Zespół BMW Sauber GP Włoch ukończył z mieszanymi uczuciami, ale po trudnych kwalifikacjach jest zadowolony z dwóch punktów wywalczonych przez Nicka Heidfelda.
Mario Theissen, szef zespołu„To był ostry wyścig, który miał dramatyczną końcówkę z powodu wypadku Lewisa Hamiltona. Po pechu w kwalifikacjach, Nick osiągnął najlepszy możliwy wynik, gdy udało mu się wspiąć z 15 pozycji na siódmą. Na początku Robert był nawet dwie pozycje przed Nickiem, ale potem zniszczył przednie skrzydło i został wezwany do postoju przez dyrektora wyścigu. Chwilę potem musiał wycofać się z powodu wycieku oleju w skrzyni biegów. Sytuacja z silnikami przed resztą sezonu jest dla nas trudna. Niemniej czekamy na wyścig w Singapurze, przed którym będziemy mieli wiele poprawek w aucie.”
Willy Rampf
„Zarówno Nick, jak i Robert rozpoczynali wyścig z mało obiecujących pozycji, ale byli w stanie zdobyć kilka miejsc po starcie. Robert uszkodził przednie skrzydło. Z powodów bezpieczeństwa musieliśmy go wezwać do boksu i wymienić skrzydło. Kilka okrążeń później zdiagnozowaliśmy wyciek oleju i Robert musiał się wycofać. Nick jechał równe i dobre okrążenia i udało mu się awansować na ósmą lokatę. Oczywiście ostatecznie jesteśmy zadowoleni ze zdobycia dwóch punktów.”
13.09.2009 16:56
0
Już widzę te poprawki :D
13.09.2009 16:57
0
Z poprawkami to jest tak, jedne zespoły idą na ilość, inne na jakość :P
13.09.2009 16:58
0
A za rok walczycie o majstra, pewnie...
13.09.2009 16:59
0
Co z tego jak silników nie ma !?!?
13.09.2009 17:01
0
Tak Willi bleble ble. Race control wam kazal wezwac Roberta.
13.09.2009 17:02
0
Może Mario zalicza do tych poprawek naprawę przedniego skrzydła i zlikwidowanie wycieku oleju :P Ale poważnie to myślę, że te poprawki coś jednak pomogą. Odkąd BMW odstawiło KERS i skoncentrowało się na aero postęp jest trochę szybszy. Wygrywać wyścigów od Singapuru nie zaczną, ale liczę na w miarę bezstresowe punktowanie.
13.09.2009 17:03
0
Spokojnie, poprawki będą mocne, w końcu te były projektowane z myślą o "przeżyciu" zespołu, nie to co wcześniejsze ;)
13.09.2009 17:38
0
jak patrzę na TOYOTĘ to widzę BMW tyko inaczej pomalowane. Też macie takie wrażenie?
13.09.2009 17:39
0
baju naju bede w raju. poprawki jakie dodawalismy do bolidu sprawdzaly sie w jednym wyscigu a potem bylo gorzej. teraz bedzie tak samo i w japoni juz bedzie gorzej. Mario Theisen
13.09.2009 17:47
0
Eee tam, dobrze jest:D. Wprowadzą rewolucyjne skrzydełko, które jak się odpierdzieli po kolizji (razem z połową skrzydła), to pojadą dalej, bo nie bedzie różnicy.
13.09.2009 17:52
0
Dlaczego spisujecie BMW na straty. Od 2 tygodni wyraźnie poszli do przodu a w ten weekend mięli po prostu pecha. Robert powiedział że przez uszkodzone skrzydło tracił 1 sek na okrążeniu a i tak miał dobre tempo. A co by było jakby był cały ? Niestety potwierdził sie stereotym polaka kibica. Jak nie idzie to nóż w plecy a jak jest dobrze to wszyscy kochaja Theissena i Kubice.
13.09.2009 17:54
0
Ile razy w ciągu sezonu można bezkarnie wymienić przedni spojler? :-))
13.09.2009 17:54
0
11:Dokladnie,az zal tych naszych kinicow.
13.09.2009 17:56
0
Ale po co?
13.09.2009 18:11
0
11. 13. Zwyczajnie specyfikacja dwóch ostatnich torów odpowiadała lepiej niektórym bolidom. Jako że już tak szybkich wyścigów w kalendarzu nie ma do końca roku i potrzebny będzie docisk samochody BMW i kilka innych znowu będą obstawiały końcówkę.
