WIADOMOŚCI

Verstappen zagroził wcześniejszym odejściem z F1 w związku z działaniami FIA
Verstappen zagroził wcześniejszym odejściem z F1 w związku z działaniami FIA
Trzykrotny mistrz świata kontynuował swój protest przeciwko Federacji również po niedzielnych zmaganiach w Singapurze. Tym razem nie stronił nawet o stwierdzeń, że może to przyśpieszyć jego odejście z F1.
baner_rbr_v3.jpg

W Singapurze Max Verstappen walczył nie tylko z rywalami na torze, lecz także Międzynarodową Federacją Samochodową, która postanowiła zająć się ograniczeniem przeklinania kierowców. Najdotkliwiej przekonał się o tym właśnie Holender, który za użycie wulgarnego języka na czwartkowej konferencji prasowej otrzymał karę prac społecznych.

Jak można było się spodziewać, 26-latkowi nie spodobało się takie podejście FIA i w ramach protestu na pokwalifikacyjnej konferencji ograniczał się jedynie do krótkich komentarzy. Po niej zorganizował własne spotkanie z dziennikarzami, na które odpowiadał w normalny sposób.

Tak samo postąpił w niedzielę, choć już na oficjalnej konferencji dzielił się nieco dłuższymi stwierdzeniami. Na późniejszym zgromadzeniu z mediami nie stronił jednak od mocnych komentarzy w stronę Federacji. Podkreślił, że jej "głupie" działania mogą mieć wpływ na jego - od dawna niepewną - przyszłość w mistrzowskiej serii:

"Tego rodzaju rzeczy decydują też o mojej przyszłości, jeśli nie można być sobą i trzeba zajmować się takimi głupimi rzeczami. Obecnie jestem na takim etapie kariery, że nie chce się mieć z tym do czynienia. To naprawdę męczące. Oczywiście świetnie odnosi się sukcesy i wygrywa wyścigi", powiedział Verstappen, cytowany przez The Race.

"Jednakże gdy to się osiągnie, włączając w to wygrywanie mistrzostw oraz właśnie wyścigów, chcesz po prostu dobrze się bawić. Każdy naciska do granic możliwości, każdy w tym padoku i to nawet na końcu stawki. Jeśli jednak trzeba zajmować się takimi kwestiami, to na pewno nie jest dla mnie droga na pozostawanie w tym sporcie."

As Red Bulla zasugerował, że na razie nie myśli o zakończeniu protestu względem FIA, a z racji tego, że odpowiada na zadawane pytanie na konferencjach, Federacja nie ma podstaw do ukarania go:

"Osobiście nie mam ochoty udzielać tam normalnych odpowiedzi, jeśli tak jesteś traktowany. Nigdy nie czułem, bym miał z nimi złe relacje. Nawet w tym roku pracowałem jako wolontariusz np. z młodymi sędziami. Udzieliłem im półgodzinnego wywiadu, starałem się też pomóc."

"W kontekście zrobienia małej przysługi nie jestem trudnym człowiekiem, żeby mnie o to zapytać, a ja chętnie pomogę. Potem jesteś jednak traktowany w taki sposób, a tak już nie powinno to działać."

"Zawsze będę sobą. Z tego powodu nie zmienię swojego życia i sposobu, w jaki funkcjonuję. Ostatecznie nie mam pojęcia, jak poważnie traktują takie kwestie. Jeżeli ja w pewnym momencie będę miał dość, to będzie koniec. Wyścigi i F1 będą dalej się odbywać, także beze mnie. To nie jest problem i dla mnie. Jest po prostu jak jest."

Holender odniósł się także do sobotniej sugestii Lewisa Hamiltona, aby po prostu zignorował karę, jaką sędziowie przyznali mu w piątek:

"To nie on został ukarany! Na razie nawet nie myślę o tej decyzji. Koncentruję się jedynie na osiągach i na tym, co musimy zrobić przed Austin i poza tym. Nad tym tylko się skupiam. Tak naprawdę nie powinienem tracić na to energii, ponieważ jest to po prostu bardzo głupie."

