Firma z Mediolanu dość wcześnie poinformowała już o doborze mieszanek na pierwsze trzy weekendy wyścigowe sezonu 2026. Wybór ten dotknął zawodów w Australii, Chinach oraz Japonii.
Mimo olbrzymich zmian w przepisach Pirelli nie zdecydowało się na żadne zmiany w alokacji ogumienia w porównaniu do tegorocznych zmagań. W Australii kierowcy ponownie będą rywalizować na gumach C3, C4 i C5, przy czym od nowego sezonu będzie to już najbardziej miękka gama w związku z wycofaniem mieszanki C6.
W Chinach pojawią się za to opony C2, C3 oraz C4. Należy przy tym zaznaczyć, że w Szanghaju rywalizacja znowu będzie przebiegać w sprinterskim formacie. Jeśli chodzi o Suzukę, to mając na uwadze ilość szybkich zakrętów, znowu zdecydowano się na najtwardszą gamę złożoną z gum C1, C2 i C3.
W komunikacie prasowym Pirelli zaznaczyło, że wykorzystanie wszystkich dostępnych mieszanek w trzech pierwszych wyścigach nowej ery regulacyjnej pozwoli dogłębnie ocenić różnice w ich osiągach, a także odporność na zjawiska ziarnienia oraz przegrzewania się. Pomoże to w doborze ogumienia na europejską część sezonu.
© Pirelli


Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się