Toyota nie rozpoczęła dzisiejszych treningów zbyt dobrze. Problemy z elektryką i zmienne warunki pogodowe sprawiły, że osiągi zespołu są dalekie od oczekiwanych. Pomimo tego obaj kierowcy liczą na udaną resztę weekendu.
Jarno Trulli:"To był trochę trudny dzień. Straciłem część porannej sesji z powodu problemu technicznego, tracąc wiele przejazdów po suchym torze, a po południu nie mogłem zrobić wiele, gdyż sesja została przyhamowana przez marną pogodę. Dlatego koniec końców wyciągnęliśmy niewiele z dzisiejszych treningów. Mam nadzieję, że będzie to dobry weekend, ale wszystko będzie zależeć od tego, jak samochód będzie pasował do toru, no i jest jeszcze wiele innych czynników które mogą na to wpłynąć, jak pogoda i temperatura asfaltu. Mam nadzieję, że uda się utrzymać tempo z ostatnich wyścigów i ponownie będziemy mocni."
Timo Glock:
"Ogólnie dziś było całkiem ciężko, szczególnie dzięki pogodzie, która nie ułatwiała nam zadania po południu. Ciągle musimy popracować nad samochodem, gdyż nie jestem w pełni zadowolony z ustawień. Chłodne warunki nie pomagały nam. Zrobiliśmy mały krok naprzód podczas ostatniego przejazdu, ale ciągle musimy się poprawić. Trzeba poczekać i zobaczyć, jak pójdzie jutro. To jest zwykle jeden z najbardziej ekscytujących wyścigów w roku i nie mogę się doczekać ścigania się tutaj, nawet jeśli dziś było trochę trudno. Warunki były te same dla wszystkich kierowców, więc jestem umiarkowanie optymistyczny."
05.09.2008 23:23
0
Toyota zadziwia świat
07.09.2008 13:58
0
Toyota jest fajna :)
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się