Verstappen zwrócił uwagę, że nie chodzi mu tylko o "głupie" kary związane z przeklinaniem. Jako przykład wskazał także grzywną Carlosa Sainza za przejście przez tor w czasie czerwonej flagi:

"Jest przecież dość bezpiecznie i on wie, co robi. Nie jesteśmy przecież głupi. Chodzi właśnie o tego rodzaju rzeczy. Jak tylko zobaczyłem, że zostało to odnotowane, pomyślałem tylko: "co my właściwie robimy?"

"Mam świadomość, że nie można kierować tego [brzydkich słów] w stronę ludzi. To dość jasne i nikt tak naprawdę nie chce tego robić. To wszystko jest za miękkie. To, czym się zajmujemy, jest naprawdę super głupie. Jeśli nie można być sobą, lepiej nic nie mówić. Nikt tego natomiast nie chce, gdyż w taki sposób stajesz się robotem, a tak nie powinno być w tym sporcie."

Udostępnij ten wpis Udostępnij na Wykopie Udostępnij na Facebooku Udostępnij na X

54 KOMENTARZY
avatar
RiskyF1Fan

22.09.2024 23:33

0

Szczerze, to już się robi żenujące. Nie przepadam za Maxem. Należy mu się szacunek jak każdemu, ale to już przesada, na dodatek śmieszna z jego strony. Dziecinne.


avatar
belzebub

23.09.2024 00:06

0

@1 Twój komentarz pozbawiony jest obiektywizmu i jest dziecinny. Można kogoś nie lubić, ale zwraca uwagę na głupotę ze strony FIA. Ta organizacja stała się prywatnym folwarkiem Sulaimena i ostatni pomysł jest faktycznie głupi. Mamy do czynienia z dorosłymi ludźmi, a nie dziećmi. Jak potrzeba rzucić mięsem, to trzeba tak zrobić, a nie się powstrzymywać. Radzę Ci dorosnąć, dziecko drogie.


avatar
RiskyF1Fan

23.09.2024 00:20

0

@belzebub Znasz mnie tak dobrze, że uważasz mnie za dziecko? Pudło. Jestem dorosły z 3-ójką z przodu i w przeciwieństwie do niektórych znam pojęcie ,, Kultura osobista i kultura wypowiedzi ''. Przykre, że te dwa pojęcia zamierają. A co do Sulaimena, to każdy prezes traktuje swoją firmę jak swoje podwórko, ale nie róbmy z igieł wideł. Proszenie o kulturę jeżyka to jeszcze nie zamach na wolność słowa. Rada moja dla ciebie : Zapoznaj się z kimś zanim zaczniesz głupoty odpisywać na jego komenarz.


avatar
TomPo

23.09.2024 00:27

0

Nie kumam goscia. Fakt ze jest bucem to jedno, ale zeby sie nie mogl powstrzymac od przeklinania? Nie mowie podczas wyscigu gdzie sa emocje, ale to jest wypikiwane, ale nie moze sie powstrzymac od rzucania miesem podczas konferencji? Zgadzam sie ze to powinno byc pietnowane, bo rzuca swiatlo na cala dyscypline. Rozumiem jak klna w boksie czy jakims MMA jak spod budki z piwem ale w F1? Nawet bokserzy nie klna chyba w wywiadach zaraz po walce. Nie dosc ze buc to jeszcze cham i prostak. Zalosne...


avatar
Lulu

23.09.2024 02:05

0

@ belzebub mentalnie jesteś nie dojrzałym chłopcem jak i Maks mam wrażenie. Co do mistrza to te jego groźby chyba nie robią już na nikim wrażenia


avatar
Hidro2021

23.09.2024 07:20

0

Następnym krokiem można się spodziewać obowiązkowe obrzezanie i przyjęcie islamu


avatar
sliwa007

23.09.2024 07:35

0

"Odejdę z F1 bo nie mogę przeklinać na konferencjach" W FIA chyba leżą ze śmiechu...