13.09.2009 18:16
0
WOGOLE NIE POSZLI DO PRZODU W BMW NA BOGA . AERODYNAMIKA W SPA I NA MONCE JEST NA DRUGIM PLANIE WIEC BOLID TU ZŁĄ AERODYNAMIKA BMW NIE PRZESZKADZAŁA ALE SILNIKI PADŁY WIEC GDZIE TU POSTĘP ????
13.09.2009 18:20
0
Mając na uwadze to ze większość zespołów skupiło się na następnym sezonie, a także małe różnice między zespołami , na dzień dzisiejszy nie skreślałbym ich jeśli chodzi o możliwość walki o punkty ....
13.09.2009 18:22
0
a ja mówię że BMW ma teraz coś do udowodnienia i dadzą z siebie wszystko na koniec sezonu
13.09.2009 18:25
0
Jedno tylko pytanie .... Kiedy to się skończy ???? Ilością pecha , Robert obdzieliłby całą stawkę i to na cały sezon. I jeszcze jedno. Czy w stawce , na obecny sezon jest ktoś jeszcze bardziej pechowy ????
13.09.2009 18:37
0
taisen
13.09.2009 18:49
0
ciekawe czy wniosa cos dobrego czy bedzie jeszcze gorzej...
13.09.2009 19:10
0
Raczej nic nie wniosą :/
13.09.2009 19:22
0
Jeszcze raz zacytuję tutaj Leo B. "W Polsce Jak wygrywasz jesteś Bogiem, jak przegrywasz jesteś kupą gówna". Myślę że poprawki na Singapur mogą ich przesunąć do przodu ponieważ Ferrari, Renault i chyba Mclaren już nie rozwijają bolidów. A BMW ma mieć nowe zawieszenie i aero.
13.09.2009 19:32
0
Ciekawe skad wezma nowe silniki dla Roberta.
13.09.2009 19:38
0
nowe poprawki? chyba mial na mysli jakies naklejki na bolid
13.09.2009 19:50
0
Poprawka w aucie bedzie usuniecie usterki wycieku oleju w skrzyni biegów :D
13.09.2009 20:03
0
i posklejanie uszkodzonego skrzydła :D
13.09.2009 20:07
0
zróbcie coś z tymi dziećmi onetu bo jak czytam te durne komentarze to nie moge
13.09.2009 20:20
0
"...ale potem zniszczył przednie skrzydło..","Robert uszkodził przednie skrzydło".Ja tam ekspertem nie jestem,ale jak dla mnie sytuacja z Webberem była na tyle przejrzysta jak sytuacja Luiciego z Alonso i na pewno bym nie nazwał tego,że to on sobie zniszczył przednie skrzydło. To brzmi co najmniej tak jakby Robert specjalnie chciał rozbić bolid.
13.09.2009 21:26
0
19. zenobi29- wydaje mi się że to nie pech ani żadne fatum, to zespół i nic więcej, albo awaria albo urok albo sr....ka. Taka dola..pozd.
13.09.2009 21:45
0
28. pawelos211 to nie czytaj, nikt Ci nie każe. swoją drogą chcielibyśmy poznać Twój komentarz dotyczący artykułu Kubica lubi tory uliczne, BMW ma nóż na gardle - myślę, że w Singapurze nie będzie źle...
13.09.2009 21:46
0
No właśnie dziarmol@biss , zespół jest w rozsypce , nie znają jutra , to też i z motywacją może być różnie. Silniki są jakie są i nie należy spodziewać się , że akurat w Singapurze będą rewelacyjne. ....Całe szczęście , że inna gałązka sportu przyniosła nam wiele radości ;-) Pozdrówka
13.09.2009 22:53
0
Jeżeli poprawki się nie sprawdzą to kara za wymianę silnika nie będzie miała większego znaczenia
13.09.2009 23:05
0
Sorry ale głupoty piszecie aż żal.pl. Zakładając, że wycofanie się Roberta to ściema mająca na celu oszczędzenie silnika, to cała reszta nie jest pechem ale zwyczajną walką na torze. Otóż gdyby Kubica odpuścił Weberowi to zapewne jechałby dalej, ale Robert walczył o jak najlepszą pozycję co doprowadziło do kolizji z Markiem (czyja była wina,nie wiem - dla mnie incydent wyścigowy) , więc pisanie o kolejnym pechu Kubicy jest byyyzdurą. Robert WALCZYŁ o jak najlepszą pozycję i cześć i chwała mu za to!!!! Nie róbcie z niego Męczennika czy pechowca!!!!
13.09.2009 23:06
0
Dokładnie. Gorzej jak poprawki się sprawdzą a silniki się skończą. Wtedy QuickNick zrobi furorę...
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się