Poprawki przywiezione przez Astona Martina miały pozytywny wpływ na osiągi kwalifikacyjne AMR24, a przynajmniej jednego z nich. Fernando Alonso wywalczył bowiem 5. pozycję, przegrywając 2. rząd na starcie z Carlosem Sainzem zaledwie o 0,004 sekundy. Sam Hiszpan nie spodziewał się aż takiego dobrego wyniku. Z drugiej strony garażu ulepszenia nie do końca się jednak sprawdziły. Lance Stroll podtrzymał swoją niechlubną serię startów kwalifikacyjnych na Suzuce w zielonych barwach, odpadając po raz trzeci na etapie Q1.
Fernando Alonso, P5 "Jestem bardzo zadowolony z 5. miejsca. Z małym ładunkiem paliwa i świeżymi oponami kwalifikacje na Suzuce są zawsze wyjątkowym doświadczeniem, a w dodatku auto spisywało się dobrze. Lekkim zaskoczeniem może być taka konkurencyjność z naszej strony, ale wracając do zeszłego roku, straciliśmy tutaj ponad sekundę do pole position. Teraz wynosi ona 0,4 sekundy, więc wygląda na to, że idziemy we właściwą stronę. Na razie trudno powiedzieć, czy to nasze ulepszenia zrobiły taką znaczącą różnicę, aczkolwiek sprawdzimy wszystkie dane. Zazwyczaj jesteśmy szybsi w czasówce niż w wyścigu, więc zobaczymy, co wydarzy się w niedzielę."Lance Stroll, P16 "Nie miałem po prostu właściwego tempa i jeszcze nie rozumiemy, co za tym stało. Wycisnąłem maksimum z maszyny, ale nie miałem wystarczającej szybkości do awansu do Q3. Poprawki wydają się sprawdzać w bolidzie Fernando, więc wieczorem przeanalizujemy, co mogło mieć wpływ na moją stronę. Czeka nas sporo pracy przed Grand Prix. Będziemy musieli wykorzystać każdą nadarzającą się okazję jutro."
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się