06.08.2006 21:13
0
dlaczego jak tylko Polak cos osiagnie to zaraz chcą mu przyciac skrzydełka ??!!
06.08.2006 21:17
0
Przedstawiciele teamu Roberta Kubicy, BMW-Sauber poinformowali, że nie będą się odwoływać od decyzji FIA.
06.08.2006 21:28
0
Przedstawiciele teamu Roberta Kubicy, BMW-Sauber poinformowali, że nie będą się odwoływać od decyzji FIA.
07.08.2006 00:12
0
A ja wiedziałem że Roberta zdyskfalifikują tylko nie wiedziałem że tak szybko. Myślałem że przyczyną będzie zbyt lużny kombinezon albo coś w tym stylu. Przecież nie może jakiś tam Kubica wygrywać z najlepszymi kierowcami na torze. Przypomina mi sie Adam Małysz z początków kariery, jego też zdyskfalikowali. Życzę Robertowi aby się nie poddawał i aby zajechał daleko i bardzo wysoko.
07.08.2006 09:27
0
Co niebędą sie odwoływać, to tak jak przyznanie sie do błędu. Ale i tak Kubica dojechał na tej punktowanej pozycji i to sie liczy bo udowodnił że Polak potrafi.
07.08.2006 13:03
0
Robert ma przed sobą jeszcze całą kariere to dopiero pierwszy jego wyścig ale szkoda, odpadli najlepsi i mu zazdrościli schumacher też miał sliki z deszczowych opon i jego nie ważyli ma 8 msc dlaczego ??
07.08.2006 13:03
0
Robert ma przed sobą jeszcze całą kariere to dopiero pierwszy jego wyścig ale szkoda, odpadli najlepsi i mu zazdrościli schumacher też miał sliki z deszczowych opon i jego nie ważyli ma 8 msc dlaczego ??
07.08.2006 14:58
0
dyskwalifikacja jest faktem ale czy to cokolwiek zmienia?? bmw stracilo - Robert niby tez stracil swoje punkty ale to totalnienieistotna dla niego strata. A nawet i dobrze bo jeszcze bardziej pojawil sie w mediach - a kierowca f1 powinien byc medialny :). Gratuluje Robertowi i ciesze sie ze bmw daje mu teraz szanse - juz sie nie moge doczekac czasow gdy Robert poprowadzi czerwone ferrari i odbiera tytul i punkty alonso :D ale to na razie marzenia marcin
08.08.2006 22:34
0
szewc po raz pierwszy jak startowal to wcale nie ukończył wyscigu i nie miałby szans do naszego roberta zreszta za kilka wyścigów zobaczycie co pokaże Robert szewc już dawno trzęsie dupą na wieśc o Robercie a to pomoże mu w zakończeniu kariery bo będzie mu łyso przegrać z Robertem
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się