Mark Webber w przyszłym tygodniu wróci z Australii do Wielkiej Brytanii. Australijczyk pod koniec zeszłego miesiąca złamał nogę, przez co do bolidu swojego teamu wsiądzie prawdopodobnie dopiero w lutym.
Webber zderzył się z samochodem jadąc na rowerze podczas imprezy charytatywnej w Tasmanii. Po zdarzeniu trafił do szpitala, przeszedł zabieg chirurgiczny. Od tego czasu odpoczywał w Melbourne. Teraz Australijczyk wraca do Wielkiej Brytanii, gdzie aktualnie mieszka. Tam planuje skupić się na rehabilitacji, aby jak najszybciej wrócić do bolidu.„Chciałbym podziękować wszystkim za wsparcie – to dla mnie dużo znaczy, teraz oczekuję z niecierpliwością aż stanę na nogi i będę mógł przygotowywać się na następny rok” – powiedział Webber.
Zarówno zespół jak i sam kierowca jest przekonany, iż będzie w pełni gotowy na pierwszy wyścig F1 w marcu, Webber liczy także, że będzie mógł wziąć czynny udział w pierwszej prezentacji nowego bolidu Red Bull na torze, która odbędzie się 10 lutego.
10.12.2008 20:47
0
Oby wrocil na pierwszy wyscig ale mial wielkiego bardzo wielkiego pecha lamiac noge.
10.12.2008 21:06
0
Nie wątpię że wróci, ale po całym zajściu, w marcu jego noga może być jeszcze trochę "drewniana", co może sprawiać problemy przy chamowaniu...
10.12.2008 21:35
0
w którym miejscu ją złamał
10.12.2008 22:03
0
Wierzę, że do pierwszego GP będzie zdrów jak rybka!!!
11.12.2008 11:16
0
Stary NEWS - już o tym tutaj słyszałem :/
11.12.2008 15:33
0
Nie mam nic do niego - niech wraca do formy!
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się