WIADOMOŚCI

Herta zrezygnował z IndyCar, aby powalczyć o superlicencję
Herta zrezygnował z IndyCar, aby powalczyć o superlicencję

Colton Herta podejmie jednak próbę skompletowania 40 punktów wymaganych do uzyskania superlicencji FIA i w sezonie 2026 weźmie udział w mistrzostwach Formuły 2.

2025-baner-f1-dziel-pasje-v2.jpg

Spekulacje o tym, że Formuła 2 może być kolejnym celem Coltona Herty pojawiły się w mediach już w zeszłym tygodniu. Amerykaninowi obecnie brakuje tylko kilku punktów do skompletowania za ostatnie trzy sezony wymaganych przez FIA 40 oczek, a najpewniejszą drogą do uzyskania ich są starty w mistrzostwach organizowanych przez FIA, które siłą rzeczy premiowane są bardziej niż występy w amerykańskich seriach.

Zapewne właśnie dlatego wybór Herty padł na Formułę 2.

Wczoraj informowaliśmy o podpisaniu przez Hertę współpracy z Cadillakiem, ale ta z racji braku superlicencji ogranicza się tylko do roli kierowcy testowego.

Gwiazda amerykańskiego IndyCar ostatecznie podjęła duże ryzyko, rezygnując z dalszych startów w tej serii na rzecz występów w Formule 2.

"Jestem przekonany, że Colton dostanie swoją szansę, ale musi na nią zasłużyć, prawda? Podejmuje to ryzyko" mówił Dan Towriss w podcaście Off Track.

"Nie ma jeszcze prawa do tego fotela. Z tego punktu widzenia nie ma żadnej gwarancji, że go dostanie - jedzie tam, żeby udowodnić, że należy mu się miejsce w Formule 1."

"Najbardziej podziwiam w nim gotowość do wychodzenia ze strefy komfortu. Gdy stanął na rozdrożu, najłatwiejsze byłoby powiedzieć: Dobrze zarabiam, zostanę w IndyCar i spróbuję osiągnąć kolejny cel. Ale on wybrał nietypową ścieżkę."

"Idzie do F2. Musi nauczyć się torów. Musi nauczyć się opon, a opony są tu kluczowe i bardzo różnią się od tych w IndyCar. Dlatego jestem niesamowicie dumny z Coltona, że ma odwagę podjąć to ryzyko, by realizować swoje marzenie."

Jeżeli Herta chce marzyć o występach w Formule 1, zgodnie z wymogami regulaminowymi, aby otrzymać sueprlicencję musi zgromadzić przynajmniej 40 punktów za swoje występy w seriach wyścigowych za ostatnie trzy sezony.

Obecnie za dwa 10 miejsca w IndyCar w latach 2022 i 2023 oraz sezon 2024 ukończony na drugim miejscu w tej serii łącznie ma tych punktów tylko 32. Nawet jeżeli w tym roku uda mu się zakończyć sezon w czołowej dziesiątce nie zdoła skompletować za ostatnie trzy lata wymaganych 40 punktów.

Właśnie dlatego Amerykanin podjął niemałe ryzyko przejścia do Formuły 2, która jest dużo hojniej premiowana punktami do superlicencji. Dość powiedzieć, że cała czołowa trójka kierowców na koniec mistrzostw otrzymuje komplet 40 punktów, automatycznie otwierający drogę do F1.

Nawet za czwarte miejsce w mistrzostwach F2 kierowca otrzymuje aż 30 punktów. Jeżeli przyjmiemy więc, że za swoje drugie miejsce w IndyCar w 2024 roku Herta ma zapewnione 30 punktów, a w tym roku ukończy sezon IndyCar na siódmym miejscu, za co otrzyma kolejne cztery punkty, oznaczać to będzie, że w przyszłym roku będzie musiał zdobyć przynajmniej 6 oczek, aby marzyć o występach w Formule 1.

Zakładając, że będzie mu brakować dokładnie sześciu punktów, w przyszłym roku będzie musiał ukończyć mistrzostwa Formuły 2 na ósmym miejscu, co w teorii wydaje się realnym scenariuszem, ale obarczonym sporym ryzykiem, z uwagi na konieczność nauczenia się nowych torów, zupełnie nowych bolidów oraz opon, które zdecydowanie różnią się od tych stosowanych w IndyCar.

Gdyby jednak sezon Herty nie rozwijał się po myśli zawodnika pozostanie mu jeszcze koło ratunkowe w postaci występów w piątkowych treningach wraz z Cadillakiem w sezonie 2026.

Każdy kierowca w stawce F1 musi w trakcie sezonu dwukrotnie oddać fotel młodemu zawodnikowi, a to oznacza, że Herta będzie mógł aż 4-krtonie wystąpić w piątkowych sesjach, które również przy spełnieniu pewnych wymagań mogą zapewnić mu dodatkowe punkty.

FIA przyznaje bowiem po jednym punkcie za pokonanie przez kierowcę dystansu 100 kilometrów w trakcie pojedynczej sesji. Maksymalnie zawodnik może w ten sposób zdobyć 10 punktów. W przypadku Herty w sezonie 2026 wraz z Cadillakiem będzie mógł zdobyć takich punktów 4, chyba że jakiś inny zespół zdecyduje się wyciągnąć w jego kierunku pomocną dłoń w naprawdę kryzysowej sytuacji.

Udostępnij ten wpis Udostępnij na Wykopie Udostępnij na Facebooku Udostępnij na X

0 KOMENTARZY
zaloguj się, by pisać komentarze

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

zarejestruj się
LOGOWANIE
Odzyskaj hasło
Ta strona jest chroniona przez reCAPTCHA, a zastosowanie mają Polityka prywatności oraz Warunki korzystania Google.
REJESTRACJA
Ten adres będzie wykorzystywany podczas logowania się do portalu
Ta strona jest chroniona przez reCAPTCHA, a zastosowanie mają Polityka prywatności oraz Warunki korzystania Google.