Tarka znajdująca się przy zakręcie nr 11 znowu dała o sobie znać. Przez kolejne z nią problemy poranna sesja została przerwa, a dyrekcja zdecydowała się skorygować piątkowy harmonogram jazd.
Ostatnie poranne zajęcia wystartowały zgodnie z planem o 8.00. Kierowcy nie najeździli się jednak zbyt długo, ponieważ nieco po ponad 30 minutach została wywieszona czerwona flaga. Powód? Taki sam jak podczas wczorajszych testów. W roli głównej ponownie znalazła się studzienka znajdująca się obok tarki przed wejściem w zakrętem nr 11.
Tym razem cały element oderwał się na skutek przejazdu Sergio Pereza. Ku uciesze Red Bulla - po dogłębnym sprawdzeniu przez samego Adriana Neweya - okazało się, że bolid nie doznał żadnych poważnych uszkodzeń. Tym samym Byki miały zdecydowanie więcej szczęścia pod tym względem niż wczoraj Ferrari, które musiało wymienić podłogę w aucie Charlesa Leclerca.
Adrian Newey checking the floor for any potential damage 😭😭❤️ pic.twitter.com/8k8jrVWUv2
— RBR Daily (@RBR_Daily) February 23, 2024
Po naprawieniu nieszczęsnej tarki o 9.45 kierowcy powrócili do swoich programów jazd. Z powodu długiej przerwy dyrekcja potwierdziła, że F1 zrezygnuje z przerwy obiadowej i zajęcia będą trwać nieustannie do 17.00. Po tej godzinie na naszej stronie pojawi się relacja, opisująca przebieg całego dnia.
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się