avatar
Danielson92

23.09.2024 07:57

0

@2 Belzebub. Wydaje mi się, że gdy Hamilton po tym jak został orznięty w Abu Dhabi olał galę FIA i w ramach protestu nie zjawił się na niej to należałeś do tych, którzy go mocno krytykowali. Teraz z kolei bronisz Verstappena gdy ten walczy z nimi i nazywasz kogoś dzieckiem. Trochę obiektywizmu i mniej hipokryzji.


avatar
EnderWiggin

23.09.2024 08:05

0

Max grozi czy obiecuje? Mam nadzieję, że to drugie. Nie potrzeba dzieci w F1. A jeśli nie potrafi wypowiadać się z kulturą, bez przeklinania na konferencjach prasowych to może rzeczywiście to dobry pomysł aby zakończył karierę? Wciąż zachowuje się jak dziecko. Obraził się bo ktoś zwrócił mu uwagę. Gdy się nie poprawił został ukarany i obraził się po raz drugi. A na koniec szantażuje wszystkich tym że odejdzie. To niech odchodzi, nikomu łaski nie robi, a nikt nie jest ważniejszy od sportu. Jeśli oczekuje, że teraz będą go błagać i przepraszać to się grubo myli, myślę, że powinni pokazać mu gdzie są drzwi. Jako mistrz miał dorosnąć, a zachowuje się dalej jak mój 4 latek jak dostanie o jedną truskawkę mniej niż ja. Wstyd


avatar
Harman1997

23.09.2024 08:56

0

Chyba każdy widzi że jego zachowanie to dziecinada, żeby nie powiedzieć że jest żałosne


avatar
Zryty crossiarz

23.09.2024 09:54

0

Formuła 1 kiedyś: 2 trupy na sezon, grid girls, reklamy alkoholu i papierosów, ostry język Formuła 1 teraz: Prace społeczne za brzydkie słowo, woda różana na podium


avatar
Lulu

23.09.2024 10:07

0

Ja mam takie pytanie do oglądających F1 , którzy bronią zachowania Maksa . Czy ktoś z Was ogląda wyścigi z dzieckiem ? Ja tak z 6 letnim synem i mam problem z wulgaryzmami . Ci którzy twierdzą że kiedyś dawno temu reklamy alkoholu , papierosów itp odpowiem tak ...kiedyś paliło się fajki wszedzie , dziś wszedzie jest zakaz . Jak wejdziesz do fajnej knajpy z żoną i dziećmi a ja przy stoliku obok będę kurzył peta to będzie ok czy nie ? Przecież kiedyś to było normalne odpowiem .


avatar
Manik999

23.09.2024 10:48

0

FIA jest parodią, ale Max też powinien zluzować. ;)


avatar
Vendeur

23.09.2024 11:49

0

"jeśli nie można być sobą" Maksiu, jeśli jesteś chamem, niewychowanym burakiem, to tak, nie możesz być sobą i skoro tatuś nie wychował, to wychowa ktoś inny. Jak nie pasuje, to droga wolna...


avatar
mm27m

23.09.2024 11:55

0

tęczowo coraz bardziej... a mimo to, wciąż uważam że za mała różnorodność tam jest: tylko jeden afroamerykanin (afrobrytyjczyk), 3 zaledwie azjatów a cała reszta to opresyjni, biali (możliwe też że heteroseksualni) mężczyźni. w dodatku brzydko mówią, a jak by tego było mało - jak jest czerwona flaga to przechodzą przez tor niebezpiecznie... czy Maxowi odbija? sam nie wiem... za przekleńśtwo jakieś prace społeczne? jaja jak berety! jestem ciekaw czy jak dołączy do astona to przeprosi Lanca za nazwanie go mongołem :D


