Circuito Permanente de Jerez gościł dziś pięciokrotnie więcej kierowców, niż w dniu wczorajszym. I choć ich ilość znacząco się zmieniła, najszybszy kierowca pozostał ten sam. Pedro de la Rosa - bo o nim mowa - zdołał poprawić swój wczorajszy czas o niemal sekundę, co było zdecydowanie najlepszym rezultatem dnia.
Hiszpan pokonał dziś 85 okrążeń, najszybsze z nich w czasie 1:17.547. Wolniejszy o pół sekundy był Heikki Kovalainen - który przejechał dziś aż 128 okrążeń toru. Trzeci czas uzyskał Anthony Davidson (1:18.200).Za Brytyjczykiem uplasowali się jego rodacy - kolega z zespołu Hondy, Jenson Button (1:18.273), oraz drugi z kierowców McLarena - Gary Paffett (1:18.518).
Szósty czas dnia uzyskał Robert Kubica. Polak pokonał 82 okrążenia toru Jerez - najszybsze z nich w czasie 1:18.753. Niestety, Polak nie zdołał uniknąć problemów technicznych - jego F1.06 w pewnym momencie odmówił posłuszeństwa i zatrzymał się na torze, co spowodowało wywieszenie jednej z trzech czerwonych flag. Pozostali pechowcy to Neel Jani i Giorgio Mondini.
Za Robertem znalazł się Robert Doornbos (1:18.982) z Red Bulla, minimalnie wolniejszy był Ricardo Zonta. Pierwszą dziesiątkę zamykają Alexander Wurz, oraz Olivier Panis (1:19.143).
Jedenastym czasem dnia może legitymować się Jose Maria Lopez (1:19.394), dwunastym David Coulthard. Na trzynastej pozycji uplasował się dziś kolega Roberta Kubicy z zespołu BMW - Nick Heidfeld (1:19.560). Czternasty czas uzyskał Neel Jani, a tabelę czasową zamyka dziś Giorgio Mondini (1:21.041).
Jako że przygotowania w tym tygodniu są ostatnią szansą do sprawdzenia nowych rozwiązań przed tradycyjną, wakacyjną przerwą w Formule 1, priorytetem większości zespołów jest przygotowanie ogumienia i balansu bolidów pod kątem wyścigów w Niemczech, Turcji, oraz na Węgrzech.
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się