WIADOMOŚCI

Brown osobiście przeprosił Hulkenberga za słowa dot. kolizji ze sprintu
Brown osobiście przeprosił Hulkenberga za słowa dot. kolizji ze sprintu © Sauber

Jonathan Wheatley zdradził, że dyrektor generalny McLarena przeprosił Nico Hulkenberga za krytykę związaną z kolizją, do jakiej doszło w sprincie. Pierwotnie to właśnie Niemca obwinił za jej spowodowanie.

2025-baner-f1-dziel-pasje-v2.jpg

Po tym, jak obaj kierowcy McLarena zostali wyeliminowani ze sprintu już na samym starcie, Zak Brown ostro przejechał się po Nico Hulkenbergu, używając nawet sformułowania o "amatorszczyźnie". Obserwatorzy mieli wątpliwości co do słuszności takiej krytyki, biorąc pod uwagę nagłą zmianę linii jazdy przez Oscara Piastriego, który w ten sposób chciał wyprzedzić Lando Norrisa.

Po kilku godzinach od całego zajścia CEO McLarena wycofał się ze swoich słów, a nawet przeprosił Jonathana Wheatleya i Hulkenberga za to. Ujawnił to szef Saubera, który nie miał większych pretensji do swojego kolegi po fachu:

"Po wszystkim Zak bardzo szybko wysłał mi przeprosiny i osobiście przeprosił Nico. To pasjonujący sport, a ja uwielbiam tę pasję. Masz dwa samochody walczące o mistrzostwo świata i te dwa bolidy zostają wyeliminowane w pierwszym zakręcie", przyznał brytyjski specjalista, cytowany przez The Race.
"Czasami bardzo łatwo obwinić kogoś innego, aczkolwiek wynika to z całej tej pasji. Zrobił to przed kamerami Sky czy gdzieś indziej, ale było to pod wpływem emocji. Znam jednak Zaka od bardzo dawna. To zapaleniec wyścigowy. Zresztą wszyscy nimi jesteśmy i później rozwiązujemy te problemy."

Były dyrektor sportowy Red Bulla nie omieszkał także skomentować pogoni Maxa Verstappena w klasyfikacji generalnej, który podczas weekendu w Austin znacząco zbliżył się zarówno do Piastriego, jak i Norrisa. Wheatley jasno zaznaczył, że nigdy nie można skreślać holenderskiego kierowcy i austriackiej ekipy:

"Nigdy nie można skreślać Maxa Verstappena! Co to za weekend! Niesamowity i dominujący w wykonaniu Maxa. Jego oglądanie to była czysta przyjemność. Red Bull to światowej klasy zespół, a Max Verstappen to prawdopodobnie najlepszy kierowca na świecie", dodał Brytyjczyk, cytowany z kolei przez GP Blog.
"Pewnie żałują, że wcześniej nie znaleźli takiej wydajności w tym bolidzie, ale nie jestem zaskoczony tym, że im się to udało. Przez lata pracy w tym teamie bardzo często następowała zmiana osiągów między piątkową nocą a sobotą. Na miejscu McLarena spoglądałbym w lusterka."

Po zakończeniu zmagań w Teksasie pochwał dla Verstappena nie szczędził też jego przyjaciel, czyli Hulkenberg:

"Po raz kolejny pokazał klasę. To po prostu niesamowite, czego on i Red Bull dokonują. Udowadnia, że jest czterokrotnym mistrzem świata, który jest obecnie szefem i rządzi wszystkimi", powiedział zawodnik Saubera.

Udostępnij ten wpis Udostępnij na Wykopie Udostępnij na Facebooku Udostępnij na X

0 KOMENTARZY
zaloguj się, by pisać komentarze

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

zarejestruj się
LOGOWANIE
Odzyskaj hasło
Ta strona jest chroniona przez reCAPTCHA, a zastosowanie mają Polityka prywatności oraz Warunki korzystania Google.
REJESTRACJA
Ten adres będzie wykorzystywany podczas logowania się do portalu
Ta strona jest chroniona przez reCAPTCHA, a zastosowanie mają Polityka prywatności oraz Warunki korzystania Google.