avatar
antonelli-herta

23.09.2024 12:10

0

@11 Zryty crossiarz - bardzo trafne podsumowanie! Niech klnie, rzuca mięsem, jest przynajmniej autentyczny - tak jak otaczający świat. F1 robi się faktycznie miękkim widowiskiem dla miękkich chłopczyków pedałujących - na rowerkach oczywiście! Rzygać się chce kiedy słucha się kierowców dukających wyuczone przez dział PR teksty. To co robi VER to w linii prostej kontynuacja zachowań chociażby Raikkonena. A czy Fin komuś przeszkadzał? Przeciwnie, wzbudzał ogromną sympatię bo był autentyczny. VER jest nielubiany - musi niestety zbierać cięgi za swojego tatusia. Tata jest be i buc, ale nie jeździ to trzeba dowalić synalkowi. A synalek szczęśliwie ma to w d... Żałosny jest natomiast w tym wszystkim Sulayem. Plącze się po polach startowych, plącze się po wyścigu, plącze się na podium, poklepuje kierowców, jaki to on fajny. I fajnie oglądać, że kierowcy go ignorują. Czasy z Berniem, Briatore, Dennisem czy Mosleyem były fenomenalne. Teraz od poprawności można się porzygać. Powinni wprowadzić obowiązkowe diety wegańskie dla kierowców, elektryczne silnik (ch... z tym, że jest już Formuła E), każdy zespół musi mieć w składzie kierowców osobę elbiegieteq+ oraz dyrektywę budynkową dla motochromów.


avatar
BigBen

23.09.2024 12:33

0

Niech wypier..... Co za żałosny typ, który myśli, że jest pępkiem świata.


avatar
Danielson92

23.09.2024 12:41

0

@16 Może i macie rację ale Verstappen też przegina z tą swoją oscentacją. Sam sobie tak naprawdę strzela w kolano publicznie walcząc z nimi. Im więcej będzie się szarpał do kamer tym bardziej będzie ich wkurzał. FIA nie pozwoli sobie , żeby pojedyncza jednostka była ważniejsza od nich. Oczywiście przesadzają i to bardzo z tą poprawnością polityczną. Jednak z drugiej strony Max też mógłby odpuścić sobie to przeklinanie i byłoby po problemie.


avatar
antonelli-herta

23.09.2024 13:18

0

@18 wystarczy, że będzie na oficjalnych, obowiązkowych konferencjach odpowiadał jak ostatnio - jednym wyrazem. A w przekazach radiowych klął dalej - dokładnie tak jak było od początków Formuły 1. Po co to zmieniać? Bo 6-cio latek usłyszy f**k? No i co z tego, że usłyszy? Jego świat się zawali? Nie słyszy takich słów na codzień? Tatuś i mamusia są tacy sialala, że mówią tylko ładne słówka, koniecznie wegańskie? Nie, Max nie powinien i na szczęście nie odpuści przeklinania. To jest łamanie, w tym przypadku Maxa, poźniej otoczenia, kołem. Nie przeklinać, nie pluć (ciekawe co ludzie robią z porannym zimowym glutem, połykają?), ustępować miejsca wszystkim odszczepieńcom a najlepiej siedzieć całkowicie cicho bo będzie, że mowa nienawiści. Świat idąc w poprawność wprasował się już całkiem w lewą ścianę. Dolone wariactwo się porobiło. I potem się dziwić, że Mentzen kandyduje na prezydenta a nawet znajdą się tacy co będą na niego głosować. I domagam się jeszcze powrotu do F1 wyrozbieranych grid girls, najlepiej (koniecznie!!!) z dużymi donicami! I w stringach! (zaraz ktoś napisze, że jego syn nie może oglądać ładnej lali ze sznurkiem z tyłu :-))))


avatar
Sebolinho

23.09.2024 14:02

0

Nie przepadam za Maxem, o mnie za mnie mogłoby go w F1 nie być. Jego zachowanie, wypowiedzi i styl bycia wymagają wiele do życzenia. Po prostu nie przystoi jak na mistrza ale na litość boską, karać za to że raz na czas przeklnie? Nie da się tego wypikać w TV? Idąc tym tokiem myślenia, to każdy kierowca powinien być karany, bo w trakcie wyścigów też przeklinają, a wypikanych rozmow przez radio jest mnóstwo. Nie róbmy sobie jaj.


