Kierowcy zespołu Williams ponownie byli jedynymi z najszybszych podczas pierwszych sesji treningowych. Rano Nico Rosberg i Kazuki Nakajima zajęli dwa pierwsze miejsca, a po południu odpowiednio 4 i 8.
Nico Rosberg„Mieliśmy bardzo udany dzień, dokonaliśmy wielu zmian w ustawieniach oraz znaleźliśmy dobry kierunek. Ukończyliśmy także test ogumienia, co jest ważne gdyż mamy teraz dobry obraz sytuacji co dzieje się z oponami na tym torze. Dzisiaj wszystko pracowało dobrze, a my mieliśmy pierwsze sesje przejechane w upale, ale myślę że moje przygotowania podczas zimy sporo mi pomogły.”
Kazuki Nakajima
„Dzisiaj mieliśmy bardzo pozytywny dzień i utrzymaliśmy naszą konkurencyjność z poprzedniego wyścigu. To czy jesteśmy tak samo szybcy w porównaniu do innych jak w Melbourne dopiero się okaże, ale z pewnością jesteśmy dużo bliżej przodu stawki niż byliśmy tutaj w ubiegłym roku. Staramy się naciskać i zobaczymy co możemy jeszcze znaleźć przed jutrzejszym dniem.”
03.04.2009 11:08
0
Może i niewierny ze mnie Tomasz, ale daje małe szanse, że Kazuki dojedzie do mety, szczególnie w czasie deszczu. A Nico znowu może mieć jakieś dziwne przygody i raczej znajdzie się w środku stawki.
03.04.2009 11:20
0
Kazik, nie wstydź się - pokaż, na co cię stać! ;)
03.04.2009 11:39
0
Oby tylko znowu ich forma nie spadła w wyścigu. Pamiętamy przecież Melbourne. Niby dominacja w treningach i liczenie się w walce o zwycięstwo, a tak na prawdę walczenie w środku stawki. Oby udało im się ukończyć wyścig na wysokich pozycjach.
03.04.2009 11:50
0
może Kazik też zastosuje lód...?
03.04.2009 16:56
0
Williams moze saskoczyc... a jak ukończa swoj KERS moze okazac sie ze to najlepsza konstrukcja
03.04.2009 21:00
0
Skoczek130- Williams nie walczył w Australii w środku stawki. Gdyby Nico nie zeżarł opon w końcówce, byłby drugi, mimo problemów w pit stopie. A Nakajima przed odpadnięciem jechał na 4 miejscu utrzymując tempo Barrichello, choć miał więcej paliwa od Brazylijczyka. Po prostu tak się ułożył wyścig, że Williams niewiele ugrał. Ale na pewno byli w czołówce. A co do Kazukiego, to nie wiem, czy wiecie, ale Williams pobił w 2008 roku rekord w historii F1 pod względem kończenia wyścigów przez obu kierowców na raz. Nico z Kazukim ukończyli obydwaj 11 GP z rzędu (od GP Francji do GP Wielkiej Brytanii).
03.04.2009 21:00
0
Nie do GP Wielkiej Brytanii, ale do GP Brazylii oczywiście :)
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się