W dzisiejszym Grand Prix Hiszpanii Kazuki Nakajima zajął 7, punktowaną pozycję. Mniej szczęścia miał Nico Rosberg, który z powodu kłopotów z bolidem nie ukończył wyścigu.
„To był dobry wyścig, ważnym dla mnie było zdobycie punktów. Dobrze wystartowałem, ale natknąłem się na Buttona, straciłem pozycje, co było rozczarowujące. Jestem zadowolony z końcowego rezultatu, ten wyścig jest kolejnym krokiem do przodu który wykonałem. Zawsze można się poprawić, ale pięć punktów w pierwszych czterech wyścigach to dobry start tego roku.”
Nico Rosberg:
„Rezultat jest kombinacją dwóch czynników. Mieliśmy nowy pakiet aero, oraz podeszliśmy do tego wyścigu od złej strony pod względem ustawień bolidu w przygotowaniach. Udało nam się zmienić to na wyścig, pojechałem na większości ustawień które miał Kazuki, spisywały się znacznie lepiej, byłem w stanie mocniej naciskać, z czego byłem zadowolony.”
„W wyścigu szło mi naprawdę dobrze. Miałem dobry start, wybrałem dobrą stronę, awansowałem z 15 na 11 pozycję na pierwszym okrążeniu, tak więc wiedziałem iż mamy szansę pojechać dobrze, ostatecznie mogliśmy wyprzedzić Jarno zająć 6 pozycję. Nawet gdybym nie wyprzedził Jarno, mógłbym być 7, co byłoby również dobrą pozycją, tak więc szkoda ostatecznego rezultatu.”
27.04.2008 21:21
0
szkoda
27.04.2008 21:24
0
To był czarny weekend dla niemieckich kierowców.
27.04.2008 21:29
0
Williams... może w przyszłym sezonie i bez Nakajimy
27.04.2008 22:35
0
połowa kierowców to niemcy więc każdy weekend może byc czarny!!!!!!!!!!!!!!!!
27.04.2008 22:56
0
czarny to jeden z kierowców McLarena jest.(bez obrazy)
28.04.2008 01:16
0
Eh gdyby nie Alo i Rosberg mialbym cala osemke w zestawieniu, choc nie do konca na pozycjach ;d
28.04.2008 10:23
0
dobre i dwa punkty
28.04.2008 13:11
0
Rosberg jesteś jednak cienki bolek i chyba Wiliams też nie za dobry albo zostaniecie w maraźmie na dłużej razem - albo Rosberg zmieni team....
28.04.2008 14:55
0
Yantar, to niezłą pulę zgarniesz !
28.04.2008 19:44
0
2008-04-28 13:11:56 walerus -ja już w ubiegłym sezonie pisałem że Rosberg to "goguś" i w f1 jest po znajomościach a znielubiłem go za ten jego "ptaszek" pokazany Robertowi .Keke jego ojciec to w porządku gośc no ale synek jakiś mikry.poz.
28.04.2008 19:48
0
Acha a wyścigów nie typuję obstawiłem Australię i Kubek nie ukończył (Krysia Tuchałowa chyba jestem)niech będzie moja strata byle Robcio w górę się piął (:o])
29.04.2008 10:53
0
dziękujemy Ci dziarmol w imieniu Narodu Polskiego i Roberta oczywiście - Twoje poświęcenie powinno zostać nagrodzone dożywotnim członkostwem w BMW Race Club.....
29.04.2008 23:42
0
TAAA......... MAKA I TU MASZ RACJĘ!!!!!!!!!!!!!!!!!
29.04.2008 23:46
0
rosberg to ciota w 3-4 wyscigach w sezonie pokaze się z dobrej strony a reszczte zawali ale kazdy mówi ze to koleś szybki niczym czeski pociąg hafranek, nawet ralf w tamtym seoznie 2-3 razy pokazał sie z dobrej strony
01.05.2008 13:18
0
2008-04-29 10:53:27 walerus - ja tak mogę w nieskończonośc (masochizm)ale jakąś czapeczkę albo wisiorek do kluczyków to mógłbym dostac w ramach zadoścuczynienia pozd. (:-}
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się