avatar
Ilona

23.09.2024 14:53

0

Jak dobrze, że jest ktoś, kto potrafi sie publicznie sprzeciwić tej głupocie i powiedzieć PRAWDĘ, bo już niewielu takich zostało. Max zawsze będzie prawdziwy, niezależnie od tego całego sztucznego otoczenia, co pokazuje dobrze ta sytuacja. Ale do tego trzeba mieć charakter i trzeba mieć odwagę mówienia tego co sie myśli głośno, czego większości już brakuje.


avatar
giovanni paolo

23.09.2024 16:31

0

Jeżeli mówi tak podczas konferencji, to wtedy ma problem bo nie może zasłaniać się emocjami i wysokim tętnem. Co do samych komunikatów radiowych, wiele razy pisałem, to problem realizatora transmisji, cenzurują bo za to mają płacone, jak cenzura się nie podoba, to niech cenzurują w taki sposób, by wyciąć sekundę zamiast zastępować ją gwiazdkami.


avatar
Raistoppen

23.09.2024 16:50

0

Najjpierw płaczecie, że wszystkim PRowcy piszą wypowiedzi, a Maxa pierwsi na stosie palicie, bo on sam sobie pisze wypowiedzi (co mu średnio wychodzi swoją drogą). @Lulu, czyli nie przeszkadza Ci, że oglądasz z synem motorsport, w którym zawodnicy są o włos od śmierci, po wypadku ich bolid zaczyna płonąć itp., ale przeszkadza Ci, że ktoś powiedział wypikane k***a? No muszę przyznać, że niezły kodeks wartości, może umrzeć, byleby nie przeklnął. Osobiście uważam, że żeby klnąć na konferencjach to trzeba być albo dzieciakiem, któremu to imponuje, albo bucem, któremu to nie przeszkadza. Nie interesuje mnie za bardzo, którym z nich jest Max, ale cieszę się, że się z tym nie kryje.


avatar
ahaed

23.09.2024 18:29

0

@12. Zdecydowanie nie masz racji. Piłka nożna, ostatnio nasi siatkarze( akurat się nagrało), Koszykówka, zwykły golf, skoki narciarskie itd itd itd... nie narzekaj na F1, bo tylko tam są mikrofony. Pooglądaj ligę NHL. To się dowiesz jasności z ruchu warg, kim jesteś, kim jest Twoja mama itd. Indycar? Może zacznij oglądać z synem sport, gdzie nie mają mikrofonów. Tenis? Ping pong??


avatar
Biziscoot

23.09.2024 19:27

0

Nie rozumiem tego szumu, każdy z tutaj wypowiadających się z ręką na sercu przysięgnie że nigdy we wszystkich swoich latach nie przeklinał publicznie w towarzystwie choćby jeden raz. Ja w moim życiu i otoczeniu nie znam takiej osoby. A jeżeli przeklinałem publicznie to nie mam prawa osądzać innych. To tak jakby złodziej ganił złodzieja. Dla mnie to burza w już nie w szklance ale łyżeczce wody.


avatar
Biziscoot

23.09.2024 19:43

0

Dodam tylko że mam 55 lat, wcześnie zacząłem oglądać F1, jeździli jeszcze Lauda, Prost, Senna, Brundle, Watson, Mansell, Piquet, Keke Rosberg itd. i oglądam tą królową do dziś choć tęsknię za tamtymi wyścigami które też nie były zawsze czyste, FIA często była stronnicza jednych za wyjazd i powrót przez pas awaryjny nie karali innych karali w zależności od własnego widzimisię i tysiące takich przykładów można by dać a kierowcy? no cóż zawsze byli oklęci i nieraz publicznie dawali temu upust i do dziś się to nie zmieniło więc mnie nic nie dziwi, jednym uchem mi wchodzi drugim wychodzi a cyrk dalej się kręci.


avatar
antonelli-herta

23.09.2024 20:09

0

Wygląda na to, że zmuszony będę kibicować Tsunodzie :-) Za Magnussena wskoczy grzeczniusi, ciuci ciuci Bearman (ten to nawet nie pomyśli o przekleństwie a tym bardziej o gołej babie), w trakcie wyścigu będzie chyba czytał formułki grzecznościowe z kartki. Colapinto jest (był również w juniorach) fajny, ale to inszy, spokojny charakter, (dzięki któremu od razu na torze ku zdumieniu wszystkich ma osiągi jak Albonek). Kto będzie wtórował szalonemu Holendrowi?


avatar
Lukasix

23.09.2024 20:10

0

Każdy Gutek którego boli przekleństwo mam że umrze niedługo na syfilis


avatar
Lulu

23.09.2024 20:16

0

@23 Raistoppen Kiedy Ty widziałeś płonący bolid ?


avatar
antonelli-herta

23.09.2024 20:48

0

@29 no Lulu, Ty to chyba kłamczuszek jesteś, Ty nie masz dzieciaka, Ty sam jesteś dzieciak? Płonący bolid był tak zaledwie 4 lata temu. Grosjean mało się nie ugrilował w połówce bolidu Haas pod barierką. Poszukaj se na YT. Musisz być BARDZO młody skoro zadajesz takie pytania. Albo oglądasz F1 od sezonu 2024. Co samo w sobie jest jak najbardziej OK, ale skoro @23 wspomina o pochodni na torze to przed odpowiedzią wstukałbym se co nieco w google.


avatar
Raistoppen

23.09.2024 20:50

0

@Lulu, możliwe, że wtedy jeszcze nie oglądałeś - 2020.11.29


avatar
antonelli-herta

23.09.2024 20:51

0

@29 tak btw, tatuś Maxa (na tym forum ma na imię Buc, właściwego imienia to chyba połowa użytkowników nie zna) dopiero się jarał w swoim czasie w autku Benettona. I przeżył (inna połowa przeklina chyba ten wynik grillowania bo Maxiu powstał).


avatar
fistaszeq

23.09.2024 22:53

0

@32 czyli połowa uważa że ojciec Maxa jest bucem, a druga połowa chciałaby śmierci Josa żeby Max się nie urodził? Pomijając ciekawą moralność (To jest kwestia subiektywna), trochę w tej wypowiedzi brakuje spójności


avatar
sliwa007

24.09.2024 11:53

0

21. Ilona Wyobraź sobie taką sytuację, że wychodzi po meczu Lewandowski czy inny piłkarz i mówi do kamery coś w stylu "Ja pierd*lę, czemu ten debil nie podał mi piłki jak byłem na lepszej pozycji..." Przecież to byłby narodowy skandal. A tu tymczasem Verstappen broni swojego prawa do przeklinania na konferencjach prasowych i o dziwo znajduje jeszcze poparcie? Świat staje na głowie. Tu nie chodzi o szczerość i bycie sobą tylko o respektowanie pewnych norm społecznych jakie panują w cywilizowanym świecie.


avatar
Vendeur

24.09.2024 13:49

0

@34. sliwa007 Daj spokój. Prostackiemu i niedojrzałemu mentalnie społeczeństwu nie wytłumaczysz nawet najprostszych zasad moralnych i dobrego wychowania...


zaloguj się, by pisać komentarze

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

zarejestruj się
LOGOWANIE
Odzyskaj hasło
REJESTRACJA
Ten adres będzie wykorzystywany podczas logowania się do portalu